tag:blogger.com,1999:blog-16541202597586683852024-03-13T10:46:55.158+11:00Felietony Marka BaterowiczaElizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comBlogger36125tag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-722961577665991712012-08-19T23:24:00.003+10:002012-08-19T23:25:19.230+10:00Mozaika świata<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_______________________________________________________________________________<br /><br /><b></b> <b>W euforii polskiej prezydencji w Brukseli podobno nie wypada podejmowac innych tematów, a jednak trzeba. Z europejskim blichtrem układ miłościwie nam buszujący w III RP starannie kryje bowiem przejawy panoszącego się neo-totalitaryzmu.</b> </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEfbrGGFU3zKeMSD_Bm2RTuOB-rGczkLAyMm_yhKNnHDpB38gkFBKZ4Wk2pNV_OYkYK3qSpQNcLhb9TbQM8wzjEclgAI8nRkA3Sl5ZuPx2m1lAf2bTrQWhyIxWQnx_OVAUwaVza1bYqGU/s1600/Wpolityce.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEfbrGGFU3zKeMSD_Bm2RTuOB-rGczkLAyMm_yhKNnHDpB38gkFBKZ4Wk2pNV_OYkYK3qSpQNcLhb9TbQM8wzjEclgAI8nRkA3Sl5ZuPx2m1lAf2bTrQWhyIxWQnx_OVAUwaVza1bYqGU/s400/Wpolityce.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ojciec Rydzyk nie odkrył tu Ameryki, dawno przed nim polscy publicyści sygnalizowali różne jego znaki. Tym razem system neo-totalitarny chowa się za parawanem demokracji, o której głośno jest w mediach. W praktyce wygląda to tak, że rząd toleruje nawet manifestacje – choć niechętnie, a pewne społeczne protesty powoli usuwa z placów stolicy jak miało to miejsce z krzyżem postawionym dla ofiar smoleńskiej hekatomby. Tępi się też kwiaty i znicze dla ofiar. A władze Warszawy użyły elementów z marginesu społecznego, by nękać starszych, spokojnych obywateli. I to było niewątpliwie haniebne, pani prezydent – kiedyś tak chwaląca się swą pobożnością - ukazała oblicze a la Lukaszenko, który aresztuje setki obywateli i jest na krawędzi stanu wyjątkowego. A marsz kwietniowy był popisem formacji porządkowych, które niczym jakieś neo-zomo z obu stron pochodu szczerzyły zęby, bynajmniej nie w uśmiechach. <br /><br /><b>Ich postawa miała wyraźny cel: zastraszyć tych, co szli z intencją upamiętnienia smoleńskiej tragedii. A pamięć o prezydencie Kaczyńskim nie w smak Tuskowi i jego pretorianom. Pochody – choć z bólem – strawić jednak muszą. </b>Neo-totalitaryzm III RP przejawia się za to prawie bez ograniczeń w sądach, prokuraturze, w Trybunale Konstytucyjnym – czyli tam, gdzie układ post-komunistyczny kontroluje „prawdę” oraz broni swoich agentów, oczywiście z peerelowskim stażem. Ostatni wyrok przeciwko Wyszkowskiemu, a broniący Wałęsy nie jest tu wyjątkiem. Bastionem są media z TV oraz „Gazetą Wyborczą” na czele, ale za układem jest też jest np. „Polityka” czy od jakiegoś czasu „Wprost”. <b>W tych bastionach prasuje się obywatelską świadomość tak, aby myśleli zgodnie z życzeniem układu. </b><br /><br />Jakże tu pasuje slogan z Orwella:”Ignorancja jest siłą”, oczywiście siłą układu. Tam urabia się opinie, przyprawia gębę ludziom opozycji, a wszystko to pod kątem wyborów. Różne „autorytety” (zwłaszcza Palikot, Niesiołowski, ale i inni) zioną nienawiścią do Kaczyńskiego i do PiS-u. <b>Przypomina to system opisany przez Orwella w powieści „1984” – tam totalitaryści organizowali codzienne seansy Dwóch Minut Nienawiści! </b>Dławi się także prawdę, a lansuje pozory prawdy. Układ toczy też wojnę przeciwko IPN-owi, gdyż pamięć narodu jest niebezpieczeństwem dla tej władzy. Dlatego pamięć tę się deformuje, a marzeniem układu jest po prostu rozwiązanie Instytutu Pamięci Narodowej. Dla układu IIIRP ideałem pewnie byłoby orwellowskie Ministerstwo Prawdy, gdzie fabrykuje się „prawdę” o przeszłości i teraźniejszości. <br /><br /><b>Fałszowanie dokumentów, niszczenie archiwów – wszystko to sprzyja karierom takich „historyków” jak Gross, który kalumnie buduje na zeznaniach wygodnych mu świadków, na przemilczeniach. Najsmutniejsze to, że pan Gross tymi kalumniami poróżni oba narody.</b> I on ma swój układ, który go wynosi i popiera, chociaż nawet w gazecie Michnika pojawił się nagłówek: „Gross nie przekonał”. Nie przekonał też nas na antypodach, a z kilku relacji o spotkaniu z nim na University of NSW uważam, że dobrze zrobiłem bojkotując jego występ. Nie miałem ochoty słuchać antypolskiego autora, który zresztą od lat zmienia swoje pozy. Jego prowokacyjne łgarstwa mogą tylko poróżnić oba narody, nie służą zbliżeniu. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></div>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinuWiHjhABc4tGqcOz1awUKr2259i_fiCLnLx_Fbq4Kui8x8I_xdShADJedriWwKJjSQW1v-GZK9wr46rk7HHNlN80T46vBp9cjlM2NPTI1gNfs5RtSehNa4e5TeOZgnNI8ilD57peX5c/s1600/childrenoverboard.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="260" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinuWiHjhABc4tGqcOz1awUKr2259i_fiCLnLx_Fbq4Kui8x8I_xdShADJedriWwKJjSQW1v-GZK9wr46rk7HHNlN80T46vBp9cjlM2NPTI1gNfs5RtSehNa4e5TeOZgnNI8ilD57peX5c/s400/childrenoverboard.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Sądzę, że owe kalumnie lepiej podważyć w publikacjach, bo dyskusji Gross unika jak się przekonano. Świat jest zapewne chory, jeśli dla reklamy kłamstw zaprzęga się wyższe uczelnie i profesorów prawa, których powinnością jest raczej orzekanie o sprawiedliwości. Tak degraduje się autorytet uniwersytetów, a kampania kłamstw Grossa nie sprzyja harmonii. <br /><br /><b>Innym przejawem choroby świata są niedawne pertraktacje z talibami. Pierwsze rezultaty tych zapewne szczerych rozmów już odnotowano: w krwawym zamachu na hotel w Kabulu zginęło ponad 20 osób! Uwolniono za to dwóch francuskich dziennikarzy, po półtora roku od porwania.</b> Nie wiadomo jednak czy stało się to za sprawą okupu czy też obu Francuzów wymieniono za dowódców talibów. Poczekamy na nowe rewelacje oraz skutki jakże owocnych rozmów z organizacją, która nie ma zamiaru rezygnować z zamachów. Tymczasem trwa nadal masakra w Syrii, gdzie w demonstracjach antyreżimowych masowo giną ludzie. Ich poświęcenie, pogarda dla śmierci godne są podziwu i szacunku. <br /><b><br />Na Syrię nałożono sankcje. Tysiące uchodźców schroniło się w Turcji. Nie ustaje też wojna domowa w Libii, gdzie pułkownik K. ma jeszcze najemników , lepiej uzbrojonych niż rebelianci. </b>Traci jednak stopniowo zwolenników, kolejni ministrowie opuszczają go nie zamierzając popierać już rządów terroru, a od strącenia samolotu nad Lockerbie epoka to długa Za pułkownikiem stoją jeszcze wierni Moskale, najwidoczniej jest on im do czegoś potrzebny, bodaj jako jedna z kart, którą chcą zgrać przeciwko Zachodowi, chociaż oficjalnie także walczą z terroryzmem. Innego zdania są libijscy rebelianci, dla których pułkownik nie jest żadnym „bogiem” a jedynie insektem. Ich ofensywa nabiera rozpędu, są już zaledwie 50 km od Trypolisu. Oblężenie stolicy pozwoli przeciąć linie zaopatrzenia dla reżimu, ale trudno przewidzieć termin zakończenia batalii. Jest on jednak coraz bliżej, a coraz więcej krajów – ostatnio Turcja - uznaje powstańczą radę wolnych Libijczyków. <br /><br /><b>Problemy ma też Australia, wydana na łaskę „boat people”, a więc pozbawiona granic i własnej polityki imigracji. Obecny rząd jakby składał się ze wspólników przemytu uchodźców bez papierów!</b> Ano może, bo – jak powiada jedna pani osiadła tu od 1949 r. – rządzi stado baranów. Barany te wyprzedają ziemię cudzoziemcom, a ci potem będą wydobywać z niej kruszce i minerały, zbijając fortuny. Dlaczego Aussies nie chcą sami eksploatować swojej ziemi ? Innym samobójstwem było zerwanie eksportu żywca do Indonezji, co pogrąża farmerów oraz ich trzody, a czego nie wyrówna odszkodowanie rzędu 30 milionów. Zamiast naciskać na Indonezję, by lepiej traktowała australijskie bydło, wstrzymano eksport godząc się na ruinę gospodarki i ruinę farmerów. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwZeoqDHLNEdvEE4ulVy9WBsU7LJG6oQET4lHtxCyopv-5rtyuW4FMDxX7S3gKiMvLRp4QcQvbLEK1m4XTVP3sI54yQyPscJeqpv3L9ji-Zp3MxqoAKQyF4LQ_Szst__ChCKJJqF6ZfaE/s1600/Julia%252BGillard%252BPrime%252BMinister%252BLaunch%252BKorin%252BqCTcPA8fDETl.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="276" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwZeoqDHLNEdvEE4ulVy9WBsU7LJG6oQET4lHtxCyopv-5rtyuW4FMDxX7S3gKiMvLRp4QcQvbLEK1m4XTVP3sI54yQyPscJeqpv3L9ji-Zp3MxqoAKQyF4LQ_Szst__ChCKJJqF6ZfaE/s400/Julia%252BGillard%252BPrime%252BMinister%252BLaunch%252BKorin%252BqCTcPA8fDETl.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Czy za decyzją pani premier stał postulat walki klas? I to za wszelką cenę? Jeden znajomy Australijczyk nazywa Julię „lunatyczką” (lunatic)! Sprawdziłem w słowniku, wyraz ten ma jednak inne znaczenie niż w polskiej mowie. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Czy zatem w Canberra rządzi partia „lunatyków”? </b>A może już Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt? Kiedyś w Indonezji płonęły wioski chrześcijan, ale wtedy nie było alarmu w australijskich mediach. Okazuje się więc, że krowy (i tak skazane na ubój) są ważniejsze od ludzi?? </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-56753295944094132262012-07-01T23:25:00.000+10:002012-08-19T23:37:05.871+10:00BAKET A SPRAWA POLSKA<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; font-size: x-small;">_____________________________________________________________________________________________</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Pod tajemniczym
tytułem „Baket” Jarosław Marek Rymkiewicz wydał kiedyś książkę w Niezależnej
Oficynie Wydawniczej (W-wa), a równolegle w Londynie (Aneks, 1989). Cenzura
mogłaby bowiem zakwestionować niezbyt
pochlebne opowieści o Nowosilcowie czy o księżnej Zubow, a może i śmiałą scenę
erotyczną z udziałem Seweryna Goszczyńskiego i Ksawery Deybel, tej samej, która
ponoć powiła syna Mickiewiczowi.<o:p></o:p></span></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W książce sporo jest
o represjach Nowosilcowa wobec filomatów, o nich samych, wreszcie o naszych
romantykach czy o Towiańskim, który podobno zamordował i pokroił na kawałki
farmaceutę Gutta. Powód? Rzecz przedstawiona na stronie 115! Przewija się też
Tomasz Zan, rodzina Augusta Becu czy Domeyko i wiele innych postaci. Wyjaśnijmy
wreszcie, że baket <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">(bateria Mesmera)
natomiast był modnym w tych czasach urządzeniem leczniczym, a leczono
magnetyzmem. Opis tych kuracji, niekiedy pikantnych, ciekawy czytelnik znadzie
w książce Rymkiewicza. A nawet opis śmierci Augusta Becu, trafionego piorunem
podczas drzemki. <span style="font-size: 11pt;"><o:p></o:p></span></span></span><br />
<span lang="PL" style="font-size: 11pt;"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkfl0TqsS3gB7LZb0GUud5VPfRCDo3x3DsI60MCKENOx5xw7wuDVQHYILqlMF4CsM-mOcnLYcT6sV0oTw7GvybJXvL8ulDAy5uST5_z3XQR-FGxYDsc1Bt9kgfecNeRgO44inQ_kADi-8/s1600/fot_Jacek_Barcz_Pisarze_4653438.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkfl0TqsS3gB7LZb0GUud5VPfRCDo3x3DsI60MCKENOx5xw7wuDVQHYILqlMF4CsM-mOcnLYcT6sV0oTw7GvybJXvL8ulDAy5uST5_z3XQR-FGxYDsc1Bt9kgfecNeRgO44inQ_kADi-8/s400/fot_Jacek_Barcz_Pisarze_4653438.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Doktor Sauvan, który
instalował w Wierzbnie pod Warszawą owe bakety, zalecał radykalne metody
leczenia, a polegały one na wrzucaniu spoconego pacjenta do zimnej wody. Czy
wszyscy przeżyli taki szok? Zygmunt Krasiński przeżył, choć przyznawał w
listach, że po tych zabiegach prawie mdlał i zasypiał z osłabienia. Z czasem
bakety wyszły z mody, a może nie okazały się skutecznym panaceum na choroby.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dzisiaj, gdy inne
trapią nas dolegliwości, a III Rzeczypospolitą trawi ciężka choroba, może warto
zastosować znowu bakety? I ministrów
rządu, na czele z premierem Tuskiem, postawić pod lodowatym prysznicem? Coś w tym rodzaju spotkało premiera kilka dni
temu, kiedy wygwizdano go w Gdańsku, kolebce „Solidarności”. Czy premier przejął się tym bodaj odrobinę?
Nie wiemy, jego wytrenowana maska polityka nie zdradza takich emocji. Będzie
grał swoją rolę do końca, aż do opuszczenia kurtyny, bo nie może zawieść głównego
reżysera układu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Układu, który
eliminuje niepotrzebnych, zużytych czy wreszcie niepożądanych lub niewygodnych
dla republiki „kolesiów”. Tych niewygodnych więcej jest oczywiście po stronie
opozycji, nie dziwi więc aresztowanie pod byle pretekstem wodza kiboli. Szokuje
za to pobicie go przy tej okazji, bo w kraju demokratycznym nie biją na
komisariatach. Staruchowicz posiedzi w pudle trzy miesiące, akurat do wyborów,
a zatem w tym okresie czasu, w którym mógłby sterować ruchem kibiców. A ci
przecież wykrzyczeli premierowi swoje zamiary: „Tusk, ty matole! Twój rząd
obalą kibole!”…Urażony tym premier postanowił unieszkodliwić wodza kiboli. <span style="font-size: 11pt;"><o:p></o:p></span></span></span></b><br />
<b><span lang="PL" style="font-size: 11pt;"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span></b>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBbU3eXlRqejIvKwVdNfM5OUL9sQwmXjanMIBZN5nntiSuB9jAshwU_iZuVfRHOOK3SJwax6iIZyjuDKit2W5KPQ_7jPQvBJPAvXWmKjxgKkiz_JQuN5WFcv__MyEh9SVsbAHJpfU9-PU/s1600/donald_matole.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="283" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBbU3eXlRqejIvKwVdNfM5OUL9sQwmXjanMIBZN5nntiSuB9jAshwU_iZuVfRHOOK3SJwax6iIZyjuDKit2W5KPQ_7jPQvBJPAvXWmKjxgKkiz_JQuN5WFcv__MyEh9SVsbAHJpfU9-PU/s400/donald_matole.jpg" width="400" /></a></div>
<b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Tymczasem wymiar
„sprawiedliwości” wypuszcza po zaledwie dwóch latach łomiarza, który ma na swym
koncie napady na 29 kobiet! Rezultat? Nowy napad, ale protegowany przestępca
będzie odpowiadał zań …z wolnej stopy! Najwidoczniej prokuratura uznała, że
napady na zwykłe obywatelki III RP to drobiazg – ale gdyby łomiarz zagrażał
oligarchom ? O, to co innego!<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> Inny niewygodny dla układu, Andrzej Lepper,
gryzie już ziemię. Nie był nigdy moim idolem, a jego pozycja w czasach rządów
PiS-u wynikła nieoczekiwanie po wycofaniu się Platformy Obywatelskiej z
projektu wspólnej koalicji. Co jednak naprawdę stało się w warszawskim biurze
„Samoobrony” ? Czy na życie mógł się targnąć człowiek tak silny jak Lepper?
Wierzący, a do tego troszczący się o chorego syna?! <o:p></o:p></span></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wersję samobójstwa
nawet prokuratura rozwinęła w hipotezę udziału „osób trzecich”! Być może
postanowiono tak, by sprawić wrażenie obiektywności dochodzenia, a ostateczny
werdykt jest już przesądzony? Nie wiadomo, ale czy można ufać prokuratorom,
którzy zbłaźnili się w śledztwie katastrofy Tupolewa? Tomasz Sakiewicz jest w
posiadaniu nagrania rozmowy z Lepperem, który ujawnia sprawy niewygodne dla PO,
a w dodatku potwierdzające (o. zgrozo!) zeznania Jarosława Kaczyńskiego! A na
internecie pojawiła się wiadomość o odkryciu rusztowania na tyłach biura
„Samoobrony” – czy tą drogą mogli dostać się nieznani sprawcy, by powiesić
Leppera? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Czy prokuratura zbada
ten trop w trosce o dotarcie do prawdy?<span style="font-size: 11pt;"><o:p></o:p></span></span></span><br />
<span lang="PL" style="font-size: 11pt;"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTMZ1wwUKDc13h8C4_KZTymL6MqbnQW7MxJGgw1hED16O2VzsU-L1Kpaq05vqBYKCQasz9Pxxc_CQAhgW6k8oeSnlQNL636SIa8OZtV7-ESWNvaI2dIgvTbBFcsJQKnxt1vuBJ1KhmV50/s1600/79da4d35002c4a4b4f5e2345.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="295" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTMZ1wwUKDc13h8C4_KZTymL6MqbnQW7MxJGgw1hED16O2VzsU-L1Kpaq05vqBYKCQasz9Pxxc_CQAhgW6k8oeSnlQNL636SIa8OZtV7-ESWNvaI2dIgvTbBFcsJQKnxt1vuBJ1KhmV50/s320/79da4d35002c4a4b4f5e2345.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Śmierć Leppera to
kolejna ofiara na coraz dłuższej liście tajemniczych zgonów, upozorowanych samobójstw po roku
1989, poczynając od wypadku Michała Falzmanna, inspektora NIK-u, który badał
aferę FOZZ. A od tragedii Tupolewa obsewujemy jakby przyśpieszenie owych
dziwnych zgonów.</span></b><span lang="PL">
Przypomnijmy kilka z nich: biskup ewangelicki Mieczysław Cieślar, miał być
następcą ks. Adama Pilcha, który zginął w Smoleńsku. Krzysztof Knyż, operator
„Faktów”, gdzie sporo pisano o katastrofie Tupolewa. Prof. Marek Dulinicz, szef
grupy archeologów, która miała jechać na miejsce upadku samolotu. Wszyscy
zginęli w wypadkach samochodowych, a łączy ich też wątek smoleński. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W czerwcu 2010 dziwny
wypadek samochodowy miał też dziennikarz Wojciech Sumliński, lecz przeżył.
Wcześniej był represjonowany za próbę opublikowania książki o służbach
specjalnych. Wreszcie w grudniu ubiegłego roku rzekomo powiesił się Grzegorz
Michniewicz, dyrektor generalny kancelarii premiera Tuska. Miał on dostęp do
najbardziej tajnych dokumentów premiera, być może zatem uznano, iż wie za dużo?
Przyjaciel, z którym Michniewicz rozmawiał przez Skype przed śmiercią
relacjonuje, że Grzegorz był czymś pezerażony, wręcz szlochał. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>A dlaczego musiał
zginąć szyfrant Zielonka? Jego szczątki znaleziono w kwietniu 2010 w nurtach
Wisły. Krąży hipoteza, że obcy wywiad wydobył zeń informacje o kodach, a potem
go zlikwidował.</b> Czy zrobili to Rosjanie, Niemcy a może kosmici? Zapewne nie dowiemy się nigdy, podobnie
będzie chyba z tajemniczą śmiercią
Leppera. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">W fingowaniu
samobójstw tajniacy nie są może mistrzami, ale posiadają niezawodną ochronę ze
strony prokuratury i sądów, pozostających na smyczy układu. A pęknięcie na
razie układowi nie grozi, zaś seria tajemniczych a śmiertelnych wypadków na tle
politycznym mówi o powrocie do totalitaryzmu.</span></b><span lang="PL"> Nikt też nie odważy się wrzucić prokuratorów i sędziów
do baketu albo postawić ich pod zimnym prysznicem. Są oni pod pod specjalną
ochroną układu, bo służą przecież do „prawnego” klajstrowania III RP, państwa
opartego na cynicznym stosowaniu bezprawia. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Niedawne dymisje w
prokuraturze po haniebnym przekazaniu informacji o białoruskim dysydencie
sugerują, że niektórzy panowie urzędowali w niej jako kolaboranci Łukaszenki. <b>I
tak polska „demokracja” – oficjalnie wspierająca dysydentów na Białorusi –
okazała się zgniłym jabłuszkiem w unijnych ogrodach Europy.</b> <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_______________________________________________<span style="font-size: 11pt;">_______________________</span></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span><o:p></o:p></span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-50161711363815903902012-07-01T21:58:00.000+10:002012-08-19T23:42:30.343+10:00JAK U ORWELLA<br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________________________<br /><b><br /> Słynną powieść Orwella „1984” rozpoczynają przygotowania do Tygodnia Nienawiści. Nienawiści rządzącej Partii wobec działającego w opozycji Bractwa. W totalitarnym państwie, opisanym przez Orwella, szanse na zmiany były żadne, mimo to Partia utrzymywała społeczeństwo w stanie histerii, by zdusić w zarodku wszelką próbę przewrotu.</b> </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi31eGmyM7slq8Gc8I9bFS9585dJLA5es8TsjeInXVwcZJpz0gtTWciVcB6bAfXr7i-oaP_OglDKJiW9LCqgej7KPgbPtHBDCPW3lZ_G_gt-iXD6tHYWoU9abtK35Jt9hhr3Lnj3ROz1E4/s1600/1984-George-Orwell-unabridged-retail-Blackstone-Audio.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi31eGmyM7slq8Gc8I9bFS9585dJLA5es8TsjeInXVwcZJpz0gtTWciVcB6bAfXr7i-oaP_OglDKJiW9LCqgej7KPgbPtHBDCPW3lZ_G_gt-iXD6tHYWoU9abtK35Jt9hhr3Lnj3ROz1E4/s400/1984-George-Orwell-unabridged-retail-Blackstone-Audio.jpg" width="365" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W najjaśniejszej III RP stan nienawiści wobec opozycji anty-magdalenkowej trwa od początku, więc od 1989, z krótkimi przerwami na pół roku 1992 oraz na okres 2005-2007, kiedy to właśnie rządziła opozycja próbując oczyścić Rzeczpospolitą z mętnych fusów upadłej partii i jej totalitarnego reżimu. Marzenia… </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuX5_XIMO1MGSpjgCEuoKy-V2OSbNWwIJqUifirDNuAxC_gcyWz0NoubxRcyJS49MMt4wg1E5RsGvhrsY_n9xiaef1GwQekeBPNU7eUk1d-0wIu3bswk4lqdP0EgTbD-kjnCJCog9dDN4/s1600/magd03ri7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="262" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuX5_XIMO1MGSpjgCEuoKy-V2OSbNWwIJqUifirDNuAxC_gcyWz0NoubxRcyJS49MMt4wg1E5RsGvhrsY_n9xiaef1GwQekeBPNU7eUk1d-0wIu3bswk4lqdP0EgTbD-kjnCJCog9dDN4/s400/magd03ri7.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Układ, stworzony przy Okrągłym Stole, skutecznie kontrolował rozwój wypadków, a niebezpieczne dlań gabinety likwidował w stylu zamachu stanu (1992), albo drogą spreparowanych wyborów (2007), a przygotowanych też kampanią nienawiści, a nawet chamstwa wobec PiS-u, w czym niemały udział miał pewien zasłużony „profesor”, który zawsze mawiał, że warto być przyzwoitym! <br /><br /><b> Kampanię nienawiści przygotowywano od 1989 sącząc pogardę wobec „oszołomów”, którzy odrzucali politykę grubej kreski argumentując, że bez rozliczenia nie odrodzi się szacunku dla prawa, to zaś z kolei sprawi, że praworządność będzie nadal pustym frazesem. I tak się stało. </b>Po prawie dwudziestu latach mamy nominalnie państwo prawa, w którym właśnie prawo nic nie znaczy. A że w sądach czy w prokuraturze post-komuna ma nadal swoich ludzi, może ona dość łatwo manipulować sytuacją, inaczej mówiąc do rządzenia nie potrzebują już komitetu centralnego. Wystarczy im wymiar „sprawiedliwości”, mogą też – ględząc o demokracji – zapewniać urbi et orbi, że III RP jest …państwem prawa! <br /><br /><b> Z podobną przewrotnością, a także z przestawianiem pojęć spotykamy się właśnie u Orwella. W jego totalitarnym państwie były cztery ministerstwa: Ministerstwo Prawdy, Pokoju, Miłości oraz Obfitości. Koalicji PO-PSL nie udało się jeszcze tak dalece zaoszczędzić na wydatkach rządowych, by liczbę ministerstw zredukować do czterech. Istnieją za to pewne podobieństwa w ich naturze, w tendencjach ich działań. </b>Ministerstwo Prawdy zajmowało się mediami, widowiskami, edukacją i kulturą, ale w istocie promowało nieprawdę i niszczyło lub fałszowało archiwa. Te same cele kierują polityką koalicji PO-PSL, dlatego tak bardzo irytuje ją działalność Instytutu Pamięci Narodowej. IPN przechowuje bowiem archiwa z przeszłości PRL-u, a są tam dokumenty obciążające wielu pogrobowców systemu. Nie zapewnia to psychicznego komfortu dawnym aparatczykom, a nawet grozi im kompromitacją, gdy pękają kolejne teczki. Panika tych towarzyszy jest mimo wszystko płonna, bo jakoś nikt nie ośmiela się ruszyć głównych aktorów Układu jak np. Kwaśniewskiego, Oleksego, Millera, Cimoszewicza czy Belkę. Wyszła za to książka o Wałęsie, który w początkowej fazie swej kolaboracji był jednak ofiarą systemu, natomiast aktywnym filarem post-komuny został dopiero w pałacu prezydenckim. Kolejny akt procesu sprawców stanu wojennego jest niestety farsą. I jakoś nie ma książek o generałach… <br /><br /><b> Ministerstwo Pokoju u Orwella zajmowało się wojną, a w III RP trwa wojna Układu ze stronnictwem anty-peerelowskim,</b> a częściowo z tymi odłamami społeczeństwa ( np. skupione wokół Radia Maryja), które kontestują transformację, realizowaną pod egidą ex-towarzyszy. Do tej wojny wystarczają zresztą media, prokuratura i sądy, pozostające najczęściej na usługach niegdysiejszych włodarzy PRL-u. Utrwalają oni jak mogą swe anachroniczne państwo, III RP jest przecież polityczną anomalią na mapie Europy. <br /><b>Ministerstwo Miłości (aż dziw, że Tusk jeszcze takiego nie powołał!) zajmowało się prawem i porządkiem. Warto przypomnieć sobie jak to wyglądało u Orwella, natomiast pod rządami PO-PSL owa „miłość” jakoś wyparowała mimo solennych obietnic Donalda na początku swej kadencji.</b> Trwa wyłącznie dzika kampania nienawiści wobec PiS-u, a jej kulminacją są nienormalne ataki na prezydenta czy na byłego ministra Ziobro, a także na ludzi związanych z Komisją Weryfikacyjną WSI. A przerwanie jej działania, odebranie przemocą dokumentów znajdujących się w weryfikacji świadczy o metodach żywcem wziętych z państwa totalitarnych, w tym z Orwella. Dodać tu wypada podstępne próby zabójstw, majstrowane przez „nieznanych sprawców” jak np. ostatni zamach na życie pp.Dagny i Tomasza Sakiewiczów (redaktor naczelny „Gazety Polskiej”). W ich samochodzie przecięto przewody wysokiego napięcia, co mogło spowodować śmiertelny wypadek. Na szczęście nie doszło do tragedii. <br /><b>Ministerstwo Obfitości zajmowało się gospodarką, a oczywiście co lepsze produkty były zastrzeżone dla członków Partii – zupełnie jak w PRL-u. </b>W IIIRP już nie jest tak źle, podaż towarów wydaje się nawet koronnym dowodem demokracji. Sęk w tym, że ceny nie są dla każdej kieszeni. I dlatego ministerstwo gospodarki w rządzie tuskowym mogłoby też mieć orwellowski, ironiczny termin „obfitości”. Jeden z promotorów naszej gospodarki w okresie transformacji odwiedził niedawno antypody. To poważne ryzyko dla Tuska – tyle tygodni zostać bez rad mistrza ekonomii? Czy nie grozi to kryzysem? <br /><br /><b> Jednym z haseł reżimu u Orwella było: „Nieświadomość jest siłą”. I pewnie zgodnie z tym w III RP – jak za Putina - stosuje się walkę z niezależnymi mediami (jak wspomniany wyżej zamach na redaktora „Gazety Polskiej”) oraz z dziennikarzami za bardzo grzebiącymi w archiwach IPN.</b> A jakże kojarzy się to z metodami Ministerstwa Prawdy! Niedawno zatrzymano Wojciecha Sumlińskiego, a po całodziennej rewizji w domu odebrano mu materiały prawie ukończonej książki o operacjach inwigilacyjnych służb specjalnych PRL-u. Noc w areszcie, przesłuchanie w prokuraturze, inne szykany – wszystko to kończy się załamaniem człowieka, próbą samobójstwa. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Casus Sumlińskiego zasługuje zresztą na dłuższe omówienie dla czytelników (polecam tu „Gazetę Polską” z 6 sierpnia br), a jest on niewątpliwie kolejnym dowodem na porównanie Tuskolandu do państwa orwellowskiego, w którym z podobną gorliwością działała Policja Myśli. </b></span><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
</div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-76796830612091796882012-06-30T23:21:00.000+10:002012-08-19T23:51:15.305+10:00CHOCHOLI CZAS<br />
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Nie przemija
czas chochołów, nadal brykają na polskiej scenie, a raczej na platformie
oligarchów postkomunistycznego układu, którą nieustannie przedstawia się
naiwnym Polakom jako Platformę Obywatelską. <o:p></o:p></span></span></b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Interesy
obywateli nie są w ogóle brane pod uwagę w ustaleniach rządu PO-PSL, ale
ludziom w r. 2007 zainstalowano miliony
różowych okularów, co jeszcze pozwala ekipie Tuska płynąć na fali, nawet
powodziowej. Bo wtedy premier mówi o …miejscowych podtopieniach, by uspokoić
tzw. opinię publiczną. A zalane pola ? To drobiazg dla premiera, bo rząd i tak
się wyżywi.</span></b><span lang="PL"> <o:p></o:p></span></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL"><br /></span></b></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh887bGsRH3hcPzHCXcvqFydFtip1sy90hsaZ82Mxu_5U_2bjFUzXO9bCvTqC74GAT5EUt0-kPey_Q5BmSnMz8LOsevo-V3fo-OfR88kg3VJklBq5Mvy15210B0finVqJkTos2mp4R_4Mw/s1600/wyspianski_chocholy.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="258" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh887bGsRH3hcPzHCXcvqFydFtip1sy90hsaZ82Mxu_5U_2bjFUzXO9bCvTqC74GAT5EUt0-kPey_Q5BmSnMz8LOsevo-V3fo-OfR88kg3VJklBq5Mvy15210B0finVqJkTos2mp4R_4Mw/s400/wyspianski_chocholy.jpeg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Kung-sun Jang,
filozof chiński (zmarły w 338 r. przed Chrystusem) pozostawił wiele złotych
sentencji, a wśród nich to spostrzeżenie: „Słaby lud to silne państwo”. Silne
cesarstwo doprowadziło do zjednoczenia
starożytnych Chin w 221 roku przed Chrystusem., choć to nie lud stał na drodze
do tego celu, lecz ambicje władców prowincji, a wojna domowa między nimi trwała
prawie dwa stulecia. Nieoczekiwanie sentencja Kung-sun Janga innego nabiera
dzisiaj znaczenia w III RP, gdzie można dostrzec rosnącą przepaść między słabym
społeczeństwem a coraz silniejszym państwem, wskrzeszającym totalitarne
praktyki znane w PRL-u. </span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Arogancja tej
nowej władzy opiera się na służbach specjalnych, policji oraz sądach całkowicie
kontrolowanych przez układ postkomuny.</b> Długoletnie korowody z procesami
Jaruzelskiego lub Kiszczaka zakończyły się niczym, a ostatnia decyzja o
zaniechaniu procesu przeciwko Jaruzelskiemu za wprowadzenie stanu wojennego
zamyka okres tej groteskowej gry, prowadzonej przez układ (silne państwo) ze
społeczeństwem (słaby lud). <o:p></o:p></span></span><br />
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6H5mc1kdfKYlVyVhIoQ-KlhJyEs-aBKA1mNCLGHckDine9I5gf6fOIHqsbkKB8MAbFAprzuz_-yE1xShPxAwAaMz1j6B7NWZUD9HEJS2nTuT60v-I1-EJIcJIVEmz90Cz0Y7xM33HfUo/s1600/f25288.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="235" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6H5mc1kdfKYlVyVhIoQ-KlhJyEs-aBKA1mNCLGHckDine9I5gf6fOIHqsbkKB8MAbFAprzuz_-yE1xShPxAwAaMz1j6B7NWZUD9HEJS2nTuT60v-I1-EJIcJIVEmz90Cz0Y7xM33HfUo/s400/f25288.jpg" width="400" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Po roku 1945 to
grupy operacyjne i wojska sowieckie zakładały sądy, aresztując przedwojennych
sędziów i prokuratorów, a nieraz paląc lub zajmując budynki sądowe. </b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ważniejsze
były przecież tzw. sądy na kółkach, czyli sądy objazdowe ścigające polskich
patriotów, skazujące na śmierć nawet licealistów. Były też tzw. sądy kiblowe,
bowiem w nich rozprawy odbywały się w celach. Oskarżony siedział na kiblu, a
„sędziowie” na pryczach. Adwokatów nie było, a wyroki ustalano wcześniej.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">O tych strasznych
czasach czytamy w „Nowym państwie” (nr.7/ 2011) w tekście „Walka o nowy typ
sędziego”, a głównym ideologiem tej walki był Igor Andrejew, zwany
„profesorem”, a w latach stalinizmu podpisujący wyroki na polskich patriotów (np.
na generała Fieldorfa). Tenże „profesor” wykładał też na przyśpieszonych
kursach, jego uczniem jest np. prof. Lech Gardocki, prezes Sądu Najwyższego w
latach 1998 – 2010, a niedawno udekorowany przez prezydenta Komorowskiego,
który politykę odznaczeń w III RP oparł na zasługach wobec postkomunistycznego
układu, a czasem wobec nieboszczki PRL. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">A chochołów ci
u nas dostatek, ostatnio Jerzy Miller zaprezentował nam nową wersję katastrofy
(obłudną, choć w dwóch punktach nie zgadza się z raportem MAK-u), ordynarnie
zwracając się do Antoniego Macierewicza, który Białą Księgą o smoleńskim
zamachu zirytował rząd.</span></b><span lang="PL">
Pan Miller w dodatku ma czelność powoływać się na fizykę, by zdyskredytować
komisję Macierewicza. A to właśnie eksperci od nawigacji i fizyki wyjaśnili jak
doszło do katastrofy - zamachu. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ale walka o
prawdę jest trudna, bo Polską rządzi
sitwa postkomunistów, tzw. liberałów oraz służb specjalnych. Jak ironicznie
ujął to jeden z publicystów zamiast przyjaznego państwa (tak reklamowanego
przez PO) mamy „nieprzyjazne draństwo”. A wczorajszy list z Kraju przynosi te
słowa: <b><i>„Ks. Rydzyk od Radia Maryja powiedział, że w Polsce jest nadal
ustrój totalitarny. Może nie w dawnym znaczeniu, rozmiarze, ale jest. Komuniści
nam rządzą i gnębią nas. Jeszcze Korei u nas nie ma. Jeszcze światło się
świeci, nie ma masowego głodu, ale wszystko przed nami, choćby Grecja. A nasz
premier to już nie wie, gdzie jest – czy w Polsce, czy w Europie, czy gdzieś w
nieznanej próżni. Mówi, słowa wypowiada o niczym…”</i></b><i> </i> (koniec cytatu). <o:p></o:p></span></span><br />
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs5ruz5QZBuCrImVKoNddpZ2JZex57xLAER_v0bm-iUzYw8pw0TFEX3HcGoB-8ji19p04Qz-cBjNFcWeC2COEquw8PtM-CgRU6JLmLrL50nhpHCb9i0TtwxnC4xj5e8v6dzc4RbANWLws/s1600/980609.3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="297" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs5ruz5QZBuCrImVKoNddpZ2JZex57xLAER_v0bm-iUzYw8pw0TFEX3HcGoB-8ji19p04Qz-cBjNFcWeC2COEquw8PtM-CgRU6JLmLrL50nhpHCb9i0TtwxnC4xj5e8v6dzc4RbANWLws/s400/980609.3.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Tak właśnie
spełnia się sentencja chińskiego filozofa: </span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><i>„Słaby lud to silne państwo”.</i></b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">
Im silniejsze ono będzie, tym trudniej przyjdzie w nim żyć obywatelom, bo takie
państwo dba tylko o interesy oligarchów. Takie państwo jest jednak silne tylko
wobec obywateli, natomiast na forum światowym III RP zaczyna już przypominać fasadę
z godłem, podczas gdy o naszej polityce decydują sąsiedzi.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Niepodległość
jest więc pustym frazesem, a w tym sensie rząd PO-PSL przypomina komisję
likwidacyjną państwa jako suwrennego podmiotu. </span></b><span lang="PL">Obywatele są tu bezsilni, nie rozumieją też, że
utraty tradycyjnej suwerenności nie zrekompensuje im członkostwo, ani
przejściowa prezydencja w Unii Europejskiej. <b>Tym bardziej, że niektórzy z
nich nie dbają i tam o polski interes. Buzek potrafił opuścić parlament, gdy
trwała wizyta smoleńskich wdów. Ten haniebny postępek ostatecznie przekreśla
jego kontrowersyjną sylwetkę.</b> A inny poseł kiedyś parodiował papieski
zwyczaj całowania ziemi, tym samym udowodnił, że nie miłuje ojczyzny, a woli
inne „wartości”. (Sitwo, ojczyzno moja!…). <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Niedawna
wypowiedź Sikorskiego o „polskich Breivikach” także mieści się w kategorii
antypolskich wystąpień, zresztą minister trafił kulą w płot.</span></b><span lang="PL"> Oklaski zebrał Breivik w Rosji, gdzie
panują silne antyislamskie nastroje. <b>Oczywiście Sikorski przy okazji
zaatakował wolność wypowiedzi w internecie, która bardzo nie podoba się
rządzącemu układowi. Układ ten wyraźnie zmierza do rozprawy z niezależnymi
witrynami, nie poprzestanie na usunięciu z radia i TV wielu programów
dyskutujących otwarcie polską rzeczywistość.</b> <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Zamykanie ust
opozycji jest celem tego rządu, który wyłonił się z postkomunistytcznego
układu. Zamykanie ust było zawsze celem totalitarystów. Zarazem „autorytety” mogą
obrzucać błotem opozycję (np. bydło, dewianty),
taki Sikorski nie musiał też wcale użyć internetu, by apelować o dorżnięcie
watah! A Niesiołowski lub Palikot wywrzaskiwać pełnych nienawiści bredni, choć
oficjalnie głosi się tezę o przyjaznym państwie. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">III RP jest
przyjazna tylko wobec członków układu, oligarchów oraz rządzącej koalicji
PO-PSL, a z sympatią odnosi się do działań SLD.</span></span></b><span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> Niektórzy eseldowcy przechodzą zresztą do
Platformy, tak umacnia się powoli nowy front jedności „narodu”. Im silniejszy
będzie ten blok, tym słabszy lud. </span><b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">A po stronie tzw. elit przybywa
„chochołów”, ich czas trwa nadal, a nawet mnożą się w szybkim tempie. </span></b></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL">________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-11608072081948231602012-06-15T23:00:00.000+10:002012-08-20T00:00:21.354+10:00DUCH LOJALKI<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________________________</span><br />
<br style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;" />
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Po ogłoszeniu stanu wojennego w PRL-u władze bezpieczeństwa od wielu osób domagały się podpisania tzw. lojalki, z tą propozycją występowały nie tylko wobec internowanych działaczy „Solidarności”. </b>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBwYVyHJ93Dt-IEi90azYKP9ZvGgY1HZ3S4PhSuFJNyWOs5Z-VF6rkGv3E71bsJAJmofXmDuNtzmpsyJFGziCvdQ-lpWJGjI3bhB2NkS5Ti96RLzApVWhI-pNFG2D0RbaarpkYUYEjFLw/s1600/4ee8888539aa5_p.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="270" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBwYVyHJ93Dt-IEi90azYKP9ZvGgY1HZ3S4PhSuFJNyWOs5Z-VF6rkGv3E71bsJAJmofXmDuNtzmpsyJFGziCvdQ-lpWJGjI3bhB2NkS5Ti96RLzApVWhI-pNFG2D0RbaarpkYUYEjFLw/s400/4ee8888539aa5_p.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Niektórzy podpisywali, większość jednak odmawiała złożenia podpisu pod taką deklaracją uległości. Kiedy dzisiaj przyjrzeć się wydarzeniom w III RP, okaże się, że często gęsto obywatele postępują z wielką dozą lojalności wobec miłościwie panującego nam „peerelizmu-bis”, choć dzisiaj żadnej lojalki podpisać nie musieli. Najwidoczniej rzeczywistość III RP przenika duch dawnej lojalki tak intensywnie, <b>że nawet Stoczni Gdańskiej wojewoda Adamowicz przywrócił (choć nie musiał) nazwę z lat peerelowskich: „imienia Lenina”. Jak długo utrzyma się ta nowa (a stara nazwa) nie wiemy, bo spotkała się z gwałtownymi protestami mieskańców Gdańska, a nie tylko stoczniowców. </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnUZApESpvTV6yWpW912aEBjLl5pEBmIZjJTUveMmsYVMNpXg9FsxFia1yNXzAz5qdwOq2SepLFa6w9rsfgAo6_u1mxuj8tlZxf_zf-eTUGe6G15mIQ1Dv1UVMnH9VFHukgZ3C8hg7pGE/s1600/lenin2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnUZApESpvTV6yWpW912aEBjLl5pEBmIZjJTUveMmsYVMNpXg9FsxFia1yNXzAz5qdwOq2SepLFa6w9rsfgAo6_u1mxuj8tlZxf_zf-eTUGe6G15mIQ1Dv1UVMnH9VFHukgZ3C8hg7pGE/s400/lenin2.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Z innych przejawów tego wstecznictwa jest np. decyzja o uznaniu Domu PZPR w Warszawie za zabytek!</b> A w całym kraju aż 600 ulic nadal nosi nazwy z epoki PRL-u. Z ogromną lojalnością w stosunku do pozostałości dawnego reżimu odnoszą się nawet kadry uczelni, by przypomnieć ich teatralny protest przeciwko lustracji w r. 2007. Być może jakiś procent tych kadr kiedyś owe lojalki podpisał, ale przecież w Polsce po roku 1989 podpis taki nie powinien już obowiązywać. <br /><b>A lustracja była potrzebna, z czym zgadzał się nawet prof. Norman Davies, wiedząc zarazem, że jest w aktualnych politycznych warunkach niewykonalna.</b> Serwilizm i oportunizm sycą ducha lojalki, a jednak niezależne media w Polsce mają swoje liczne bastiony (gazety czy portale internetowe) i tam panuje duch oporu oraz walka o prawdę, od dwóch lat zwłaszcza w kwestii smoleńskiej „katastrofy”. Niezależne pióra wielu publicystów w III RP służą tej sprawie, a ponadto dwa głosy wybijają się w tym chórze protestujących. <br /><br /><b>A są to wspaniałe wystąpienia Antoniego Macierewicza, który niejednokrotnie przedstawiał tło oraz okoliczności smoleńskiego zamachu, jak niedawno na rzeczowym, a zarazem dramatycznym spotkaniu w Krośnie.</b> Kto nie słyszał jego tam wypowiedzi po prostu nie ma pojęcia, co dzieje się w kraju. Nawet w przybliżeniu nie zna powagi sytuacji oraz nieudolności oficjalnego śledztwa. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>To samo można powiedzieć o wystąpieniu Ewy Stankiewicz na marszu w obronie TV Trwam (Warszawa, 21 kwietnia br), która bez owijania w bawełnę przypomniała Tuskowi, że napisy na wiaduktach nazywają go zdrajcą. </b>I dodała, że znaczna część społeczeństwa widzi w nim zdrajcę stanu za rozbicie uroczystości w Katyniu, za dogadywanie się z Putinem ponad głową Prezydenta RP i za oddanie śledztwa w ręce Rosjan. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<iframe allowfullscreen="allowfullscreen" frameborder="0" height="360" src="http://www.youtube.com/embed/VlVDcQIZwcE?rel=0" width="480"></iframe>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Pani Ewa zwróciła się też do premiera z pytaniem jakże retorycznym: „czy to amatorszczyzna czy zdrada stanu...?” A tłum z flagami narodowymi skandował: </span><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Z D R A J C A... Z D R A J C A... Dalej mówiła pani Stankiewicz, że Tusk przechodzi do historii w gronie zdrajców narodowych i że Rzewuski czy Potocki mogliby się uczyć od niego technik zdrady! </b><br />Następnie zwróciła się do prezydenta Komorowskiego w tych dramatycznych słowach: „Rosja zaciera ślady na pana oczach! Niszczy wrak samolotu... Ci co zacierają ślady stoją po stronie oprawców! Dodała też, że Rosjanie mogli dobijać rannych, nikt nie może tego wykluczyć... (pamiętamy film nakręcony kamerą telefonu komórkowego, na którym słychać okrzyki i strzały, film ten próbowano oczywiście zdyskredytować) <br /><b>Pani Ewa Stankiewicz wytknęła Komorowskiemu jeszcze kilka rzeczy, a zwłaszcza jego komentarz po smoleńskiej tragedii.</b> Powiedział on wtedy, że „przyczyny katastrofy są boleśnie proste”, czym żyrował z góry wszelkie ustalenia Rosjan. Takie stanowisko prezydenta RP musi budzić zdumienie, bo z góry wyprzedzało wyniki śledztwa. <br />Dlatego pani Ewa zadała jeszcze pytanie czy za tym stoi miałkość intelektualna, czy może reprezentowanie obcych interesów na najwyższych szczeblach władzy? Ważna też była jej refleksja: „Bez uczciwej władzy można bardzo łatwo stracić suwerenność...” <br /><b>Ta wielotysięczna manifestacja w Warszawie domagała się miejsca na platformie cyfrowej dla TV Trwam, a zatem w wypowiedzi pani Ewy znalazły się i te słowa: „Wolność słowa to gwarant demokracji i nie będziemy się o to pytać, tak jak człowiek nie pyta się nikogo czy może oddychać!” </b><br /><br /><b>Kto nie czuje miłości do Ojczyzny i pragnienia prawdy w wystąpieniach Ewy Stankiewicz i Antoniego Macierewicza, ten chyba nie ma w swej duszy ani promila polskości, o ile jeszcze ma duszę.</b> Bo mógł ją przecież dawno sprzedać za korzyści płynące z układów, jakie daje „platforma oligarchów” (nazywana dla niepoznaki Platformą Obywatelską). <br />Manekiny z tego układu władzy – a szczególnie w rodzaju Niesiołowskiego i Palikota – nienawidzą serdecznie osób, które nie zatraciły patriotycznych uczuć (o zgrozo, także pogardzanych przez niektórych profesorów, na szczęście nie wszystkich jak świadczą postawy tylu innych!). <br /><b>Eksplozje tej nienawiści niedawno kontemplowaliśmy u Niesiołowskiego, a jej natężenie sugeruje stan zgoła chorobliwy jakby pan N. cierpiał na jakąś manię prześladowczą o symptomach wyraźnego grubiaństwa, a właściwie chamstwa, by rzecz nazwać po imieniu. </b>Nie jestem biegłym w psychiatrii, ale może specjaliści tej dziedziny doszukaliby się czegoś więcej u pana N. Jednocześnie od 1989 roku ludzie domagający się lustracji i praworządności nazywani byli oszołomami, zwolennicy dawnej nomenklatury chętnie przypisywali nam nawet jakieś „schizofreniczne fobie” za to, że marzyło się nam oczyszczenie państwa z wcale rozległych pozostałości reżimu PZPR. <br /><br /><b>A w PRL-u czasem nazywano nas „ekstremą”, zaś przywódcę „Solidarności Walczącej” wysyłano zagranicę, by nie bruździł przy okrągłym stole. Etykietka „ekstremy” bywa zresztą nadal w użyciu wobec opozycji w III RP, tej opozycji która dąży do uzdrowienia i reformy państwa. </b><br />W tej przewrotnej logice, rodem jakby z epoki lodowcowej, ludzie dążący do oczyszczenia państwa („gnojówki” wg. Marka Nowakowskiego) są uważani za wywrotowych szaleńców (sekciarzy wg prof. N. Daviesa), a że ich postulaty zagrażają interesom oligarchów oskarża się ich jeszcze o populizm, który perfidnie czasem kojarzony ma deprecjonować aspiracje obywateli broniących np. swych emerytur. Tak, zaiste jakaż to „ekstrema”, która nie chce pracować do 67 roku życia ? Ba, niektórzy są oskarżani o niepoczytalność. <br /><br /><b>Za rządów Platformy wielce „obywatelskiej” zdarzały się próby internowania osób z opozycji w szpitalach psychiatrycznych.</b> Powraca więc sporadycznie widmo oskarżeń o schizofrenię wobec przeciwników tuskizmu. Metodę tę stosowano szeroko w sowieckim raju, także w PRL-u. Z braku argumentów reżim sięgał po bataliony ZOMO lub po osiłków w białych kitlach. <br />Po kilku próbach wznowienia tego procederu w III RP obecna władza woli aresztować dysydentów pod pretekstem popełnienia przestępstwa. Tak było z przywódcą kiboli, Staruchowiczem, oskarżonym o kradzież torby przed wyborami 2011. Przy korupcji wymiaru sprawiedliwości metoda ta działa niezawodnie i czy nie jest to jeden z powodów, by domagać się reformy III RP, a może ustanowienia IVRP? <br />Są to jednak obecnie marzenia, bo układ wyrosły z okrągłego stołu ma się znakomicie, tryska duchem lojalki i nie ma zamiaru oddawać władzy. <b>Ma też swoich „ambasadorów” nawet na emigracji jak ukazuje to choćby nowe wcielenie Kongresu Polonii Amerykańskiej. O antypodach nie wspomnę, bo kto ma oczy, to widzi... </b><br /><br /> A w Polsce nowy show Palikota. Niedawno wzywał Polaków do występowania z Kościoła, teraz palił marihuanę niedwuznacznie reklamując narkotyki. <b>Służby porządku nie ośmieliły się przerwać mu błogostanu, wszak z ich przyzwoleniem Palikot robi wszystko, by zdemoralizować społeczeństwo, osłabić polski naród odrywając go od wiary przodków. Może podpisał cyrograf diabłu?</b></span><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
</div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-2897634289009578192012-06-04T21:46:00.000+10:002012-08-20T00:14:17.214+10:00CZERWCOWA ROCZNICA<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>Lawina wydarzeń w Polsce, a także na świecie, nie powinna nam przysłonić 20-tej już rocznicy obalenia rządu Jana Olszewskiego w roku 1992, a stało się to nocą 4 czerwca.</b></span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>
<iframe allowfullscreen="allowfullscreen" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/UEZSrsYdujs?rel=0" width="560"></iframe>
</b><br /><b>Gabinet premiera Olszewskiego doprowadził ostatecznie do wyjścia dywizji sowieckich i to na warunkach honorowych, podczas gdy ówczesny prezydent Wałęsa oferował Moskwie łaskawie tereny opuszczanych baz jako miejsca wspólnych przedsiębiorstw polsko-rosyjskich.</b> Tę bardzo groźną koncesję uchylił w ostatniej chwili szyfrogram premiera Olszewskiego do Wałęsy, który był już w stolicy Rosji zamierzając na własną rękę podpisać fatalny punkt 7 traktatu przyznający właśnie Rosjanom prawo do dalszego korzystania z terenów byłych baz. <br /><br />Jak słusznie ocenił to rząd premiera Olszewskiego status takich spółek byłby niekorzystny dla polskiej racji stanu, ponieważ dawał okazję do tworzenia organizacji wyłączonych spod suwerenności polskiej i to na skrawkach naszego terytorium. Olszewski porównał to wtedy – w formie ogólnej analogii - do sytuacji dawnych europejskich koncesji w Chinach. <br />Ostatecznie punkt 7 traktatu – dzięki interwencji premiera Olszewskiego – brzmiał następująco: <b>„RP oraz Federacja Rosyjska będą podejmować działania na rzecz rozwoju współpracy i będą poszukiwać sposobów tej współpracy. W tym celu powołają wspólną komisję polsko - rosyjską”.</b> Przypomnienie tej sprawy jest istotne, gdy dziś jeszcze Wałęsa udziela szumnych wywiadów, opowiadając banialuki, iż to on wyprowadził wojska rosyjskie z Polski. <br /><br />Ten konflikt premiera z prezydentem (czy Wałęsa był zatem godny prezydentury RP?) zdarzył się w drugiej połowie maja, trzy tygodnie przed odwołaniem rządu mec. Jana Olszewskiego. Konflikt ten miał poważny udział w czerwcowym zamachu stanu, ale na pierwszy plan wysunęła się wtedy sprawa lustracji. Lista agentów przedstawiona przez ministra Macierewicza wywołała burzę, jednocząc szeregi zwolenników byłego reżimu PRL, do nich zaś dołączył Wałęsa wycofując z mediów swoje uprzednie przyznanie się do podpisania „kilku dokumentów” w MSW. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIpSwdS3o3ZAxMA0YB2NrGa9GbujPwCgkifqN8tUSZ6Z6m5xVp6MwtfQk-QElvWTqNTUbBeIwNoEXicHcU8LNGTT_nGHHwEull12giZl-q9QvVukruhOY0MPklIeRub4FLOJQAZkheH8U/s1600/Rzad_Jana_Olszewskiego_5789322.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="261" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIpSwdS3o3ZAxMA0YB2NrGa9GbujPwCgkifqN8tUSZ6Z6m5xVp6MwtfQk-QElvWTqNTUbBeIwNoEXicHcU8LNGTT_nGHHwEull12giZl-q9QvVukruhOY0MPklIeRub4FLOJQAZkheH8U/s400/Rzad_Jana_Olszewskiego_5789322.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Los gabinetu Olszewskiego był więc przesądzony.</b> I Wałęsa – poparty przez ex-PZPR oraz Unię Wolności ( koło ratunkowe byłych komuchów) – wydał wyrok: „Na podstawie art. 32 ust. 1 pkt 6 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wnoszę o natychmiastowe odwołanie pana Jana Olszewskiego ze stanowiska prezesa Rady Ministrów”, Lech Wałęsa, Warszawa, 4 czerwca 1992 r.” </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Kto nie oglądał filmu o tym zamachu stanu pt. „Nocna Zmiana”, nadanego wtedy przez Telewizję Polską – lecz o północy (aby ujrzał to mały procent telewidzów!) – nie zdaje sobie w ogóle sprawy z fatalnej roli Wałęsy w polskiej historii po roku 1989. I to nie z powodu donosów na UB, bo tym zaszkodził niewielu osobom. </b><br /><br />Natomiast jako prezydent RP ten były lider „Solidarności” nagle podał rękę dawnej nomenklaturze oraz eksponentom wpływów sowieckich w Polsce, których umowa okrąłego stołu nie odstawiła na boczny tor, a tylko czasowo wyciszyła. <b>Tym tragicznytm wyborem zaszkodził całemu krajowi, storpedował oczyszczenie polskiego państwa, skazał je na permanentne bagno. </b><br />Z tej racji Wałęsa nie jest absolutnym bohaterem pozytywnym, jak usiłował to nam wmówić wizytujący nas niedawno prof. Davies. W tej haniebnej akcji przeciwko lustratorom brali udział też tacy politycy jak Geremek, Mazowiecki, Pawlak, Lis czy Tusk. A Wałęsa do dzisiaj stoi po stronie ex-komuchów, nie unika już Kwaśniewskiego. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip_jFpnE17uniq5ZNpBHcvy7cRcLr3q1un871eNQRJCqTXn8weuOB_E5vmCPnqMuU2-ogaz0U6gHGHGo_MS6IuM-PniCiv0C5yaVvaP61gUfk4LR59QoWJ097J8eLv8-n-_HSbKnBxHV8/s1600/946133bf8ab2ccffe2014b3ab5271110.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip_jFpnE17uniq5ZNpBHcvy7cRcLr3q1un871eNQRJCqTXn8weuOB_E5vmCPnqMuU2-ogaz0U6gHGHGo_MS6IuM-PniCiv0C5yaVvaP61gUfk4LR59QoWJ097J8eLv8-n-_HSbKnBxHV8/s400/946133bf8ab2ccffe2014b3ab5271110.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Pojednanie podczas pogrzebu Jana Pawła II można jeszcze zrozumieć, ale po kontrowersyjnej wizycie Kwaśniewskiego na uroczystościach „zwycięstwa” w Moskwie naprawdę trudno pojąć nadal trwającą aprobatę Wałęsy dla pana „magistra”. Dla wielu Polaków kojarzy się on raczej z gładkim aparatczykiem PRL-u, przeszczepionym na grunt III RP, a o koneksjach z Ałganowem nie wspomnę dłużej, jako że tę aferę badano w sądzie. <br />Czy zapomniano też aferę Orlenu? I czy zapomniano kpiny z Jana Pawła II ? Kiedy to minister Siwiec całował ziemię, a Kwaśniewski pokazywał palcem, gdzie ma to uczynić!? Ale Wałęsa też chyba o tym zapomniał, jeśli ściska dziś palce prezydenta. <br /><b>A ponadto wdaje się w serdeczny dialog z generałem Jaruzelskim, ostatecznie zdemaskowanym jako tajny agent Kremla od r. 1946. I od takiego agenta domaga się rekomendacji, że on sam nie był agentem! Regularna Paranoja (RP) doszła do szczytu w Polsce, gdy agenci wystawiają cenzurki agentom! </b><br />Swego czasu tow. Belka atakował Instytut Pamięci Narodowej, ponieważ ten ujawnił dokumenty o Jaruzelskim. Belka domagał się więc …”ucywilizowania” IPN-u! Narzekał też, że lustracji domagali się (np.Kaczyńscy z PiS-em, Giertych z LPR) ludzie, którzy nie byli kiedyś na pierwszym froncie walki z PRL. <br /><br />Mój Boże, ależ do pierwszych szeregów dysydentów reżim dopuszczał wtedy facetów sprawdzonych, gwarantujących uległość przy okrągłym stole! Innych wtedy wysyłano na kurację zagraniczną ( jak np. Kornela Morawieckiego z „Solidarności Walczącej”) , byle tylko nie przeszkadzali w dobijaniu targu między PZPR a dobrze zlustrowaną opozycją. Tak, PZPR-owcy lubili taką lustrację, gdy służyła ich celom. Innej lustracji bardzo nie lubili i nadal nie lubią. <br /><br />Odraczano kilka rozpraw Oleksego, byli reżimowcy grają na czas, a inni płyną na fali jak właśnie Marek Belka, który w stanie wojennym przyjmował ze zgorszeniem legitymacje partyjne od tych towarzyszy, którzy zachowali resztki przyzwoitości zrywając z PZPR. <br />Dzięki zamrożeniu lustracji karierę w III RP zrobił też np. Cimoszewicz, choć figurował w archiwach jako współpracownik wywiadu, kryptonim Carex 136134. Agenturalność nie zaszkodziła jakoś ex-aparatczykom w robieniu karier po roku 1989. <br /><br />Są rzadkie sygnały o budzeniu się sumień polityków. Oto np. Jan Rokita, który w r. 1992 - jako działacz UW – brał udział w obalaniu rządu Olszewskiego, po latach był za lustracją. Niestety, jej szanse pogrzebano nocą czerwcową 1992. <br /><b>Największą odpowiedzialność za to i za polityczne bagno, które dzisiaj topi kraj, ponosi jednak Wałęsa. To on – jako prezydent – był osobistością, która mogła zdecydować o innym przebiegu zdarzeń.</b> Niestety nie okazał się bohaterem pozytywnym, opowiedział się po stronie nomenklatury PRL, nadając kurs na utrzymanie takiego oblicza państwa, jakie przypomina nam upiorne czasy PRL-u. <br /><br /><b>Te same twarze kierują Polską, a czy można było do końca zdemontować dawny system, jeśli nie odsunięto tych, co ten system tworzyli?? <br />Warto zastanowić się nad tym w kolejną rocznicę fatalnej nocy czerwcowej.</b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<br />
<div>
<iframe allowfullscreen="allowfullscreen" frameborder="0" height="360" src="http://www.youtube.com/embed/JKCJP5fX-8I?rel=0" width="480"></iframe>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><i>Nocna zmiana - cały film</i></b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-81814812848751904342012-05-26T23:11:00.000+10:002012-08-20T00:22:58.917+10:00BLAGI I PLAGI TUSKA<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>W piosence satyrycznej Pietrzaka słyszymy refren o plagach Tuska wraz z ironią wobec władcy: </b></span><br />
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><i><b>Obiecanych cudów brak </b></i></span><b><i><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />Za to moc egipskich plag, </span></i></b><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><i>Co rujnują nam kraj, jak za ruska, <br />Nasz faraon Tusek-hamon <br />To pechowiec jakich mało! <br />Plagi Tuska, plagi Tuska, plagi Tuska…</i></b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><i><br /></i></b></span>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><i><iframe allowfullscreen="allowfullscreen" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/b9vs1IeG7Co?rel=0" width="560"></iframe>
</i></b><br /><b> O plagach Tuska wiemy nie tylko z tej piosenki, ale może przede wszystkim z szarej rzeczywistości III RP. A najbardziej przerażające jest to, że owe plagi rząd narzuca społeczeństwu odgórnie, bez konsultacji. </b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Opozycja daremnie postuluje np. referendum w sprawie prywatyzacji szpitali, a przecież jest to sprawa wagi najwyższej. Niestety, rząd PO-PSL odmawia przeprowadzenia referendum w kwestii prywatyzacji szpitali, chociaż może ona wpłynąć jakże negatywnie na stan zdrowia obywateli, bo oczywiście wielu z nich nie będzie mogło sobie pozwolić na koszty leczenia. Oznacza to zarazem, że podskoczy współczynnik umieralności, ale czy taki detal może wzruszyć antypolskie stronnictwo u władzy? ]</span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">A dowodów na ową antypolską tendencję w rządach III RP zebrało się aż nadto, począwszy od wyprzedawania polskich firm, co praktywano niebawem po 1989 roku, a zwłaszcza od kadencji premiera Bieleckiego, dzisiaj uchodzącego – Bóg raczy wiedzieć dlaczego - za wzór polityka godnego naśladowania. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Nie dziwi zatem niedawna wypowiedź ks. Rydzyka, który tylko przypomniał zresztą znaną historyczna prawdę, że od 1939 roku w Polsce u steru władzy nie ma Polaków, a także i to że w kraju jakby nadal panował totalitaryzm.</b> Wywołało to ogromną wrzawę w tzw. elitach państwa (de facto obsadzonych przez totumfackich ex-komuny). </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Sikorski nawet wysmażył notę do Watykanu, choć słowa ks. Rydzyka nie powinny oburzyć Benedykta XVI, dobrze zorientowanego w sprawach tego padołu.</b> Odpisano więc Sikorskiemu, że wypowiedź ks. Rydzyka jest jego prywatną sprawą. Buzek zapienił się w Strassburgu. </span><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><br />Europoseł Michał Kamiński też pomstował, a nawet groził, że ojcem Rydzykiem zajmą się…”służby”! Oj, ależ ta pogróżka właśnie potwierdza przypuszczenia co do widma totalitaryzmu krążącego nad dorzeczem Wisły. <br />Pohukiwali też pretorianie układu jak Kalisz czy Niesiołowski. A Sikorski ostrzegł, że państwo polskie zareaguje, zapominjąc że państwa polskiego po prostu nie ma, a istniejąca III RP jest hybrydą wyłonioną z nieudanej transformacji PRL-u w państwo demokratyczne. <br />Z kolei prof. Piotr Jaroszyński (z KUL-u) słusznie zauważył, iż owe pogróżki są symptomem mentalności kacyków byłego systemu, dodając, że obecne państwo jest w sensie prawnym kontynuacją PRL-u. <b>W roku ubiegłym inny profesor z KUL-u, Mieczysław Ryba, wyraził opinię, że za prezydentury Bronisława Komorowskiego nastąpi odejście od procesów dekomunizacyjnych, gdyż nowy prezydent jest uzależniony id postkomunistycznych układów, występował też w obronie WSI. </b><br /></span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Na słowa ks. Rydzyka ostro zareagował oczywiście Tusk, zapominając że w latach 2005-2010 wielokrotnie poza granicami kraju podważał autorytet PiS-u, a robili to też inni politycy PO. Tusk nie miał wtedy za złe prof. Janowi Winieckiemu, że ten w „Financial Times” publikował brednie o PiS-ie, np ….”Polską rządzą narodowi bolszewicy” (!). Dopiero kiedy ks. Rydzyk ujawnił faktycznych zdrajców Polski zawrzało w salonach i kręgach tej antypolskiej nomenklatury.</span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> Jest ona największą plagą dla Polski, a zarazem kastą nietykalnych, mającą oparcie w zmanipulowanych sądach czy prokuraturze, gdzie decydują kadry często z peerelowskim stażem. </b></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /> No dobrze, a gdzie blagi? Blagi Tuska natomiast były grzechem pierworodnym, a obrodziły w toku kampanii wyborczej w 2007 r. Niektóre z tych przewyborczych obietnic były nawet poświadczane słowem honoru! </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">A jak jest dzisiaj z ich realizacją? Jak najgorzej, a precyzyjnie ujął to już Krzysztof Feusette ( Rp.pl), w „Siedmiu dowodach na istnienie dwóch Tusków” (vide też TP nr.1/br), obnażając przewrotną technikę przeciwstawnych wypowiedzi w mediach. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Raz Tusk mówi: „Polska jest zieloną wyspą, idzie przez kryzys jak burza”, a potem słyszymy: „Musimy łatać budżet, więc rozwalamy reformę emerytalną”.</b> Albo: „Przez Kaczyńskiego benzyna będzie po 5 złotych” (?), a następnie pada zdanie” „Benzyna musi być po 5 złotych”. Albo: „Zbudujemy drogi”, a potem „Nie zbudujemy”! Dziś wiemy, że środki na autostrady wyparowały, co najwyżej zbuduje się tę najważniejszą – co połączy Niemcy z Rosją! Inne nie są ważne, nawet drogi na Euro 2012 pozostaną na papierze, bo nie ma już pieniędzy, a cement parował na lewo. Wiadomo korupcja, zachłanna siostra liberałów. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG8kbZaCpkiHUpXuTbEDCp4c8_FxZs0E37fMkQ1Oq30Tsx8vy9e72DFz6FMVUTfFiwqH0wGowT33S8EBA7Umnsh2OVET6eXY4yS8HxwpQzAkTCJmL3XLiBoLh1o66-n6RifvyKlg_xpGU/s1600/rasta_tusk.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhG8kbZaCpkiHUpXuTbEDCp4c8_FxZs0E37fMkQ1Oq30Tsx8vy9e72DFz6FMVUTfFiwqH0wGowT33S8EBA7Umnsh2OVET6eXY4yS8HxwpQzAkTCJmL3XLiBoLh1o66-n6RifvyKlg_xpGU/s400/rasta_tusk.jpg" width="400" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dziś pan Tusk apeluje, aby nie robić z Polski drugiej Grecji (?) , gdy w istocie to jego ekipa zrobiła wiele dla znacznego powiększenia długu kraju, dla wyprzedaży polskich firm, dla upadku stoczni.</b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> A zatem poczęstowano nas kolejną blagą, medialną zmyłą adresowaną do obywateli, którzy nadal nie dostrzegają, że nazwa Platformy Obywatelskiej jest pustym frazesem, a zresztą od samego początku była to partia powołana w interesie oligarchów. </span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Blagi Tuska i jego ferajny, blagi unoszą się nad III RP niczym baloniki dla dzieci, a przekłute szpilką spadają na nas jak plagi. </b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Śpiewa o nich Pietrzak (słyszalny na Youtoube): </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /><b><i> Budżet państwa tu się pruje, tam się sypie, <br />Toną stocznie, kolej zjeżdża w boczny tor, <br />W służbie zdrowia wesolutko jak na stypie, <br /> Nie stać wszystkich na benzynę, gaz i prąd.</i></b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-59072390734607667492012-05-04T22:09:00.002+10:002012-08-20T00:29:39.865+10:00Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-50340850068263830422012-05-04T22:09:00.000+10:002012-08-20T00:32:57.585+10:003 Maja – spóźniona reforma<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>Konstytucja 3 Maja okazała się daremną terapią ustroju Rzeczypospolitej, uchwalono ją też w dwadzieścia lat po pierwszym rozbiorze Polski. Istniał zatem już fatalny precedens podziału naszych ziem, a trzy mocarstwa mogły w każdej chwili przystąpić do nowego rozbioru – co też się stało.</b> </span><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Reformatorzy 3 maja przegrywali wyścig z czasem, a ponadto z bezsiłą militarną oraz z anarchią Rzeczypospolitej. Wobec zagrożenia ze strony Rosji prace nad Konstytucją musiały toczyć się w tajemnicy, król z grupką patriotów działał więc w spisku ( był on zawsze motorem historii wbrew wrogom teorii spiskowej) a spotkania sprzysiężonych odbywały się nocą w pokojach Scypiona Piattolego, lektora Stanisława Augusta i sekretarza do korespondencji w języku włoskim. Maszerowano tam wieczorem przez korytarze Zamku, w blasku świecy niesionej przez głuchoniemego kasztelanica Wilczewskiego, by i w ten sposób zapobiec plotkom o naradach, które mogły wzbudzić niepokój państw ościennych, a zwłaszcza ambasadora Katarzyny.</span><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii4zGUcQ6-JK13KGV7NSt0buMUxmBdCHfny5Iva7jMO2lPnjfb0Sq7qJLgesfTqzO-vmtqX_hCwZBR0yELwmW0duy1fsRkKAiR8EC3sPwQlZFsovuolaxGM3ArhDSygJDd25WgemiVuVE/s1600/Konstytucja_3maja_Matejko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="217" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEii4zGUcQ6-JK13KGV7NSt0buMUxmBdCHfny5Iva7jMO2lPnjfb0Sq7qJLgesfTqzO-vmtqX_hCwZBR0yELwmW0duy1fsRkKAiR8EC3sPwQlZFsovuolaxGM3ArhDSygJDd25WgemiVuVE/s400/Konstytucja_3maja_Matejko.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Nikt nie może podważyć sensu uchwalenia tak ważnego dokumentu jak Konstytucja 3 Maja, Rzeczypospolita koniecznie potrzebowała naprawy własnego politycznego systemu. Był to warunek wstępny, by organizm państwa wytrącić z letargu.</b> I by Rzeczypospolita mogła stawić czoła swoim potężnym sąsiadom, chociaż nie brakowało pesymistów, którzy sądzili, że przekraczało to już ówczesne możliwości królestwa. Bez silnej armii najwspanialsze prawa nie mogły uratować kraju, albowiem nie było komu ich bronić! A dla Rosji prawa były też ostatnią rzeczą mającą jakiekolwiek znaczenie, nigdy nie miała respektu dla dokumentów, kodeksów czy traktatów międzynarodowych. Konstytucja 3 Maja była dla Rosji takim świstkiem papieru jak porozumienia gdańskie z „Solidarnością” dla rządu PRL-u. <b>Agenci carscy będą wykupywać potem egzemplarze Konstytucji, by zniszczyć materialne ślady jej istnienia. </b><br /><br /><b> Rosja liczyła się wyłącznie z siłą, bo to siła była fundamentem jej istnienia oraz ekspansji. Ta odwieczna cecha tego imperium zresztą nadal jest żywa, nadaje ton polityce Moskwy. </b> Dlatego być może skuteczniejszą drogą byłby udział Rzeczypospolitej w otwartym konflikcie z Rosją, co rysowało się w latach 1787/8, gdy zbliżała się wojna Turcji i Szwecji z Rosją. Niestety, Rzeczypospolita nie przystąpiła do sojuszu z Konstantynopolem ani Sztokholmem, tracąc być może niepowtarzalną szansę zatrzymania ekspansji imperium Katarzyny. Mimo szczupłego liczebnie wojska Polacy byli w stanie walczyć w tej kampanii, a z czasem wystawić większą armię. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Na początku tej wojny Szwedzi odnieśli poważne sukcesy militarne, zagrażali Petersburgowi. Na froncie z Turcją przebieg konfliktu także wyglądał niefortunnie dla Rosji, polskie natarcie mogło wtedy przesądzić o wyniku wojny. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Niestety, udział w takim sojuszu zaprzepaścił sam Stanisław August jeszcze w roku 1787 proponując carycy na spotkaniu w Kaniowie przystąpienie do wojny z Turcją po stronie Rosji! Było to oczywiste samobójstwo polityczne, daremne kokietowanie Petersburga, który był zdeklarowanym wrogiem Rzeczypospolitej, a udowodnił to już pierwszym jej rozbiorem.</b> Polityką Katarzyny były zasady tak proste jak to, że „nie masz dla Rosji ani korzyści, ani potrzeby, aby Polska stała się czynniejszą”. Według słów carycy Polska nie powinna też wyjść z nicości. Były to sygnały nie pozostawiające żadnych złudzeń. Niestety, Stanisław August żył wspomnieniami romansu nad Newą, a politykę budował na mrzonkach. Kontrowersje wokół jego postaci zostawmy jednak historykom, głosy mu przychylne ścierają się z publikacjami krytycznymi. Katarzyna oczywiście odrzuciła propozycję aliansu z Poniatowskim, bo politycznie nie dawał nic Rosji kontrolującej od dawna sprawy polskie. Mówiono potem na dworze, że król wydał trzy miliony, stracił też trzy miesiące, by widzieć carycę w Kaniowie przez trzy godziny! A ambasada carska w Warszawie szachowała zarówno Ciołka jak i jego magnacko-hetmańską opozycję. <br /><br /><b> Ukończenie prac nad Konstytucją w tych warunkach graniczyło z cudem. A częściowo też jej uchwalenie, pod strażą oddziałów zebranych pod dowództwem księcia Józefa Poniatowskiego.</b> O mało co nie doszło do krwawej jatki w Sejmie. Oto jak opisał to Julian Ursyn Niemcewicz: „Król powtórzywszy niebezpieczeństwa, którymi zagrożeni byliśmy, radził, by natychmiast do uchwalenia trwałej formy rządu przystąpić, a projekt onej przeczytać (…) powstał powszechny prawie krzyk: „Zgoda”; tu rębacze moskiewscy tygrysim wzrokiem spojrzeli na siebie, jak gdyby gotowi zacząć krwawe dzieło. Janikowski, poseł łęczycki, poufały zwolennik a współpijak Branickiego, zbliżywszy się do niego szepnął mu do ucha: „A co, panie Ksawery, machniemy ?”. Branicki tylko to odpowiedział mu słowo: „Wara”. Więcej uwaga na własne niebezpieczństwo niż brak chęci do „machnięcia” Branickiego wstrzymały…” ( koniec cytatu). </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Nie doszło do jatki w Sejmie, ale w rok poźniej konfederaci z Targowicy stanęli po stronie wojsk Katarzyny, gwarantujących nienaruszalność praw kardynalnych. A Polska do wojny stawała sama, praktycznie bez szans.</b> Turcja i Szwecja, pobite, nie były już skłonne do interwencji, a z fałszywego aliansu wycofały się Prusy. Targowiczanie z pomocą Rosjan obalili wielkie dzieło Sejmu Czteroletniego. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6wBfJCSvLL5ZtZJqDVYzpGXG1B1JW_mI-T1B0D4IFYaA05W-Krsc1Lf44v-xvxEbzQUQEuVIVOsKkPoy65HRNBOyOVcXs7FRgR3e0zKZHzI51Y3mOcBW0vzABDviQrAMPYZtgjuP4bXw/s1600/e3f660bacb354c88def7c85243da80b7.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6wBfJCSvLL5ZtZJqDVYzpGXG1B1JW_mI-T1B0D4IFYaA05W-Krsc1Lf44v-xvxEbzQUQEuVIVOsKkPoy65HRNBOyOVcXs7FRgR3e0zKZHzI51Y3mOcBW0vzABDviQrAMPYZtgjuP4bXw/s400/e3f660bacb354c88def7c85243da80b7.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"><b>Historia nie powtarza się w sposób symetryczny, jej konteksty są różne, ale jedno wydaje się pewne: III RP także wymaga reformy, jeśli pewne elity boją się IVRP. Niestety, tym razem stronnictwo patriotów jest słabsze, nie może poradzić sobie z uciążliwą schedą po PRL-u, ani z jej stróżami.</b> Nie szykuje się nam zatem nowa konstytucja majowa, bo układ takowej sobie nie życzy, zwłaszcza w republice „post-smoleńskiej”. Wystarcza mu ta, którą „skwaszono” podczas transformacji kontrolowanej, a mgliste zasady tejże konstytucji nakreślono jeszcze w Magdalence pod osobistą kuratelą towarzysza Kiszczaka wznoszącego toasty z Michnikiem. <br /><br /><b>Śniła nam się wolna Polska, lecz wrony dalej dziobią Orła...gdy „liberałowie” z Platformy zaciskają Mu pętlę na szyi z aprobatą spalikoconej gawiedzi, a przy obojętności tych obywateli, którzy w dniu wyborów zostają w domach, złudnych namiastkach Ojczyzny. Obywatele ci nie rozumieją, że ich bierność sprowadzi jutro obcych, a ci wyważą drzwi ich niby bezpiecznych domów!</b></span></div>
_________________________________________________________________________________Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-51004052963573404522012-04-30T23:57:00.000+10:002012-08-20T00:42:21.517+10:00Breivik monster (masakra w ojczyźnie fiordów)<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span><br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Masakra w
ojczyźnie fiordów wstrząsnęła światem, a 32-letni Anders Behring Breivik (jeśli
działał sam, to kto dostarczył mu zapalnika do bomby ?) pobił wszelkie rekordy
bestialstwa, mordując z premedytacją prawie sto osób. </b></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Australijski potwór z
Tasmanii jest przy nim „małym pikusiem” jakby powiedział ktoś posługując się
żargonem. Norweski „monster” jest niewątpliwie człowiekiem chorym, podobnie jak
tasmański rzeźnik i tylu innych zabójców w kategorii „mass murder”. Psychiatrzy
jednak badają jeszcze Breivika, bo może facet jest zimnym mordercą? <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Supozycja ta
dziwi, bo czyż szaleniec nie może snuć morderczych planów? Wiemy za to, że
Breivik nie czuje się winny, wprost przeciwnie: uważa, że oddał przysługę
swojemu krajowi. W swym obłąkanym manifeście pisał też: „Czas dialogu minął.
Daliśmy szansę pokojowi. Teraz nadszedł czas zbrojnego oporu”. Breivik
zamierzał bronić Norwegii i jej kultury przed inwazją islamu, przed imigrantami
deformującymi kształt jego kraju. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Można zrozumieć
taką polityczną opcję, ale nie wybierać krwawych rozwiązań, strzelania do
niewinnych ludzi. </b></span></span><br />
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAo2CwfaJAo6NFQ2qn_cUJmB1qF0xysphAnE-W3heayqU_BwereCrh-rTtlpuNg74Yc4LahqNuy7wVKnb5-rsyS8Hh1OMh93fvZeig8sazA8ZKGy0dhuLVOsX_1jJcUbTC0fD-ppMOWPg/s1600/1ebd0e01ea991f698994ee63a682c398.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAo2CwfaJAo6NFQ2qn_cUJmB1qF0xysphAnE-W3heayqU_BwereCrh-rTtlpuNg74Yc4LahqNuy7wVKnb5-rsyS8Hh1OMh93fvZeig8sazA8ZKGy0dhuLVOsX_1jJcUbTC0fD-ppMOWPg/s400/1ebd0e01ea991f698994ee63a682c398.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W Europie dzieje się źle, oto dla przykładu obrazki z Belgii,
gdzie w wielu miastach włóczą się grupy przybyszy z Afryki – meneli, narkomanów
– którzy stare i piękne miasta zamieniają w chlew, a do Belgii wjeżdżają najczęściej
z Holandii, bo tam dostają za darmo narkotyki. Schengen było największym błędem
w dziejach UE, mądrzy a pragmatyczni Duńczycy – zamiast strzelać do imigrantów
- przywrócili kontrolę na swej granicy. Przed wiekami też wytępili wilki, które
są nadal plagą we Francji – w Alpach, Pirejenach i Wogezach. Zwierzęta te są
postrachem wszelkich hodowli, lecz wilki objęte są absurdalną ochroną, choć
terroryzują ludzi i owieczki. A terroryści – jak Brevik – czyż nie są podobni
do wilków?</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Upiór z Oslo jest
teraz zawiedziony, bo przewód sądowy rozpoczął się przy drzwiach zamkniętych,
co pozbawia Breivika audytorium.</b> Decyzja słuszna, nie ma żadnej potrzeby
epatowania publiczności w sądzie chorymi wynurzeniami mordercy, dla którego
powinno przywrócić się karę najwyższą. Tymczasem Breivik – krwawy demon -
dostanie pewnie 20 lat więzienia, bo w nazbyt liberalnej Norwegii kodeks nie
przewiduje wyroku dożywocia. W najlepszym wypadku zabójca dostanie 30 lat,
jeśli sąd uzna, że jego czyn posiada znamiona zbrodni przeciwko ludzkości, co
chyba jest poza dyskusją. W więzieniu może zacznie pisać swoje pamiętniki, a
jakieś wydawnictwo ogłosi potem jego schizofreniczne wizje. Żyjemy bowiem w
chorym świecie, który zniszczył już skalę wartości, a dziesięć przykazań
wyrzucił na śmietnik. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Wróćmy jednak do
dnia zamachu, który mógł zostać udaremniony, gdyby władze norweskie stosowały
niezbędne środki ostrożności wokół siedziby premiera.</b> I tak powinien działać
kraj, który znajduje się w stanie wojny. Norwescy żołnierze walczą w Afganistanie,
bombardowano Libię, norweski generał jest akurat szefem NATO, a niedawno
wygłosił ostre przemówienie pod adresem Kadafiego. Libijski pułkownik z kolei
zagroził Europie zamachami. W tych okolicznościach powinien obowiązywać
nieustanny stan pogotowia w pobliżu newralgicznych miejsc w całej Norwegii – w
jej portach, a zwłaszcza w stolicy. Gmach rządu powinen być pod stałą
obserwacją, a wszelkie pojazdy rewidowane. Tym bardziej, że wywiad brytyjski
ostrzegł Norwegów, że Breivik kupował chemikalia w Polsce. <o:p></o:p></span></span><br />
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWpe2tW1PxsS9yUNYrFUeXsFlaLfmUhGCNXmEr75pN_9l9_mK9pG5PF3JfldVCevaIYrBQ3URhqd2Uek8f4RtPy31a6O-5fANvK2shEAsxugF8jcJvr-K2EwZJCZGTMJTthtHyI9zIO-g/s1600/lipca_ubieglego_roku_5688376.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWpe2tW1PxsS9yUNYrFUeXsFlaLfmUhGCNXmEr75pN_9l9_mK9pG5PF3JfldVCevaIYrBQ3URhqd2Uek8f4RtPy31a6O-5fANvK2shEAsxugF8jcJvr-K2EwZJCZGTMJTthtHyI9zIO-g/s400/lipca_ubieglego_roku_5688376.jpg" width="400" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Niestety, rząd
norweski – będący w stanie wojny – zachowywał się tak jakby w kraju trwał
sielankowy piknik.</b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> Zjazd młodzieży na wyspie zorganizowano bez ochrony!A zatem
winą za masakrę można również obarczyć premiera i jego ministrów. Ten rząd
powinien podać się do dymisji. Interwencja policji nastąpiła z póltoragodzinnym
opóźnieniem, ponoć z braku… helikoptera! Kraj będący w NATO ma takie problemy?
Antyterrorystyczne jednostki nie mają sprzętu ? Jeden człowiek sparaliżował
kraj na dwie godziny! A rząd działał bez głowy, lekceważąc zagrożenia.
Zrozumiał to od razu brytyjski premier Cameron, obiecując czujność służb
specjalnych wobec antyislamskich fanatyków na terenie Anglii.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W swoim długim (blisko 1500 stron!) manifeście Breivik próbuje stworzyć z siebie postać
legendarną, a wśród jego bohaterów znaleźć można nawet Jana III Sobieskiego,
gdyż wiedeńską wiktorią powstrzymał muzułmańską kolonizację Europy, co –
zdaniem Breivika – grozi obecnie. W nagłówku jego manifestu jest data 2083, co
jest aluzją do daty wiedeńskiej wiktorii (1683). Napór islamu powstrzymała
jednak bitwa między rycerzami, a nie podstępna masakra fanatyka.<b> W poglądach
Breivika panuje chaos, ma on uznanie zarówno dla Obamy, papieża i Putina, a
zatem stawia znak równości między tak różnymi przywódcami?</b> Nie warto więc brać
poważnie jego wypowiedzi, ani samozwańczych nominacji na „krzyżowca” czy
„templariusza”, bo człowiek ten nie rozumie nawet tamtych historycznych postaw.
<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Nazwany w mediach
pochopnie „chrześcijańskim fundamentalistą”, a mający kontakty z masonami,
Breivik podróżował do Anglii, był w Czechach – a wszędzie interesowały go
ekstremalne grupy prawicowe. One też wskazują na niebezpieczeństwo islamizacji
Europy, co wręcz zdumiewa, bo w takim razie europejska lewica jest albo ślepa,
albo celowo wspiera proces niszczący tożsamość starego kontynentu. </span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Europejczycy
mają prawo do obrony swej kultury, lecz mogą robić to na drodze parlamentarnej,
a nigdy za pomocą zamachów bombowych albo strzelania do ludzi. Pojmuje to każdy
rozsądny, ale Breivik jest przecież szaleńcem, megalomanem, narcyzem, może
histerykiem, a na pewno przenika go wola radykalnych działań, by obudzić
Norwegów i Europę. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wybrał jednak
najgorszą drogę, ścieżkę terroru i śmierci. Niestety, może pociągnąć za sobą
naśladowców. Krążą juz prognozy o fali zamachów w Europie, a nawet w Polsce – w
czasie kampanii przedwyborczej – by stworzyć warunki dla wprowadzenia u nas
stanu wyjątkowego. Czy spełni się tak czarny scenariusz? </span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Na razie trwa kurs na
terror sądowy: układ post-komuny chce postawić przed Trybunałem Stanu polityków
opozycji, Kaczyńskiego i Ziobro, za rzekomą odpowiedzialność za samobójstwo
Barbary Blidy, zamieszanej w aferę węglową.</b> <b>Ta jakże naciągana sprawa ma na
celu obniżenie szans PiS-u w wyborach. Natomiast odpowiedzialni za śmierć
blisko stu osób smoleńskiej katastrofy chodzą z otwartym czołem, nie grozi im
Trybunał, spokojnie sączą „szampanskoje”. </b></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W takim państwie „prawa” rosną nowe
pokolenia z okaleczoną świadomością, pokolenia potulnych zombies. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Dlatego dziwią
słowa Sikorskiego o „polskich Breivikach”, rzekomo gotowych do akcji! Czyżby to
rząd planował zamachy, by mieć potem pretekst dla wprowadzenia stanu
wyjątkowego? </b></span><o:p></o:p></span></div>
<div class="MsoNormal">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-2341661526945645222012-04-11T23:19:00.000+10:002012-08-20T00:47:22.472+10:00POLAK ROZŁAMANY<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> T<b>ak określił się sam Donald Tusk w miesięczniku „Znak” ( nr.11/12 z 1987 r.), który ogłosił wtedy ankietę na temat: „Czym jest polskość?”. Wywody Tuska budzą konsternację, bo – jak wyznał: ”Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze, wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać…” </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpapRBKk9xlauIFsJImL1UqHn45qKjHsFJL8xPuShfHQEslasrZONp8Nf5xM44jRF0mEk6rFoZqNauehbK2Qn6XKXQ0z2sCRn0glEHpJwMoF85z5a8Vu3GetCPkF5d84EakrS1i-HqiWE/s1600/z5223018X.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpapRBKk9xlauIFsJImL1UqHn45qKjHsFJL8xPuShfHQEslasrZONp8Nf5xM44jRF0mEk6rFoZqNauehbK2Qn6XKXQ0z2sCRn0glEHpJwMoF85z5a8Vu3GetCPkF5d84EakrS1i-HqiWE/s400/z5223018X.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">O, właśnie – jeśli to brzemię tak mu jest niemiłe, dlaczego zatem przyjął urząd premiera polskiego rządu? I marzył jeszcze o prezydenturze? Jeśli owa polskość wywołuje u niego nawet odruch buntu , nie powinien w ogóle zajmować się sprawami Polski! </span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Donald Tusk jest absolwentem Uniwersytetu Gdańskiego, studiował tam historię – aliści nie zakończył studiów pracą magisterską. Kolejny to przypadek, gdy do fotela prezydenta aspirował absolwent bez tytułu naukowego. </b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Czy to znamię czasów tej marnej epoki po wytrzebieniu sporej masy polskiej inteligencji? </span></div>
<div>
<br />
<div style="text-align: left;">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Pan Tusk uważa się za historyka, ale o naszych dziejach niewiele sensownego potrafi powiedzieć. Oto inny fragment jego wynurzeń: „Polskość jako zadany temat… Wydawałoby się tylko usiąść i pisać. A tu pustka, tylko gdzieś w oddali przetaczają się husarie i ułani, powstańcy i marszałkowie, majaczą Dzikie Pola i Jasna Góra, dziejowe misje, polskie miesiące, zwycięstwa i klęski. Zwycięstwa ?”</b> Koniec cytatu. <br />Jak na dojrzałego obywatela są to więcej niż ogólniki, <b>a jak na historyka czy studenta historii są to raczej wyobrażenia małego Jasia ze szkoły podstawowej.</b> I tyle ma do powiedzenia o naszych dziejach absolwent historii Uniwersytetu Gdańskiego ? A co uzasadnia ironiczny ton w jego słowach? </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Przecież to dzięki owym husarzom, ułanom, powstańcom czy marszałkom dzisiaj możemy odpowiadać na podobne ankiety! Bez nich co byłoby z polskością ? Czy bez Jasnej Góry, która tylko majaczy Donaldowi obok dalekich Dzikich Pól, na kresach, czasem odstępowanym Tatarom na wypas ich trzody. Czy pan Tusk nie szanuje heroizmu chorągwi broniących granic, nie oddaje czci bohaterskim obrońcom Jasnej Góry? Tam właśnie wygrano wojnę ze Szwedami, tam przekuto morale Polaków walczących z potopem. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Pan Tusk kpi sobie też z „polskich miesięcy”, niestety częściej związanych z tragediami, których nie szczędziła nam Historia. Ta postawa graniczy z niechęcią, jakąś antypatią wobec Polski, a jej zwycięstwa opatruje on znakiem zapytania.</b> Z ironią mówi też o dziejowych misjach Rzeczypospolitej, jakby nie wiedział, że prawie każdy naród kieruje się jakąś misją, spełnianą z mniejszym czy większym powodzeniem. Przytoczmy jedynie Portugalię, kiedyś rywalkę Hiszpanii w kolonizowaniu świata. Poczucie tej misji Portugalczycy rozbudowali w XVII-tym wieku w piękną doktrynę, a według niej Portugalia miała być przewodnią siłą w narodzinach imperium Ducha Świętego o wymiarach globalnych. Władza w tym imperium opierałaby się nie na przemocy, ale na pierwiastku duchowym, krzewiąc pokój, tolerancję oraz przynosząc ostateczny triumf dobra nad złem. Historycy nie szydzą z tej misji, piszą o niej rozprawy. <b>Natomiast pan Tusk, absolwent wydziału historii, kpi sobie z misji Rzeczypospolitej, która przecież unikała agresji czy zaborów woląc pokojową unię ze swymi sąsiadami. </b>Nie zagarnęła nawet Prus, do czego miała wszelkie prawo, kontentując się hołdem. I był to błąd kardynalny jak przekonaliśmy się po stuleciach… <br /><br /><b>Nic nie uzasadnia szyderstw z misji Rzeczypospolitej. A stanowczy protest budzi szarża Tuska na rzekome stereotypy ( naprawdę chodzi tu o nośniki tradycji, do których każdy naród ma prawo), a które – jak narzeka Tusk – towarzyszą nam niemal od urodzenia, wzmacniane literaturą czy powszechnymi resentymentami.</b> </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dużą perfidią jest wyciąganie resentymentów, a może naiwnością, bo czy nieukończony magister może wiedzieć, iż całą planetą trzęsie krzyżówka resentymentów, od najdawniejszych czasów to one tworzyły trzon wzajemnych relacji. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">I nie jest to wyłącznie jakaś polska cecha. A często będąc ofiarą najazdów, także zaborów, eksterminacji czy deportacji mamy niestety realne podstawy, a nawet uzasadnienie dla tych resentymentów. Tym bardziej, że niektórzy sprawcy nie chcą potem uznać tych zbrodni za ludobójstwo jak w przypadku Katynia, chociaż podczas procesu w Norymberdze prokuratura sowiecka jak najbardziej uznawała tu ludobójstwo! Oczywiście, ponieważ wtedy Moskwa próbowała jeszcze przenieść winę na Niemców… </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSWJ73cIen4vU6AO9RA9rrB5ugTrW7e_mgQgteU1a2-Kxi7ooEZiq3X3j2hN9ddODj-sW1d14L_H8PXhFuEMZtVn5lpWyCjU50Z3UMRkONXj2LHs3kxVX_4N1aVLzhRQhR0pJPB-ZKt7c/s1600/634699276161283703.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhSWJ73cIen4vU6AO9RA9rrB5ugTrW7e_mgQgteU1a2-Kxi7ooEZiq3X3j2hN9ddODj-sW1d14L_H8PXhFuEMZtVn5lpWyCjU50Z3UMRkONXj2LHs3kxVX_4N1aVLzhRQhR0pJPB-ZKt7c/s400/634699276161283703.JPG" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Jak na absolwenta historii uderza u Tuska niezrozumiała złość, gdy insynuuje on, że z polskości niewiele zostanie, gdy odejmiemy od niej „cały ten wzniosło-ponuro-śmieszny teatr niespełnionych marzeń oraz nieuzasadnionych rojeń”. </b>Jego diagnoza może tylko śmieszyć, bo niech nam pokaże naród, który w dziejach spełnił wszystkie marzenia? A wyrzucać nam jakieś „nieuzasadnione rojenia” o np.wolności czy niepodległości – jest po prostu szczytem absurdu. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Z takim podejściem do spraw polskich nie wypada w ogóle zabierać się do rządów. <b>Wyraźną niechęć do polskości, a nawet silną antypatię, zdradzają inne „natchnione przemyślenia” Tuska. Zacytujmy: „Do czego przyczepić cofającą się wstecz myśl ? Do niczego – do opowiadań, prawie do legend tego kraju, który wynajął sobie w Europie pokój przechodni i przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swą energię w kłótniach i w walkach z przechodzącymi”.</b> Wspaniałe, prawda? </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Uderza oczywista śmieszność tuskowej teoryjki, a szczególnie „pokoju przechodniego” (wizja to infantylna lub arogancka ), bo to fatum skazało nas na trudne położenie geopolityczne. <b>Pan Tusk odmawia nam też prawa do „urządzenia” się na własnych ziemiach, podczas gdy jest to immanentne prawo każdego narodu.</b> Mało tego – najeźdzców nazywa „przechodzącymi” (!), a nasze wojny obronne uważa za niepotrzebne „kłótnie” czy „walki”. Czyżby zatem pan Tusk nie czuł więzi z narodem polskim? Nie widział naprawdę żadnego punktu zaczepienia dla swoich myśli w odniesieniu do chronologicznych tablic naszych dziejów? Potwierdza to chyba analizy prof. Legutki na temat programu edukacji, który prowadził do skrócenia perspektywy, czemu niestety sprzyja teraz też odrywanie Polaków od historii. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W sądach Tuska straszy właśnie owa skrócona perspektywa dziejów. Ale taki stan rzeczy nie uprawnia pana premiera do odwracania przyczyn konfliktów – to my byliśmy obiektem agresji, a rzadkie wyprawy wojenne bywały właśnie odpowiedzią na najazdy ( np. Niemców czy Iwana Groźnego), a dobrowolna unia z Litwą świadczy najlepiej o konstruowaniu pokojowej polityki. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Wreszcie swoją antypolską kanonadę pan Tusk okrasił zwierzeniem intymnym: „Piękniejsza od Polski jest ucieczka od niej…”, ano cóż ? Jeśli tak sądzi, powinien raczej być premierem Tiuturlistanu! </b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Jako premier III RP całą swoją energię zużywa na walkę z opozycją, zamiast zadbać o potrzeby kraju, zaś premierostwo traktował tylko jako trampolinę dla wymarzonej prezydentury, z której w końcu zrezygnował, aby…poświęcić się pracy nad cywilizacyjnym rozwojem Polski! Rozwój ten utożsamia on wyłącznie z inwestycjami z zagranicy, natomiast troska o potencjał rodzimy jest mu nieznana. Na to nie ma dotacji. Niszcząc CBA zapala też zielone światło dla korupcji.<b> A grupa trzymająca władzę wzajemnie obdarza się immunitetami, szczując jednocześnie zwolenników oczyszczenia państwa. Nie za taką Polskę oddał życie ks. Jerzy, właśnie wynoszony na ołtarze. I tylu innych sprawiedliwych.</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-21599215282964046222012-02-14T22:15:00.000+11:002012-08-20T10:38:07.153+10:00I znowu Walentynki…<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>- święto zakochanych, kochanków, narzeczonych a rzadziej szczęśliwie dobranych małżonków! Stan małżeński nie miał na ogół dobrej opinii od dawna. </b></span><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W starożytnym Rzymie rozwody były plagą, a np. Sulla żenił się pięciokrotnie… Cezar jedynie trzy razy! Nie zdążył po raz czwarty… Zła fama o instytucji małżeństwa utrzymywała się przez stulecia, także wśród filozofów czy pisarzy, by wspomnieć tu Franciszka Rabelais i jego słynne dzieło „Gargantua i Pantagruel”. Jest tam rozdział o tym jak Wiatraczek, filozof, roztrząsa trudności stanu małżeńskiego. A na pytanie Panurga „Mam-li się żenić czy nie ?” odpowiada „Ani jedno, ani drugie!”… </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigNMcxSTXjlC7HwMfbZSBmIq8zHFU-j1gc5Mz6VO2lJk-QLPSlpqZSD8-CDMk5RWQnDL-27xCj6Ww8NZJzb9GdFR618JRN8LdlMyd6Z7z3mowAqcqbKvRpvhzBfUtbLhcXJ3gATJi5zzA/s1600/serducho8zy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigNMcxSTXjlC7HwMfbZSBmIq8zHFU-j1gc5Mz6VO2lJk-QLPSlpqZSD8-CDMk5RWQnDL-27xCj6Ww8NZJzb9GdFR618JRN8LdlMyd6Z7z3mowAqcqbKvRpvhzBfUtbLhcXJ3gATJi5zzA/s320/serducho8zy.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Mimo tak kiepskiej opinii o „marriage” wielu optymistów brało się szparko do rzeczy, a porwania oblubienic nie były wcale rzadkością. Czasem kończyły się tragicznie.</b> Oto w 1650 r. Monsieur Bourbonne porwał pannę de Sallenauve, która broniła się jak tygrysica! W jej obronie stanął też wuj panny, a przypłacił to życiem. Kiedy jednak panna powiła dziecko, zgodziła się na ślub…Porywano panny z powozów, nawet z klasztorów – dla posagu! Arystokraci nie gardzili wtedy mieszczkami… Czy jednak miłość kwitła w tak aranżowanych stadłach ? <br /><b>Inni woleli „małżeństwa na słowo”, a polegały one na wymianie obrączek oraz pocałunków w kościele, z tym że Bóg był jedynym świadkiem. Takie związki nie były prawnie ważne, zrywano je łatwo… </b>W tej epoce wierzono ślepo w horoskopy, a powodzenie w miłości podobno zależało od gwiazd. Niekiedy pożycie małżeńskie…Pewien paryski doktor kierował się też pogodą i uprawiał miłość ze swoją żoną wyłącznie w noce deszczowe! Zrozpaczona pani poleciła więc służącej lać wodę na dachu, dzięki czemu mogła częściej zażywać rozkoszy. Jak widać nie trzeba być czarownicą, by przechytrzyć mężczyznę… <br /><br /><b>O miłości można nieskończenie, od starożytności po epokę atomu. Antoniusz woził Kleopatrę na rydwanie zaprzężonym w ryczące lwy – to chyba szczyt miłosnych fanaberii! Dzisiejszy kochanek może zaimponować tylko mercedesem czy toyotą… </b>Rozmodlone średniowiecze też nie stroniło od uciech miłości jak wiemy z wierszy Franciszka Villona oraz licznych kronik. A dopóki nie wprowadzono celibatu księży, ziemskiej miłości mogli zaznać też duchowni. W średniowiecznej Hiszpanii powstało nawet rymowane dziełko na temat czy lepiej być kochaną przez rycerza czy przez opata! Księża znali łacinę, mniemano zatem że obcując ze „Sztuką kochania” Owidiusza w oryginale będą ekspertami w tej dziedzinie… </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVinfO_dZ53XG1dmpzU7xryvQGuhd8Ckml2CpLvrCqIPsXqT0KMbkTdhk9IoEasPX4gAeQK5KG1_lUP3ERThGSQwC4dzQRUBBlIovn0vnNV_t5v4W1xALTt5EJ1kmDZ_c8KoDf9ksNrFQ/s1600/0_0_productGfx_e5c3c8285ce9c8db412d4f23c96bb439.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVinfO_dZ53XG1dmpzU7xryvQGuhd8Ckml2CpLvrCqIPsXqT0KMbkTdhk9IoEasPX4gAeQK5KG1_lUP3ERThGSQwC4dzQRUBBlIovn0vnNV_t5v4W1xALTt5EJ1kmDZ_c8KoDf9ksNrFQ/s320/0_0_productGfx_e5c3c8285ce9c8db412d4f23c96bb439.jpg" width="200" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>A „Księga Dobrej Miłości” Ruiza powstała już w wieku XIV-tym, gdy w Rzymie od dawna obowiązywał celibat. Tymczasem w Hiszpanii kapłani nadal burzyli się przeciwko bezżeństwu – a jak pisze Ruiz – na zebraniu księży jeden z nich mówi : </b><br />„Przyjaciele, ja mniemam, że trza iść w tej chwili <br />ze skargą na papieża do króla Kastylii”… <br /><br />Nic więc dziwnego, że jeden z rozdziałów „Księgi Dobrej Miłości” opowiada jak to księża i klerycy, jak mnisi i mniszki szli witać don Amora. A w innym fragmencie dzieła Amor daje rady księdzu prałatowi jaką niewiastę powinien sobie wybrać : <br />„ Szukaj pani powabnej a pięknego lica, <br />niech nie będzie zbyt duża, ale nie karlica, <br />niewiasty gminnej, radzę, staraj się unikać, <br />kochać nie umie dziewka grubiańska i dzika…” <br /><br /><b>O miłosnych obyczajach średniowiecza wiele mówią też opowiadania Boccaccia, ilustrując zarazem kobiecą inwencję w tych sprawach, a nie stronią bynajmniej od psychologii postaci.</b> Podobny obraz kobiety spotykamy we francuskich „fabliaux”, także na pograniczu groteskowych sytuacji. W czasach renesansu obraz ten nabiera rysów jawnie erotyzujących jak widzimy w „Żywotach pań swawolnych” Brantome’a… Ale wystarczy zapoznać się z biografią króla Henryka IV, by mieć niezłe wyobrażenie o obyczajach jakże swobodnych tamtej epoki. Kochanki zmieniał jak rękawiczki. A co do temperamentu Henrykowi IV dorównał dopiero cesarz Napoleon III, o którego wyczynach miłosnych spisać by księgę! </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicqa4ORMQ7T07dxEglc7TrFmQNnMBjupZZX0L7NMVyhLB26t6r46pPPRCChZSyojpSLaGdeiMzgQRUevAcK-lkmacSaCle6cW2A5XQP0xod5O1SSo-YTdI78iPRbJ_hhQmSo0PA4hbqyQ/s1600/josephine_napoleon_lenormand.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicqa4ORMQ7T07dxEglc7TrFmQNnMBjupZZX0L7NMVyhLB26t6r46pPPRCChZSyojpSLaGdeiMzgQRUevAcK-lkmacSaCle6cW2A5XQP0xod5O1SSo-YTdI78iPRbJ_hhQmSo0PA4hbqyQ/s400/josephine_napoleon_lenormand.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>W dziejach Polski na polu Amora odznaczył się zwłaszcza Kazimierz Wielki, Zygmunt August, August Mocny a także król Staś… </b>Jego romans z Katarzyną niestety zaciążył potem na jego politycznych kalkulacjach, podsuwając mu zbyt wiele niepotrzebnych złudzeń. <br /><b>Bohaterem Walentynek byłby może sławny Casanova, przeszedł już do legendy,a pochodził z malowniczej Wenecji – pewnie niejedna pani popłynęłaby z nim gondolą.</b> Gdzież dzisiaj szukać takich kochanków ? Albo takich kobiet jak Nefertiti, Kleopatra, Jezabel albo Aspazja – kochanka Peryklesa…? <br /><br /><b>Z okazji tego święta miłości niesposób nie wspomnieć tragicznego romansu Abelarda z Helojzą, który zakończył się tak fatalnie, gdy wujaszek panny odkrył, że była w stanie odmiennym… </b>Co zrobiono Abelardowi może lepiej przemilczeć, zbyt drastyczna to sprawa. A Helojza wstąpiła do klasztoru – przydała się tam na pewno. Była wtedy jedyną kobietą we Francji, która znała łacinę, grekę a nawet hebrajski! Została więc świętą jako ofiara miłości! Zadbała też o przyszłość ich syna Astrolaba (!)… Zdaniem wielu Helojza zasługuje bardziej na operę niż słynna Izolda, która darzyła Tristana uczuciem pozamałżeńskim, a w dodatku wskutek miłosnego napoju. Jest raczej bohaterką tragicznego trójkąta, choć tradycja widzi ich miłość jako wyzwanie dla praw ludzkich, boskich, a nawet śmierci. Król Marek przebaczył Izoldzie, sprawił im obojgu pogrzeb, by chociaż po śmierci mogli być razem… </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMx1gOfpQjyzNbgJmaOSKoXcoLHkSh8iJnQ1xR352rNP4ABXGvL4paOoF78shMatXKdh981Ucwkr8X1NXIOFCTgeUsF95DUAsCrgaPj20P9knIPyVbMK9BGfOv0QZN0jzxJ4c9DQTuh3I/s1600/romantyczny_heloiza_abelard_350.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMx1gOfpQjyzNbgJmaOSKoXcoLHkSh8iJnQ1xR352rNP4ABXGvL4paOoF78shMatXKdh981Ucwkr8X1NXIOFCTgeUsF95DUAsCrgaPj20P9knIPyVbMK9BGfOv0QZN0jzxJ4c9DQTuh3I/s320/romantyczny_heloiza_abelard_350.jpg" width="266" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Ale czy tylko mają nas wzruszać romanse z najwyższych sfer ? Sięgnijmy do noweli włoskiego pisarza M. Salernitano (1420 –1480), który opisał historię jaka wydarzyła się w Lotaryngii, podobno w roku 1429.</b> Oto dwoje młodych, Louis i Martine zapałali do siebie miłością. Niestety, ich rody zwaśnione nie życzyły sobie ślubu młodej pary. Znamy to z innych historii, prawda? Młodzi postanowili uciec… I – jak pisze Salernitano – dwoje nadobnych kochanków ucieka, aby miłość małżeństwem utwierdzić. Z racji niespodziewanej burzy gubią drogę, trafiają do szpitala trędowatych, którzy zabijają młodzieńca, by poswawolić sobie z dzieweczką… Aliści Martine zadaje sobie śmierć sztyletem, umiera obejmując zwłoki ukochanego… </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Oto historia miłości godna przypomnienia w dniu Walentynek, a może i zapalenia świeczek ku pamięci tych dwojga tragicznych kochanków?</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-66615880128075732472012-01-20T23:45:00.000+11:002012-08-20T10:53:30.624+10:00Ancykryst w Sejmie<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________</span><br />
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Po wyborach,
zbojkotowanych przez obywateli ( o czym mówi 52% absencji), trwa agresja zła. </span>Partyjka
Palikota stała się trzecią siłą w Sejmie, choć w porównaniu z Platformą i
PiS-em jest politycznym karłem. Ruch „spalikoconych” wyprzedził jednak wyraźnie
SLD oraz PSL, które z pewnym wysiłkiem przekroczyły próg parlamentarny.</b> </span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Powyborczy
szampan, rozlewany przez Urbana, zawrócił w głowie Palikotowi, który
natychmiast zażądał zdjęcia krzyża wiszącego nad wejściem do Sejmu. </span>Walka
z krzyżem trwa w Europie nie od wczoraj, pamiętamy próby usunięcia go z
włoskich szkół, a ostatnio imigranci w Szwajcarii domagają się zmiany flagi tego
kraju, ponieważ widoczny na niej krzyż drażni ich uczucia religijne, wyrosłe z
innych tradycji. Jak szybko chcą zmienić profil kraju, który ich przyjął!</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHSoMZBssMLECvsfnm5DnEkq49h0BVJW9VLvSKi_Gj5YkbxzCuMm2ueh_LcigkcfkaOUVnElg5G-3600hVT71r8udAN8Pv9xhs9wNsKJXQYvvKvtXCRkhhPO6z4iagcIk_Qp9W0wFZprc/s1600/janusz-palikot-chce-usuniecia-krzyza-z-sejmu.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="210" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHSoMZBssMLECvsfnm5DnEkq49h0BVJW9VLvSKi_Gj5YkbxzCuMm2ueh_LcigkcfkaOUVnElg5G-3600hVT71r8udAN8Pv9xhs9wNsKJXQYvvKvtXCRkhhPO6z4iagcIk_Qp9W0wFZprc/s320/janusz-palikot-chce-usuniecia-krzyza-z-sejmu.jpeg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W przypadku Palikota nie chodzi jednak o takie inspiracje,
za jego postulatem stoi prymitywna nienawiść do Boga, a ta łączy ateistów,
komunistów oraz wszelkich zwolenników bezgranicznej tolerancji, których
pierwszym celem jest destrukcja moralnego kodu</span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">. </b><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Postulat Palikota jest zarazem kijem na Polskę, bo
tak trzeba nazwać jego brutalne żądanie, zapewne popierane gorąco przez
najbardziej skrajnych antyklerykałów, najczęściej związanych z kręgiem
urbanowskiego pisma „NIE” czy ze środowiskiem pisma „Fakty i Mity”, z którym
współpracował Grzegorz Piotrowski, jeden z morderców ks. </span>Jerzego
Popiełuszki.</b></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Palikot – po okresie wyciszenia związanego z opuszczeniem
Platformy Obywatelskiej – udzielił wywiadu dla pisma Urbana, słynącego z
antykościelnych oraz antypolskich publikacji. W wywiadzie tym ponownie odsłonił
swoją ostrą awersję do chrześcijaństwa, a także obrażał śp. prezydenta RP Lecha
Kaczyńskiego. <b>Wypowiedzi w tym stylu niezwykle cieszyły redaktora Urbana,
znanego przecież z antykościelnych kampanii w latach PRL-u, a zwłaszcza w
stanie wojennym. To Urban ponosi w dużej mierze odpowiedzialność moralną za
śmierć ks. Jerzego Popiełuszki, jego wystąpienia w telewizji były seansami
nienawiści wobec księdza.<o:p></o:p></b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmA7b_iW_DXAok23vmBWUPAufJ2JznRwRRWtwqDGvfkpZspT0YVgAdv4-EHXDx8BDuk2Hmh3rpIpAgE-R7pzLGUMKCXw_KYl6fgLoOgG_cBU_YT60ATlmEAhaPYhMGvYV_jdB_5gvmLA8/s1600/2237105.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="239" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmA7b_iW_DXAok23vmBWUPAufJ2JznRwRRWtwqDGvfkpZspT0YVgAdv4-EHXDx8BDuk2Hmh3rpIpAgE-R7pzLGUMKCXw_KYl6fgLoOgG_cBU_YT60ATlmEAhaPYhMGvYV_jdB_5gvmLA8/s320/2237105.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wywiad w „NIE” był wręcz apelem do tych wszystkich, którzy
nienawidzą religii, krzyża a również polskiej tradycji. </span><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Zwracał się też wprost do tych elementów ze społecznego
marginesu, które opluwały ludzi modlących się na Krakowskim Przedmieściu, a
nawet (przy obojętności służb porządkowych) sikających na znicze. </span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Oprócz
nich partyjkę Palikota poparli ci wszyscy, co „kochają inaczej”,
funkcjonariusze służb czy po prostu walczący ateiści wraz z wcale głośną grupą
antyklerykałów z Robertem Biedroniem na czele. Elementy te łamią normy
obyczajowe i prawne. Na liście partyjki Palikota znalazł się też były ksiądz
Roman Kotliński, założyciel „Faktów i Mitów”.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Nie zabrakło Andrzeja Rozenka, zastępcy redaktora naczelnego
pisma „NIE”, który nawet był liderem na liście Palikota<b>. O Rozenku wiadomo i
to, że występował na konferencji w Klubie Wałdajskim zorganizowanej przez
Putina i ministra Ławrowa, który zasłynął także z pouczania polskich
dyplomatów.</b> Towarzystwo ma zatem Palikot przednie, a zaplecze wysoko
ustawione. <b>Od generała Jaruzelskiego dostał książkę z dedykacją! I pewnie w
rewanżu wysłał agentowi Sowietów swoją książkę – tak wspierają się kreatury
układu.</b> Wiele innych osobistości z kręgu Palikota wymienia jeszcze „Gazeta
Polska” ( 28 września 2011, str.6), tam ciekawy czytelnik znajdzie więcej
szczegółów.</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmTE0wHVvo7ou_9AsJU8aHFlbIezeU1lRat4-d0ZE4NVGEvpGsVhBFM4XuI46DKyO-eKKvIoIfGGPP_YXZLTpmIC0_rmwk4NRdVhj7kB95Q7QxP5mT4Hzv0lLqvkXEA08oCNSD4L9lTnQ/s1600/77965.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="280" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmTE0wHVvo7ou_9AsJU8aHFlbIezeU1lRat4-d0ZE4NVGEvpGsVhBFM4XuI46DKyO-eKKvIoIfGGPP_YXZLTpmIC0_rmwk4NRdVhj7kB95Q7QxP5mT4Hzv0lLqvkXEA08oCNSD4L9lTnQ/s400/77965.jpg" width="400" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Apel o zdjęcie krzyża jest nie tylko atakiem na wiarę
ojców, ale także kolejnym tematem zastępczym, byle tylko odwrócić uwagę od
prawdziwych problemów kraju, od reform tak oczekiwanych, a jakoś nie
przeprowadzanych przez rządzącą koalicję.</b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Tusk (czyli Polak rozłamany – jak sam się określił w roku 1987 na łamach
„Znaku”) nie bardzo śpieszy się z tym koksem, natomiast pielęgnuje jak
najdłużej stary skład gabinetu. </span><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Pod tym względem jest konserwatystą
wielkiego formatu, ale chyba z tej racji nie przejdzie do historii. Trafi tam z
zupełnie innych powodów, niekoniecznie chwalebnych.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Można natomiast pocieszać się, że w tych wyborach klęskę
poniosła SLD, mała rzecz a cieszy. Postkomunistyczna lewica jest w głębokim
impasie, jej lider był zresztą na miarę jej miałkich a historycznie
prymitywnych haseł. I dlatego odejdzie do lamusa, a na jego miejsce nie
przyjdzie nikt lepszy. Nie uratuje formacji SLD nawet taki weteran komunizmu
jak Leszek Miller, wprost przeciwnie raczej jej zaszkodzi.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">PSL straciła
nieco punktów, ale salwował się Waldemar Pawlak – prawdziwe dziecko szczęścia,
lansowane wielokrotnie w dziejach III RP, nie zapominając nocy czerwcowej. </span>On,
który otworzył drzwi oligarchom z Gazpromu, musi być pod szczególnie czułą
opieką układu.</b> I po cichu będzie robił swoje, wbrew obywatelom, a także
rolnikom próbując wprowadzić GMO czyli znieść zakaz uprawa roślin
transgenicznych. Ujawnił to portal WikiLeaks w depeszach między ambasadą USA a
Waszyngtonem, który chciałby narzucić Polsce i światu rośliny genetycznie
modyfikowane. Pawlak sprzyja tym planom, także Komorowski, mimo naukowych
zastrzeżeń wobec biotechnologii.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Wróćmy jednak do procentów w sejmowym koktajklu, gdyż
jest coraz więcej sygnałów o fałszowaniu tych wyborów. Zgłoszono około stu
protestów, są też dane o unieważnieniu aż 700 tysięcy głosów, co może być
poważną manipulacją.</b> Niestety, sądy usłużne Platformie zatuszują wszelkie
uchybienia, górą ma być wynik, który oficjalnie promuje PO w duchu New Age oraz
dla politycznego komfortu naszych sąsiadów. Mniejsza „suwerenność”, jak
mniejsze zło, wydaje się być celem rządu naszych liberałów, walczących także z
religią.</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">A w mediach głośno jest za to o rzekomych konfliktach w
PiS-ie, o tym, że podobno frakcja „ziobrystów” zamierza usunąć prezesa
Kaczyńskiego. Są to dywagacje bez pokrycia, w każdym razie nie oparte na
konkretnych dowodach. Natomiast media milczą o faktycznej roli PSL-u w koalicji
i o zasługach Pawlaka wobec Rosjan. O zasługach Tuska na tym polu mówić nam nie
trzeba, aż nadto są one widoczne. Tylko patrzeć, a Donald dostanie jakiś order
od Putina, a może jeszcze od Miedwiediewa ? Uścisk z Putinem po „katastrofie”
nie był przypadkiem.</span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdJ0hEEWOxR0KKhG_JkwtJVi8qCcB_L57JEqSQok_iXID_0p9aUFmxXXGbIRR8NWy6ml5_UV3aTuhprbeOovTVHeNbVeI3Crto-drS5m9scA3OKyRRxwzN7MOIpdO5UY-W7p_iTVurPm8/s1600/PALIKOT.preview.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="304" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdJ0hEEWOxR0KKhG_JkwtJVi8qCcB_L57JEqSQok_iXID_0p9aUFmxXXGbIRR8NWy6ml5_UV3aTuhprbeOovTVHeNbVeI3Crto-drS5m9scA3OKyRRxwzN7MOIpdO5UY-W7p_iTVurPm8/s320/PALIKOT.preview.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">A jak sprawi się
w Sejmie trzecia siła czyli partyjka Palikota? Czy obrady zdominują tyrady
Antychrysta (a raczej ancykrysta!), bo chyba nie nowe zapewnienia pani Kopacz</span></div>
<div class="MsoNormal">
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">(tym razem w
szatach marszałka?), że polscy lekarze brali udział w sekcjach zwłok ofiar spod
Smoleńska? </span><b>Pani minister, złapana na kłamstwie, dostanie może
bonifikatę w Sejmie, bo „przyjazne państwo” nie zapomina o zasłużonych dla
układu, dba o swoje kadry. Zadba też o ancykrysta – oczywiście do czasu, dopóki
będzie układowi potrzebny. <o:p></o:p></b></span></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_______________________________________________________________________________</span>Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-7568798603472848082012-01-04T22:07:00.000+11:002012-08-20T11:00:04.196+10:00ANNUS MIRABILIS?<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>W wieczór sylwestrowy Polacy bawili się ogniście, zatem między Bałtykiem a Tatrami odnotowano tej nocy aż 240 pożarów! Czyżbyśmy byli narodem piromanów? Strażacy mieli sporo pracy, a zamiast pić szampana musieli pędzić co tchu na syrenie, by gasić palące się domy.</b> Pokazali klasę, można na nich liczyć. Dlatego zastanawia wszystkich, że premier Tusk pominął ich w podwyżkach. Trzysta złociszy więcej dano policjantom i wojsku, ale zapomniano o strażakach i o służbach granicznych. Nic dziwnego, że teraz strajkują. Jak powiada mój przyjaciel z Krakowa, Tusk tym samym strzelił sobie sam w kolano. Tak bardzo pragnął umocnić swoje państwo policyjne, że zapomniał o strażakach i wopistach. Dając zaś policjantom szuka wszędzie pieniędzy, nawet kosztem emerytów, którzy nadal będą dostawać swoje głodowe pensyjki, chyba że dany emeryt był w PRL ubeckim katem, to sypną mu kilka tysięcy. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXUhMnVsqqdmfbm7gXL8kZyt7yqLN_pSIZZgiV3YygynmJrqK9MxjG77LOCUE1srWeIRG6CZGNq7bEECMLb2Ws-B4REwXttoidtN2EnrVqBFMTRIsgB7_d3Sn5ZGicpC-ZtDx3uv323lE/s1600/c5d905e13ca4c74c2a0c3bea3467f044.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="296" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjXUhMnVsqqdmfbm7gXL8kZyt7yqLN_pSIZZgiV3YygynmJrqK9MxjG77LOCUE1srWeIRG6CZGNq7bEECMLb2Ws-B4REwXttoidtN2EnrVqBFMTRIsgB7_d3Sn5ZGicpC-ZtDx3uv323lE/s400/c5d905e13ca4c74c2a0c3bea3467f044.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>A jak był katem zasłużonym dla systemu, najlepiej w stopniu generalskim, to przyznają mu jeszcze więcej. </b>Ci najważniejsi generałowie (nie trzeba nawet wymieniać ich nazwisk, bo wszyscy wiemy o kogo chodzi!) nie tylko bronili sowieckich zrębów PRL-u, ale w dodatku zostali założycielami IIIRP i przy okrągłym stole przeistoczyli się w kastę nietykalnych. Ex-dysydent Michnik z wielkim zapałem promował ich na „ludzi honoru” {?), majaczył, że za pokojowe oddanie władzy generałom tym należą się kwiaty, a nawet msze święte. Ba, generałom strzelać nie kazano (tym razem), bo opozycję posadzono za okrągłym stołem. A że była to opozycja starannie wyselekcjonowana przez Kiszczaka, to wszystkie interesy komuniści załatwili tam bez jednego wystrzału. Niby oddali władzę, na pokaz, ale w rzeczywistości dobrze się za okrągłym stołem okopali, nieustannie pociągając sznurki. <br /><br /><b> A w r.1992 tak mocno zwarli szeregi z lojalnym im prezydentem, obalając rząd domagający się lustracji, że dalsze umocnienie się byłej nomenklatury PRL-u było już dziecinnie proste.</b> Zamazano szybę - jak mówi Pośpieszalski – nie będzie więc rozeznania moralnego, a w konsekwencji nigdy nie wyjdziemy z załgania. I dlatego dzisiaj Tuskowi i jego „elitom” idzie tak łatwo, zwłaszcza że czuwa nad nimi nadzorca Michnik ze swoim organem „Gazety Wyborczej” i potężnym imperium medialnym. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Doszły też nowe struktury jak partyjka Palikota, wspierana przez pokrewne lobby i redakcję „Nie” Urbana czy pisemko, które było bazą dla niemieckich bojówkarzy w dniu Święta 11 Listopada. Bojówkarzom zza Odry nie podoba się idea niepodległości Polski, zlekceważył ją też min. Sikorski w głośnym apelu do Niemców o umocnienie władzy zwierzchniej w Unii Europejskiej kosztem suwerenności innych krajów. W dorzeczu Wisły jakiś satyryk ułożył więc nowy hymn polski: <br /><br /><b> Jeszcze euro nie umarło <br />Póki my żyjemy, <br />Co nam obca przemoc dała <br />W obcym banku stracimy <br /> <br />Marsz, marsz Sikorski <br />Z ziemi saskiej do Polski, <br />Pod twoim przewodem <br />Złączym się z Gazpromem! </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJj3b96VabJ2vHT-d_kPZdeAZ5gYlVE5EIdtjlRVNQSAKEXIi8dupgEgBsL-8Rki3es_X6jzcO6nbaAE5jtXq17Whqw68Ft0CBgQYVxEZcw_oBX1GfHK4WOTDdws9ZDQgYbc7t4Xof8LE/s1600/Tusk-Putin-i-Merkel.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="286" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJj3b96VabJ2vHT-d_kPZdeAZ5gYlVE5EIdtjlRVNQSAKEXIi8dupgEgBsL-8Rki3es_X6jzcO6nbaAE5jtXq17Whqw68Ft0CBgQYVxEZcw_oBX1GfHK4WOTDdws9ZDQgYbc7t4Xof8LE/s400/Tusk-Putin-i-Merkel.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>I tak to wygląda: pomiędzy Odrą a Bugiem w zamysłach Berlina i Moskwy ma znajdować się niesuwerenne państwo, coś na kształt korytarza przechodniego ze wschodu na zachód i odwrotnie. Koncept ten popiera niestety agenturalny rząd Tuska i Pawlaka, a także prezydent Komorowski ze swym dyżurnym doradcą gen.Jaruzelskim (sowiecki agent „Wolski”).</b> Komorowski gorąco popierał przecież pomnik bolszewików w Ossowie, obecnie zaś grozi nam usunięcie pomnika katyńskiego z okolic placu Zamkowego na inne, pośledniejsze miejsce. A Rosjanie zamierzają też odbudować cerkiew warszawską, znaną z epoki zaborów. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Trwa też kampania niszczenia pomników bohaterów narodowych, co znalazło np. swój finał w procesie przeciwko obrońcom pomnika dowódcy „Gryfa” w Gołubiu. Sąd skazał obrońców, a uniewinnił tych, co pomnik niszczyli! Temida w III RP cierpi na schizofrenię ? Do takiej Polski wstyd jechać nawet na wakacje! <br /><b>Agenturalny rząd Tuska idzie na rękę sąsiadom w kwestii ograniczenia naszej suwerenności, ma jednak kłopot: co zrobić z Polakami zamieszkującymi nasze tereny? Co począć z tyloma milionami ludności?</b> A niepodległość leży na sercu jeszcze zbyt wielu Polakom. Nie wypada przecie stosować już komór gazowych, ani gułagów. Można jednak tak zdemolować resort zdrowia, że Polacy będą szybciej wymierać, oddając innym „przestrzeń życiową” na ziemiach przodków. Od wielu lat obserwujemy degradację szpitali, teraz ich los przyśpieszy podwyżka polis ubezpieczeniowych, a zatem grozi nam zamykanie szpitali. A zamieszanie w refundacji leków funduje dodatkowe trudności dla obywateli, gdyż często nie stać ich na drogie lekarstwa. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Oczywiście pierwszym celem Tuska jest szukanie kasy, ale przy okazji zwiększy to współczynnik umieralności Polaków. A im gorszy resort zdrowia, tym bardziej cieszą się grabarze, a również wrogowie polskości. </b><br /><br /><b> I dalej szaleje korupcja, a jednak nie wszyscy ją pochwalają jak ukazuje desperacki gest płk. Przybyła podczas konferencji prasowej. Strzelił sobie prosto w twarz, nie mogąc pogodzić się z kryciem korupcji, czego domagali się jego przełożeni z prokuratury.</b> Afera ma też jakiś związek ze śledztwem smoleńskim, ale zbyt świeża to wiadomość, by wydać jakiś sąd, a zresztą rząd postara się szybko zagmatwać sprawę, przekręcić fakty i motywacje. Podobno w tle jest też konflikt między prokuraturą cywilną a wojskową, te i inne domysły wkrótce ujrzymy w medialnej wirówce bezsensu. Rok w każdym razie zaczął się burzliwie, w III RP na całego pękają szwy, ale TV ukazuje najczęściej autorytety „spalikocone” lub wypróbowane w epoce PRL-u (jak Oleksego czy Millera). </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Oglądając to widowisko trudno spodziewać się, że czeka nas jakiś cudowny rok - annus mirabilis. Można za to ufać, że sprawdzi się bodaj stara a ulubiona maksyma Wojtyły: „Fortuna variabilis, Deus mirabilis”!</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-43687156386927011612011-12-13T22:24:00.000+11:002012-08-20T11:10:40.036+10:00WOJNA Z NARODEM (w 30- tą rocznicę dekretu)_________________________________________________________________________________<br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /> Mija 30-ta rocznica stanu wojennego, owej wojny z narodem, ogłoszonej 13 grudnia 1981 r. przez WRON i generała Jaruzelskiego, zidentyfikowanego później jako agent „Wolski” na żołdzie Sowietów... </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh6mcdHgiZX7mFo1EBcz25yNhOqVA89kqIuVHJdZtm3qrgkG9l38cuzFj7IV75fS3lFt6C64ic8FgbjMIFXSGHgF0gsov2Wud9UmwSx8EsJBELBJxzVGFe_3_Gr53IHcUECaEzEIMkK-g/s1600/zniszczmy+stan+wojenny.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhh6mcdHgiZX7mFo1EBcz25yNhOqVA89kqIuVHJdZtm3qrgkG9l38cuzFj7IV75fS3lFt6C64ic8FgbjMIFXSGHgF0gsov2Wud9UmwSx8EsJBELBJxzVGFe_3_Gr53IHcUECaEzEIMkK-g/s320/zniszczmy+stan+wojenny.JPG" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Raz jeszcze demonstranci zbiorą się pod jego rezydencją przy ulicy Ikara 5 w Warszawie. Dom przy ulicy Ikara należał kiedyś do rodziny Przedpolskich, osiadłej dziś w Nowym Jorku i daremnie domagającej się zwrotu nieruchomości. Poza oczywistym tytułem własności Przepolscy mają też moralne prawo do rewindykacji, bo w domu ofiar mieszka oprawca Polaków. Trzeba pamiętać, że po wojnie tysiące domów i przedsiębiorstw prywatnych zostały skonfiskowane przez reżim PRL-u, a III RP – jeśli nie zamierza oddać ich byłym właścicielom – stanowi przedłużenie tej ludowej republiki. </span><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Szef WRON-u (Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego – jakże cyniczna nazwa!) okupuje więc bezprawnie dom przy ulicy Ikara, ale jako były sowiecki agent „Wolski” ma zapewne poparcie rosyjskich służb specjalnych, nadal panoszących się w Warszawie, gdzie dysponują nawet wieloma budynkami.</b> I bronią idei pomnika żołnierzy Armii Czerwonej, rzekomych „wyzwolicieli” Polski, który był śmiesznym straszydłem w pejzażu stolicy. W Warszawie nie ma pomników wielu polskich bohaterów, ale – zdaniem byłych okupantów – pomnik „czterech śpiących” musi przypominać zniewolenie Polski. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Rosja ma nadal siatki swych agentów nad Wisłą, a generał Jaruzelski jako szef WRON-okracji posiada jeszcze tak szerokie wpływy, że wizyty składa mu Wałęsa a prezydent Komorowski mianował go swym doradcą.</b> Szczególna to rada, druh Moskali zawsze MAK pochwali! </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6pzJ9en8iJbCKybf5kkYkhvP1171oGq1xwY3Wt4tSvzIKx2lTgCE5f8cSTSy2e9NrabBPsVcsejKSbKKWjPO7xtCjf7PD5uGthmTuO0_WHzT7LruLS4htbu0NSByFt0b3BpYsC93_ras/s1600/5cb193d74c7ffb7a0e658a1a6a74f8b4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="303" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6pzJ9en8iJbCKybf5kkYkhvP1171oGq1xwY3Wt4tSvzIKx2lTgCE5f8cSTSy2e9NrabBPsVcsejKSbKKWjPO7xtCjf7PD5uGthmTuO0_WHzT7LruLS4htbu0NSByFt0b3BpYsC93_ras/s400/5cb193d74c7ffb7a0e658a1a6a74f8b4.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Niestety, gruba kreska ocaliła kadry agentur, choć od roku 1989 nie brakowało głosów trzeźwych, postulujących rozliczenie katów narodu. Na antypodach jeden z dawnych kombatantów wyraził to nawet w sposób dość radykalny, co może zaszokować liberałów czy „politycznie poprawnych”. Oto jego opinia z r.1991: „ Zbrodniarza gen. Jaruzelskiego za jego podlizywanie się do Moskwy, za jego stan wojenny, za skrytobójcze zamordowanie 4 księży i katowanie tysięcy niewinnych ludzi po więzieniach, za atreesztowanie L. Wałęsy oraz ograbienie całego kraju do ostatniej nitki na futrowanie bolszewików. Żądam kategorycznie spalenie Jaruzelskiego żywcem na stosie i popiół wrzucić w morze. Albo przywiązać go do kloca i przy popijaniu piwka wolniutkim ruchem (by do wieczora nie brakło roboty) zardzewiałą piłą przepiłować na pół lub w zwierzyńcu przerzucić przez kraty tygrysom na pożarcie. Przez 45 lat Polska była żyznym korytem dla całego bolszewizmu”.</span><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;"> Koniec cytatu z listu sprzed dwudziestu lat. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Zdanie bezpardonowe, jakże ostre w epoce, która znosi (nie zawsze słusznie!) karę najwyższą, ale potraktujmy je jako świadectwo jednej z ofiar układu jałtańskiego, która nie mogła powrócić do Ojczyzny okupowanej przez Armię Czerwoną.</b> Taki był los kombatantów, którzy walnie przyczynili się do zwycięstwa Aliantów, lecz absurdalne i tragiczne ustępstwa wobec Stalina odebrały im owoce triumfu. <br /><br /><b> Straszliwe prześladowania Polaków po wojnie (wymordowano tysiące patriotów), a następnie kolejne masakry (1956, 1968, 1970, 1976 oraz stan wojenny) były przecież konsekwencją Jałty. </b>Były one też przejawem cyklicznych protestów przeciwko komunizmowi, świadectwem dźwigania się narodu do walki z reżimem i sowieckim okupantem. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Zryw „Solidarności” był odzewem robotniczych serc na słowa Jana Pawła II, by Duch Święty zstąpił i odmienił oblicze ziemi, tej ziemi. A słowa „Nie lękajcie się…” dodały otuchy i odwagi do konfrontacji z władzą, gdy 1 lipca 1980 r. bez zapowiedzi nastąpiła podwyżka cen. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Fala protestów rozlała się po całej Polsce od pierwszych dni lipca, a dopiero 14 sierpnia zastrajkowała Stocznia Gdańska i to ona stała się kolebką „Solidarności”.</b> Przeżycie papieskiej Mszy Świętej w 1979 r., a także podróż Jana Pawła II po Polsce uświadomiła Polakom jak ogromną siłę stanowi naród, stojący w opozycji do obcego mu reżimu. I ta lekcja mogła przynieść „drożdże”, z których wyrosło ciasto solidarnościowe. Nie bez znaczenia było działanie wcześniejszych ośrodków oporu jak KOR, ROPCiO czy Ruch Młodej Polski, a także próby stworzenia wolnych związków zawodowych przez Andrzeja Gwiazdę w r. 1977/78. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Wszystko to stało się zaczynem „Solidarności”, a słowa Wojtyły iskrą dla polskiego ducha, który jakby odwoływał się do sarmackich tradycji.</b> Zdaniem prof. Józefa Gierowskiego (UJ) „Solidarność” była jakby echem konfederacji zawiązywanych w Rzeczypospolitej szlacheckiej.z tą różnicą, że tym razem zjawisko to wystąpiło w stanie robotniczym. A zamiast konfederackich szabel użyto broni jakże groźnej dla komunistów: drukarek i powielaczy! Był to cios dla reżimu PRL-u, który dzierżył monopol na informacje. <b>By „Solidarność” nie wymknęła się kontroli, władze od początku jej powstania umieszczały w niej swoich agentów. Rozmiary tej penetracji odkryto po wielu latach, a jej symbolem pozostanie TW „Bolek”. </b><br /><b> Reżim zdawał sobie sprawę, że nie okiełzna 10-milionowego ruchu garstkami szpicli, a zatem stan wojenny planowano już w roku 1980, jeszcze przed rejestracją „Solidarności”! Ostatecznie czołgi wytoczono na ulice dopiero 13 grudnia 1981 r., a do kilku tysięcy mieszkań wtragnęła milicja aresztując działaczy związku.</b> </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPjahxIWD_hyphenhyphenq8-tLauGOyZs083APj9dTmCawECl5v2SCKeYxkVfSIPw9cjkzms2_vxYU65ckmzNpVX2S4OA_UiITTxMeoJ5pFEhogChlweJy5H4tr5zJsrI8XfUT7GIsdl2bQvdfwPKE/s1600/d895efa842b1c8abadab9f45ef20f6b0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPjahxIWD_hyphenhyphenq8-tLauGOyZs083APj9dTmCawECl5v2SCKeYxkVfSIPw9cjkzms2_vxYU65ckmzNpVX2S4OA_UiITTxMeoJ5pFEhogChlweJy5H4tr5zJsrI8XfUT7GIsdl2bQvdfwPKE/s400/d895efa842b1c8abadab9f45ef20f6b0.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Dekret o stanie wojennym naruszał konstytucję, z pominięciem Sejmu, był bezprawny zresztą jak sam reżim PRL-u od sfałszowanego referendum (1946) oraz sfałszowanych wyborów ( 1947). A plakaty o stanie wojennym drukowano poza Polską. „Solidarność” była głównym wrogiem PZPR-u, ale na liście wrogów podanej w mediach figurował też KOR, KPN czy NZS. Nie oszczędzono też Związku Literatów Polskich (jako „eksponenta opozycji antypaństwowej”), polskiego PEN-Clubu, Stowarzyszenia Dziennikarzy oraz Związku Artystów Plastyków. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Tak rozległa ofensywa „wron” świadczyła, że PZPR planował nie tylko delegalizację „Solidarności”, ale również zniesienie wszelkich organizacji, w których istniał ferment opozycji.</b> A zatem zasadniczym celem stanu wojennego nie było zapobieżenie interwencji sowieckiej, lecz ocalenie dyktatury PZPR-u, zagrożonej stopniową demokratyzacją. Jaruzelski z WRON-em (grupa 21 oficerów, głównie generałów LWP) zamroził ziarno pluralizmu, a narodowi wydał wojnę. Czołgi i „wrony” dławiły sen o wolności, krwawe represje i brutalne traktowanie internowanych, nawet kobiet ( co ukazuje np. film „Więźniarki”) pozostają do dziś zbrodnią nierozliczoną. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Podobnie jak masakra na Wybrzeżu w grudniu 1970 r., podczas której zginęło kilkaset osób (vide „Historia Polski”, W.Roszkowski, PWN 1991, str.305), a nie 45 jak podawały peerelowskie media.</b> Podczas jaruzelskiej wojny śmierć poniosło ponad sto osób, a wiele zmarło wskutek wyłączenia telefonów, co uniemożliwiało wezwanie karetek pogotowia. <b>Reżim stosował skrytobójstwa, upozorowane wypadki (jak np. zabójstwo Piotra Bartoszcze, przewodniczącego „Solidarności” wiejskiej, Grzesia Przemyka czy ks.Jerzego). </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwtP8G-JYbWyINhCHfliwnFy8osLqC68bd_5_HHcuUA51RoELQErk2RQJ8pB83UAMMzBZPhza1dFUQ8g0xhiBtvTDHjyQyREePh5TUDB7qxXFvYxL_5t2t2f-YUSl8yHvMM3Nkl3jczU8/s1600/stan_wojenny_w_Polsce.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="306" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwtP8G-JYbWyINhCHfliwnFy8osLqC68bd_5_HHcuUA51RoELQErk2RQJ8pB83UAMMzBZPhza1dFUQ8g0xhiBtvTDHjyQyREePh5TUDB7qxXFvYxL_5t2t2f-YUSl8yHvMM3Nkl3jczU8/s400/stan_wojenny_w_Polsce.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ludzie ginęli od kul podczas strajków czy manifestacji, a w ataku na klasztor franciszkanek w Warszawie zomowcy zdemolowali magazyn leków, bijąc osoby pełniące dyżur, a następnie wywożąc je za miasto. I ta akcja pozostanie też wymownym świadectwem bestialstwa reżimu PZPR, który nie respektował nawet miejsc świętych, ani instytucji charytatywnych jak właśnie ów Prymasowki Komitet Opieki nad Osobami Pozbawionymi Wolności i ich Rodzinami. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Stan wojenny okazał się daremną próbą resowietyzacji Polski, jej kultura chroniła się w kościołach, a WRON-a nie pokonała orła. Wprawdzie dziś jeszcze nieosądzone „wrony” nadal próbują dziobać orła, ale to już zupełnie inna historia.</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-90580836669182257682011-12-10T23:32:00.000+11:002012-08-20T11:21:41.623+10:00Przybieżeli do żłobu<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">______________________________________________________________________________<br /><br /> <b>Przybieżeli, a nawet się zaprzysięgli, co już wzbudza ogromną wesołość. Mogli sobie darować to ślubowanie, bo przecież Donald Tusk – podczas kampanii wyborczej – dał słowo honoru, że jego rząd wywiąże się z wszelkich obietnic złożonych obywatelom. Czy to nie wystarczy? Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości? A fe, to nieładnie domagać się w tej sytuacji dodatkowo przysięgi, toż to nietakt. A może afront i obraza...</b><br /><br />Ale cóż stało się, przysięgli. I stanęli u żlobu – a tam pusto, bo wszystkie dokumenty zwiążane z WSI wywieziono do siedziby prezydenta, który po tych wyborach został jedyną urzędową ostoją prawdziwej Polski. Resztę instytucji zagarnęła bowiem NKGK (czyli Nieustająca Konfederacja Grubej Kreski) z wybitnymi prominentami na czele, tak wybitnymi że ich nazwiska nie przejdą mi przez gardło, a co dopiero przez pióro. No, chyba że inicjały – ale też nie, bo ktoś mógłby się domyśleć. A bystrych ci u nas dostatek, fale wykształciuchów zalewają nizinę między Bałtykiem a Tatrami (choć część wyemigrowała na wyspy). To już lepiej sza! Buzia na kłódkę, bo czasy idą srogie, a wolność słowa staje pod pręgierzem. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvkwf8YrwojELgI9S80jWaU1HWKGa9EgpnixrIOkqRLKD-bKz5SxvaOc9MYcvklLpSU520RywlX1Q56PInwmQ-ZMUWoh9y87wauYYKfEIDRG9g65UUmdpipI6ZC96AZwfx3abIrGZ4eUw/s1600/z8536239AA,Tomasz-Sakiewicz--redaktor-naczelny--Gazety-Polskiej-.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="228" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjvkwf8YrwojELgI9S80jWaU1HWKGa9EgpnixrIOkqRLKD-bKz5SxvaOc9MYcvklLpSU520RywlX1Q56PInwmQ-ZMUWoh9y87wauYYKfEIDRG9g65UUmdpipI6ZC96AZwfx3abIrGZ4eUw/s320/z8536239AA,Tomasz-Sakiewicz--redaktor-naczelny--Gazety-Polskiej-.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Redaktor Naczelny „Gazety Polskiej” – Tomasz Sakiewicz – oraz jego zastępczyni Katarzyna Hejke dostali kuriozalny wyrok. Oto 13 grudnia trafią za kratki na 48 godzin, a skazano ich za co? Za pisanie prawdy… Data wyroku jest symboliczna. 13 grudnia roku pamiętnego – Wrona skoczyła na Orła Białego (i dalej go skubie, bo generała nijak można osądzić )… </span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Decyzję sądu potępiły stowarzyszenia dziennikarzy, rośnie lista protestów. A Jarosław Kaczyński skomentował ten fakt: „Szykuje się putinada, mamy do czynienia z politycznymi prrześladowaniami ludzi o innych poglądach…” A nie są to pierwsze represje wobec „Gazety Polskiej” w epoce III RP… </b><br />
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Ale wróćmy do przewiezionych dokumentów WSI. Zrobiono to, by uchronić archiwum przed manipulacjami nowego ministra spraw wewnętrznych, który inną wyznaje opcję. Michalkiewicz pisał, że z razwiedki.</b> </span></div>
<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Doszło do paradoksu, bo III RP musi się bronić przed agenturą z oficjalnie własnego kraju! A działają prawie otwarcie dzięki liberałom. Dokumenty na szczęście zabezpieczone, ale grozi nam inwazja rosyjskich koncernów w polskiej energetyce. Po wielce przyjaznych gestach Tuska wobec Moskwy, tym razem wicepremier Pawlak w wywiadzie dla rosyjskiego pisma „Kommiersant” nie wykluczył możliwości dopuszczenia koncernów z Rosji do prywatyzacji polskich spółek energetycznych. <b>Oznacza to zatem, że nowy rząd gotów jest zezwolić na przejęcie polskiego systemu energetycznego przez Moskwę. Gdyby to nastąpiło, stracimy całkowicie suwerenność.</b> A młodzi wyborcy, którzy głosowali na PO, po powrocie z zarobkowych lat na wyspach nawet nie będą mogli swobodnie wykorzystać swoich dewiz. Bo też Polska zmieni się radykalnie, a właściwie nie będzie już Polską niepodległą, co spowoduje wiele niemiłych niespodzianek. </span><div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhCXFyT78uNFdUjb3MTmcVoyHkP47jy-tRHAmRH1eg7MZgDp1D7wNMfsZhEXkksIxsDynapnbOqoAjxdTJCmKtnawOChA5H94mdBfGmWeH3Rpy0BEPB81qIayxDrqjaHNRHeXH1NAt8XI/s1600/gpc_72_167_okladka_zajawka+(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhCXFyT78uNFdUjb3MTmcVoyHkP47jy-tRHAmRH1eg7MZgDp1D7wNMfsZhEXkksIxsDynapnbOqoAjxdTJCmKtnawOChA5H94mdBfGmWeH3Rpy0BEPB81qIayxDrqjaHNRHeXH1NAt8XI/s320/gpc_72_167_okladka_zajawka+(1).jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Niektórzy głowią się dlaczego Polska ta szybko kapituje wobec Rosji? Pytanie to trochę niewłaściwe, bo kapituje III RP (a nie Polska), nafaszerowana kadrami starej agentury prosowieckiej, dziś prorosyjskiej</b>. Ukazała to reforma WSI, a słychać to nawet na filmie „Noc czerwcowa”. Oto grupa polityków spiskujących przeciwko rządowi Jana Olszewskiego rozmawia w kuluarach Sejmu. A w tle słychać język rosyjski…Zapewne ktoś z ambasady matiuszki Rosji pilnował, by pozbyć się tego strasznego rządu, który wykreślił z traktatu punkt o przejmowaniu terenów baz wojskowych przez nieokreslone spółki polsko-rosyjskie! <br /><b>Dzisiaj nie trzeba już niczego pilnować, byli aparatczycy z PRL-u oraz grupa liberałów sami zapalają zielone światło Rosjanom.</b> <b>A kiedy później Putin (lub jego następca) odetnie nam gaz, by zmusić Warszawę do jeszcze większej uległości, to wtedy bracie – nie „utuskuj!” Jak głosowałeś za liberałami, co padają na kolana przed Gazpromem to nic już nie poradzisz… Widziały gały, co brały!</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-198491973938207372011-11-23T21:46:00.001+11:002011-11-23T21:47:24.046+11:00ROCZNICE ZAKAZANE?______________________________________________________________________________<br />
<br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; text-align: -webkit-auto;"><span lang="EN-AU">Rocznice, wiadomo, wypada je obchodzić, a nawet celebrować, bo tym sposobem utrwalamy narodową pamięć, a naszych przodków czyny i zasługi z księgi dziejów odkrywamy. </span></b><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; text-align: -webkit-auto;"><span lang="PL">Gdyby Rzeczypospolita państwem niepodległym była świętowanie rocznic nie sprawiałoby ambarasu premierom czy prezydentom. Niestety, z suwerennością nie jest najlepiej w III RP (czy naprawdę naszej?), zatem niektóre rocznice pokrywamy oficjalną zmową milczenia, choć przemkną tu i tam na niezależnych portalach.</span></b></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Tak właśnie stało się z 400-leciem hołdu ruskiego, które przypadło na dzień 29 października bieżącego roku.</span></b><span lang="PL"> </span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm_GpM7nPeYTXZhE-QyPg8lHslZsnBiA2i2_gQw4a1Ibv1e8PQhPxkc3Sfay72Jsm0Dvd072ht44vlldpsj7t30SpIN5i3dzBVZe_xUrG6sGZkOgWINDjykf5TVQZAB2jASthjnvKyIik/s1600/hold+ruski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="272" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm_GpM7nPeYTXZhE-QyPg8lHslZsnBiA2i2_gQw4a1Ibv1e8PQhPxkc3Sfay72Jsm0Dvd072ht44vlldpsj7t30SpIN5i3dzBVZe_xUrG6sGZkOgWINDjykf5TVQZAB2jASthjnvKyIik/s400/hold+ruski.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Na witrynach internetowych pojawiła się reprodukcja słynnego obrazu Matejki z Zygmuntem III Wazą, odbierającym pokłony cara Wasyla Szujskiego,</b> którego na zamek królewski przywieziono „karetą skórzaną, otworzystą”, by tłum na Krakowskim Przedmieściu zebrany mógł obejrzeć dostojnego jeńca. Car jechał w szatach z białego złotogłowiu i w wysokim szłyku futrzanym. </span><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wieziono też jego syna, Iwana, oraz Dymitra Szujskiego, wodza licznej armii, rozbitej pod Kłuszynem przez husarię hetmana Żółkiewskiego. Oni również bili czołem o posadzkę zamku, oddani królowi przez hetmana w pięknej oracji, a poleceni łaskawości monarchy.</span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Car w niewoli, Smoleńsk po 97 latach wracał do Rzeczypospolitej, polska załoga na Kremlu. </span></b><b><span lang="EN-AU">Taki był bilans tamtych lat, trudny do przełknięcia dla Putina i Miedwiediewa, dlatego Komorowski z Tuskiem zrezygnowali z obchodów rocznicy ruskiego hołdu.<o:p></o:p></span></b></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="EN-AU"><br />
</span></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjL0Z120y4ohtZ0sruwqKnPnQjaB4a3z2eDvFyqL3Wdubx9RZ0HNhnVJt8UV9ZUVTpHvu3tML8VqGKJKGRcaIrK97zKfUNlxd7WRjy1a7I3-mUt0ldumYVMMByK7ZCC7MmFthf9UnFZ0oo/s1600/hold+pruski.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="192" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjL0Z120y4ohtZ0sruwqKnPnQjaB4a3z2eDvFyqL3Wdubx9RZ0HNhnVJt8UV9ZUVTpHvu3tML8VqGKJKGRcaIrK97zKfUNlxd7WRjy1a7I3-mUt0ldumYVMMByK7ZCC7MmFthf9UnFZ0oo/s400/hold+pruski.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">A 5 listopada minęło 400-lecie nowego hołdu pruskiego, odprawionego na Krakowskim Przedmieściu w zaledwie kilka dni po pokłonach cara Wasyla. </span></b><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU">Zygmunt III, zasiadający na wysokim podium, odebrał hołd od elektora brandenburskiego, któremu bezmyślnie oddawano w dziedziczne lenno Prusy Książęce.</span></b></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Był to błąd o wiele większy od decyzji Zygmunta Starego z 1525 r., który – odstąpiwszy od oblężenia Królewca - zadowolił się mało znaczącym hołdem Albrechta Hohenzollerna jako świeckiego władcy Prus. Nie mogła tego też pojąć królowa Bona, tym bardziej, że dwa miesiące przed hołdem sejm uchwalił: „Nie zawierać ani pokoju, ani rozejmu z Zakonem, lecz usunąć go z tych ziem”. Hołd z r.1611 był natomiast już gwoździem do trumny, a Pomorze powoli stanie się korytarzem. </span><span lang="EN-AU">Obchody rocznicy tego hołdu przypomniałyby więc krótkowzroczność naszych monarchów, a zwłaszcza Zygmunta III Wazy, który za trzysta tysięcy złotych, wpłaconych przez elektora do skarbca królewskiego, zaprzepaścił żywotny interes Rzeczypospolitej. </span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Tej rocznicy powinni wstydzić się Polacy, ale też niezupełnie ponoszą winę za ten stan rzeczy: Zygmunt III Waza był w istocie cudzoziemcem na polskim tronie, na jego dworze roiło się od Szwedów, Niemców, Włochów czy Węgrów, a Zamoyskiego odsunął od rady. </span><span lang="EN-AU">Dwór jej małżonki Anny Austriaczki także pełen był poddanych Habsburga. Król Zygmunt, opętany nierealną ideą narzucenia katolicyzmu Szwecji i Rosji, zniweczył też kartę moskiewską.<o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuN7z_CHVnIDG93pMASFXa0SuWyUAgBtWq5Xpwf4p77Vu1wzUoewRxD99uIJ95ounhVUzRkBM42zC5MZrrtnJFABzYXWREI2XujYCixR8bgtJfKfEM900tcArH7RQOHG2j7YgngkLeoN8/s1600/wladyslawlokietek-01.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuN7z_CHVnIDG93pMASFXa0SuWyUAgBtWq5Xpwf4p77Vu1wzUoewRxD99uIJ95ounhVUzRkBM42zC5MZrrtnJFABzYXWREI2XujYCixR8bgtJfKfEM900tcArH7RQOHG2j7YgngkLeoN8/s400/wladyslawlokietek-01.jpg" width="310" /></a></div><div class="MsoNormal"><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">W tym roku mija ponadto mniej znana rocznica: 700-lecie buntu mieszczan niemieckich w Krakowie i Sandomierzu, rozpoczęty w maju 1311 roku. </span></b><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU">Zamierzali połączyć się z Czechami, oddać Polskę Janowi Luksemburskiemu.</span></b><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> W spisku tym brał udział klasztor bożogrobców w Miechowie. Rocznica zatem dość kłopotliwa, też z uwagi na krwawe represje ze strony Władysława Łokietka. <st1:place w:st="on">Po</st1:place> rocznym oblężeniu odzyskał on Kraków, po czym głównych winowajców kazał końmi włóczyć po ulicach, wieszać lub łamać kołem. Szef rebelii, wójt Albert, uciekł do Opola, a ludzie Łokietka ścinali głowę każdemu, kto nie potrafił wymówić tych czterech słów: soczewica, koło, miele, młyn. Sprawdzian i tak był ulgowy, bez chrząszcza ni chrabąszcza. Kraków utracił przywileje, a w aktach miejskich niemiecki został zastąpiony łaciną.</span></div><div class="MsoNormal"><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdjDEPgjKGaeUluwSFxOptH-CFRXUEHAk3_gkdM0ILy0DjifsQydlsrseqd65KzQ59S11BBTxmkGDGl44aPPFH-eswWdRa9JnYpoA_jEIEE8VQi2rVK11-fjzhB_Lbg_wDqjkRDqt1mJU/s1600/Wladyslaw_Lokietek.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="330" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdjDEPgjKGaeUluwSFxOptH-CFRXUEHAk3_gkdM0ILy0DjifsQydlsrseqd65KzQ59S11BBTxmkGDGl44aPPFH-eswWdRa9JnYpoA_jEIEE8VQi2rVK11-fjzhB_Lbg_wDqjkRDqt1mJU/s400/Wladyslaw_Lokietek.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">O, gdyby zmartwychwstali wojowie Łokietka i zrobili porządek w III RP, ścinając tych wszystkich, co nie potrafią wymówić słów: praworządność, lustracja, demokracja, niepodległość! </span></b><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU">Dopiero wtedy udałoby się zbudować normalne państwo – IV Rzeczypospolitą, której podwaliny daremnie próbowano rzucić w latach 2005-2007.</span></b><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Niestety, postkomunistyczny układ z Michnikiem w roli nadzorcy zniszczył ten słuszny projekt, a bagno III RP nieustannie domaga się oczyszczenia. </span><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Nie będzie temu sprzyjać kolejna kadencja rządów koalicji PO-PSL, gdyż jej polityka jedynie pogłębia wymiary niepraworządności.</span></div><div class="MsoNormal"><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCFYEZ1ltGEwrk7OmwEaNxeXj7a4hG77oVCXXehbgdXtJuZmGsk2nH9exqFUzX1DUJMqSlLMo5Z-SRLrc98TSBl7LR4rjaMFt2kn24muXk5cYu6q2C-cUEw9O_LFs-Dy5bqgqTHQZU0hE/s1600/z10628821X%252CPikieta-przeciw-Marszowi-Niepodleglosci.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCFYEZ1ltGEwrk7OmwEaNxeXj7a4hG77oVCXXehbgdXtJuZmGsk2nH9exqFUzX1DUJMqSlLMo5Z-SRLrc98TSBl7LR4rjaMFt2kn24muXk5cYu6q2C-cUEw9O_LFs-Dy5bqgqTHQZU0hE/s400/z10628821X%252CPikieta-przeciw-Marszowi-Niepodleglosci.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Przed obchodami rocznicy 11 listopada na wielu portalach pisano o zagrożeniach ze strony planowanych kontrdemonstracji. A pani prezydent Warszawy – rozczytana w „Gazecie Wyborczej”, gdzie szczuto patriotów - wydała zezwolenie na ową kontrdemonstrację, co było decyzją haniebną, wrogą naszej tradycji. Szykowali się lewacy, a nawet ściągnięto niemieckich antyfaszystów, którzy mieli dać odpór polskim…”faszystom”.</span></b><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> <b>Tak oto media przedstawiały Polaków celebrujących rocznicę odzyskania niepodległości po rozbiorach!!</b></span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br />
</b></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Ten scenariusz oznaczał wręcz prowokowanie zamieszek. A dlaczego obchody Święta Niepodległości chciano zakłócić odgórnie? </span><span lang="EN-AU">Bo decyzja władz stolicy musiała chyba mieć aprobatę rządu i Belwederu. </span><span lang="PL">A jakaś „Krytyka Polityczna” ( i ich sponsorzy) może działać wyłącznie za zgodą władz<b>. I okazało się, że w III RP – jak w PRL-u – władza tępi obchody rocznicy 11 listopada, a tzw. „kosmopolici” walczą z tradycją i pamięcią narodu</b>. Być może – jak czytaliśmy na portalu – dążono do megaprowokacji. </span><span lang="EN-AU">Dostarczy ona władzy pretekstu nawet do zakazu Marszu w roku przyszłym, bo nad wolę narodu wyżej stawia się życzenia „Wielkiego Brata” oraz dezyderaty europejskich „postępowców”.<o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU"><br />
</span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Do zamieszek niestety doszło, a nawet TVN przyznała, że niemieccy antyfaszyści byli bardzo agresywni. </span></b><b><span lang="EN-AU">Trudno pojąć, że niby suwerenne państwo wzywa cudzoziemców do rozbijania legalnej manifestacji z okazji narodowego święta! Rząd Tuska byłbyż więc zbieraniną zdrajców i psychopatów?</span></b><span lang="EN-AU"> <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Może to dyskusyjne, ale z pewnością rząd ulega inspiracjom z obozu Michnika i urbanowskiej przybudówki. </span><span lang="EN-AU">A radcą prezydenta K. został generał J.! Uderza też hipokryzja prezydenta Komorowskiego, który apelował o pojednanie pomiędzy zwolennikami Piłsudskiego a Dmowskiego, lecz kiedy pochód zmierzał z kwiatami pod pomnik tego ostatniego, został zaatakowany przez bojówkarzy z cichym wsparciem sił porządku. <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Wóz TVN podobno podpalili policjanci. W starciach było wielu rannych, aresztowano 210 osób (w tym 90 niemieckich najmitów), którym tzw. </span></b><b><span lang="EN-AU">„sądy” III RP wytoczą procesy.</span></b><span lang="EN-AU"> Te represje przypominają czasy powojenne, kiedy reżim PRL-u rozbijał pochody z okazji 3 Maja z jeszcze większą brutalnością. </span></span></div><br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/te7qrDwvvfE" width="560"></iframe><br />
<br />
<div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU"><b>Godne uwagi jest to, że do zamieszek doszło tylko w Warszawie, opanowanej przez michnikowszczyznę czyli progeniturę funków KPP, działającą w mieście, gdzie w powstaniu zginął kwiat patriotycznej młodzieży</b>. </span><b><span lang="PL">W innych miastach dzień 11 listopada (zwany czasem urodzinami Polski po rozbiorach!) </span></b><b><span lang="EN-AU">obchodzono spokojnie, z godnością. </span></b><b><span lang="PL">Ale i w stolicy było godnie tam, gdzie nie szalała policja z lewakami, a marszałkowi złożono kwiaty. </span></b><b><span lang="EN-AU">Recytacji K.Łaniewskiej też nie przerwano! <o:p></o:p></span></b></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="EN-AU"><br />
</span></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjYJIHGxkMePw88hs5WHyxEmVEjr58lcfi-rY13BSbTq_1sMmB5WeDxTmU_8p0TXyPxj0t7vYKosGwLdIncaoxlZjVi3p8th2al3-8dlViHgHcIitHtEAeKZnBZaHnEa4zluRliWdVcts/s1600/d881e2eb72c9c30663ffb0a2686fe9e9.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjjYJIHGxkMePw88hs5WHyxEmVEjr58lcfi-rY13BSbTq_1sMmB5WeDxTmU_8p0TXyPxj0t7vYKosGwLdIncaoxlZjVi3p8th2al3-8dlViHgHcIitHtEAeKZnBZaHnEa4zluRliWdVcts/s400/d881e2eb72c9c30663ffb0a2686fe9e9.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span lang="EN-AU"><o:p><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span></o:p></span><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Rozwój wydarzeń ukazał wielki brak logiki wśród importerów bojówkarzy, bo zaproszonych przez lobby „Gazety Wyborczej” i panią Walc Niemców policja …aresztowała wraz z polskimi lewakami! </span></b><b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="EN-AU">Nie dano im szansy wypełnienia ich misji do końca, co oznacza jakiś brak koordynacji między urzędem pani prezydent a policją!</span></b><span lang="EN-AU" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> Może chodziło więc tylko o wywołanie burd po to, by potem Palikot mógł oskarżyć …Kaczyńskiego o dążenie do władzy za pomocą zamieszek (!). </span><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Jeszcze trochę, a prezes PiS-u zostanie oskarżony o …przywiezienie autokarami owych Niemców, bo w tę stronę zmierza absurdalna bufonada Palikota.</span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN6lG8ql8lPvm8NitbLVlRhG881gVdEwX86F8InbY-I8SH4fZ7W5wE196v_cgrf497_VpekyWVMzFLndwRnZgP-GBouWCZx8abjy9JlBvlmFHYh0hRHXjylDeeJSrmwFZ5i2ECAnjo6hw/s1600/mn_7797.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN6lG8ql8lPvm8NitbLVlRhG881gVdEwX86F8InbY-I8SH4fZ7W5wE196v_cgrf497_VpekyWVMzFLndwRnZgP-GBouWCZx8abjy9JlBvlmFHYh0hRHXjylDeeJSrmwFZ5i2ECAnjo6hw/s400/mn_7797.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL">Przed Świętem Niepodległości upokorzono Polaków jeszcze w inny sposób: odebrano im orła z koszulek piłkarskiej reprezentacji! PZPN najwidoczniej spełnił tu instrukcję „kosmopolitów” walczących z nacjonalizmami w Europie, a zatem znowu wracamy do „autorytetów” michnikowszczyzny. </span><b><span lang="EN-AU">Odebrano nam orła, za którego tyle krwi przelano, a – jak dotąd – żadna partia w Sejmie nie stanęła w obronie narodowego godła.</span></b></span><span lang="EN-AU"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span><b><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Jak to możliwe? Niestety, przy okrągłym stole ubecki chirurg Kiszczak wyciął serce zbyt wielu Polakom! </span></b></span></div><div class="MsoNormal"><span lang="EN-AU"><b><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-Tk4DBHwhg_bS05DyQA0cXaYFtZ2jyU-a8RGC4kzmZI-XcYbRn0oy__8dZApPNei5x64HauETS0Y4OKRgvMMkrE5edAfY1uYr-wsoK-r_Dw2zKWRRqH5hQUTg33s8eZdonVuLGc1ndrE/s1600/20111111129.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-Tk4DBHwhg_bS05DyQA0cXaYFtZ2jyU-a8RGC4kzmZI-XcYbRn0oy__8dZApPNei5x64HauETS0Y4OKRgvMMkrE5edAfY1uYr-wsoK-r_Dw2zKWRRqH5hQUTg33s8eZdonVuLGc1ndrE/s400/20111111129.jpg" width="400" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">________________________________________________________________________________</div><br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/8zDBR-ikjIA" width="560"></iframe><br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/0lgLeATIGug" width="420"></iframe><br />
______________________________________________________________________________Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-62107558995295238802011-11-04T23:42:00.000+11:002012-08-20T11:31:42.604+10:00BAJKI i POZORY<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif; text-align: justify;">________________________________________________________________________________</span><br />
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Zamieszanie wokół tarczy – niczym zasłona dymna – przysłania to, co
naprawdę się dzieje w gabinecie premiera. I można się zastanawiać czy Tusk ma
faktycznie zamiar podpisać umowę o tarczy? </b></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Albowiem stawianie wygórowanych warunków Amerykanom może być jakąś grą
obliczoną na zwłokę. Czy chodzi o odwlekanie decyzji, by nie drażnić Moskwy?
Czekanie na nowego prezydenta w Białym Domu? A może w ogóle jest to dyplomacja
mająca na celu utopienie projektu? Wiele wskazuje na to, że instalacja tarczy
jakoś nie pasuje Tuskowi i jego drużynie. I czy podczas wizyty u Putina nie
złożył tam jakiejś obietnicy wstrzemięźliwości? Wszystko to wyjaśni się
kiedyś, a tymczasem skazani jesteśmy na dywagacje. <o:p></o:p></span></span><br />
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio92vKUpF8JUyU9OprE61AQ2FTB1kCsaWWaG18MxUWsUmLmYmD0v1cGKHN_tqHMazgHNqAGRGb6IP1-m5-KJFNx1GJJlvpo9QTfFglK963Vn9sNmOclORmLlLgeRzYZ44sjCKvGALzGUs/s1600/_2_Newa_SC_by_Holdan_39213l_2-large.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="295" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio92vKUpF8JUyU9OprE61AQ2FTB1kCsaWWaG18MxUWsUmLmYmD0v1cGKHN_tqHMazgHNqAGRGb6IP1-m5-KJFNx1GJJlvpo9QTfFglK963Vn9sNmOclORmLlLgeRzYZ44sjCKvGALzGUs/s400/_2_Newa_SC_by_Holdan_39213l_2-large.jpg" width="400" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Domaganie się baterii typu „Patriot” jest oczywiście całkowicie zasadne,
bezpieczeństwo kraju leży nam na sercu.</b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> Pewne opory Amerykanów pod tym względem
tłumaczy jednak fatalna sytuacja naszych służb, które nadal pękają od agentów
wyszkolonych niegdyś w ZSRR ! A – z
racji tajemnicy wojskowej – USA wolą umieszczać baterie „Patriot” w krajach nie
zagrożonych tak masową działalnością szpiegów o prorosyjskiej orientacji. </span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">I
wygląda na to, że na tym polu nie będzie lepiej – weryfikację WSI hamowano, a nawet
przerwano ostatnio brutalnie z inicjatywy rządu PO-PSL. Skok na dokumenty,
odebranie ich siłą komisji Olszewskiego nie wróży dobrze oczyszczeniu służb,
zaś sama ta akcja jest nowym ciosem dla demokracji. W istocie jest ona
klasycznym wyczynem reżimu totalitarnego, jakby z upiornej bajki Orwella. <b>Akcja
ta w drastyczny sposób łamie praworządność, ale już od paru miesięcy widzimy,
że ideał państwa prawa jest na ostatnim miejscu w hierarchii wartości
wyznawanych przez tandem Tuska i Pawlaka. A za nimi stoją jeszcze inne
osobistości o podobnych preferencjach.</b><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Idźmy dalej… Domaganie się modernizacji naszej armii też mieści się w
granicach rozsądku, bo USA chyba zależy na sprawności bojowej sojuszników w
NATO. Pytanie tylko ile sami przeznaczymy
z budżetu na ten ważny cel. Nie może być tak, aby III RP modernizowała
swoje siły zbrojne wyłącznie za pieniądze amerykańskie. Nawet za cenę
kontyngentów utrzymywanych w Iraku i w Afganistanie. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>A skądinąd wiemy, że po
serii afer oligarchów skarb państwa nie jest w stanie zapewnić budowy
autostrad, renowacji szpitali czy restrukturyzacji stoczni. Jak zatem podoła on
modernizacji armii??</b><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Powyższe warunki stawiane Waszyngtonowi mieszczą się zapewne w granicach
logiki, a misją chwalebną każdego rządu jest troska o interesy ojczyzny.
Wydawać by się mogło, że Tuskowi wypada wręczyć laurkę…<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Aliści trzeci postulat pod adresem Amerykanów nagle okazuje się grą pozorów
szytą grubymi nićmi. Oto nasz rząd domaga się, by USA pomogły nam w umocnieniu
polskiego…wywiadu oraz kontrwywiadu! </b>
Życzenie to nader ekscentryczne, bowiem jakże obcy rząd ma czuwać nad
naszym wywiadem czy kontrwywiadem ?
Jeśli sami nie zdołamy się z tym uporać, oznacza to jedynie totalne
rozprzężenie państwa, jego immanentną słabość.
To prawda, że wychodzimy z pozycji kraju post-kolonialnego, opanowanego
przedtem przez wywiad sowiecki. Ale wkrótce minie dwadzieścia lat od początku
owej „transformacji”, czas zatem najwyższy oczyścić stajnie Augiasza. <o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>A co robi rząd wszechpotężnej koalicji PO-PSL? Postępuje dokładnie odwrotnie. Nie tylko
blokuje weryfikację WSI, ale wprowadza pełną rekomunizację służb specjalnych w
III RP.</b> Ujawnia to artykuł „Tuska służba służbom” pióra Krzysztofa
Wyszkowskiego w „Gazecie Polskiej” (4 czerwca, vide str.4), jest to właściwie
sprawozdanie z praktyk rządu. Tusk z
Pawlakiem rekomunizują więc służby obsadzając kluczowe stanowiska ludźmi o
stażu esbeckim i partyjnym, a w wojsku przywracają. dominację niegdysiejszych
przyjaciół ZSRR. Czy tak mają wyglądać owe służby w kraju należącym oficjalnie
do NATO? Zakrawa to przecież na kpiny z
naszych nowych sojuszników! I na pewno nie może budzić ich zaufania.<o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Każdy przyzna, że jest to oczywisty skandal, a nawet dywersja ze strony
rządzącej koalicji. Dywersja godząca w
nasze zobowiązania sojusznicze wobec NATO. Jeśli struktury naszego wywiadu będą nadal przeżarte ex-sowiecką
agenturą, jakże wypada domagać się od Amerykanów cudownych broni w rodzaju
baterii „Patriot”? <b>To po prostu
polityczna arogancja ze strony rządu Tuska. A może koalicja PO-PSL zmierza do
wycofania Polski z układu NATO ? </b><o:p></o:p></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Zanim uzyskamy odpowiedź na to pytanie możemy być świadkami innych, mało
korzystnych dla III RP zdarzeń. Obecny spór o tarczę mówi również o ścieraniu
się w Polsce dwóch tendencji. Jedna z nich to stronnictwo pro-amerykańskie, a druga hołubi sympatie pro-rosyjskie o profilu jakby tuskowo-pawlakowym. To
ostatnie zasłania się kursem na Brukselę oraz na unijne rozwiązania obronne. </span></span><br /><span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">To nie przekonywuje, tym bardziej że i w tym wariancie obsadzanie służb specjalnych ex-sowiecką agenturą jest przecież wyzwaniem dla Unii Europejskiej. </span><br /> <br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh512J_dnntHABQegSN5oTyEuXriJh9r68wRNq6HMWvnTOrmyDmS7IJMFiYnhohTkZy51LznCJomr9jbOuCL-o1wURcgySZgXvYXEtzSC1VYk6R8CZao6EWMJzl8ozcIr5Js-p-kfE54WY/s1600/cieniuchgraf.jpg"><img border="0" height="251" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh512J_dnntHABQegSN5oTyEuXriJh9r68wRNq6HMWvnTOrmyDmS7IJMFiYnhohTkZy51LznCJomr9jbOuCL-o1wURcgySZgXvYXEtzSC1VYk6R8CZao6EWMJzl8ozcIr5Js-p-kfE54WY/s400/cieniuchgraf.jpg" width="400" /></a><br /><br /> <b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Jak pogodzić członkostwo w UE z tak
zachwaszczonym wywiadem oraz ze sztabem armii nadal poddanym kontroli
absolwentów Akademii Politycznej im.Dzierżyńskiego? Ciekawe co myśli o tym
Bruksela ?</b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Rząd PO-PSL obsadza zresztą każdy milimetr władzy ludźmi z czasów PRL jak
świadczy o tym też nominacja tow. Marka Borowskiego (bratanka Jakuba Bermana,
jednego z rzeźników AK-owców) w Komisji Łączności Polaków z Zagranicą. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Protest
Rady Naczelnej Polonii Australijskiej i Nowozelandzkiej przeciwko tej nominacji
dołączył do protestów innych organizacji polonijnych z antypodów i z obu
Ameryk. </b>Fanatyczną rekomunizacją rząd premiera Tuska jedynie pogorszy i tak
marną kondycję niby demokracji w III RP, dalej zależną od dawnych ubekratów.
Przenieśli oni swoją władzę z komitetów centralnych do sądów i do prokuratury.
I w majestacie „prawa” wyrokują, kto jest be a kto cacy, a to jest motorem
nowej dyktatury.</span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ostatni przykład tych działań to oskarżanie Ziobry o ujawnienie
tajemnicy o rolach Kwaśniewskiego i Millera w aferze paliwowej, na której mieli
zarobić po 7 milionów $ każdy! </span></span><br />
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUpsGbGNzLEAIUmwhklFoiNsjrs3pWTFMH2TJcgs3R8gahhWfuZe6FT7vnQXzx7W850X0k4pHpHIqqL9HSft-Nmb1u1AlMa4zHdheY2c0UtUcYzS2IJUtc1aV8e3GF-RDIF-VZuylDA1Y/s1600/30794_1379403099187_1655197007_941825_5410245_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUpsGbGNzLEAIUmwhklFoiNsjrs3pWTFMH2TJcgs3R8gahhWfuZe6FT7vnQXzx7W850X0k4pHpHIqqL9HSft-Nmb1u1AlMa4zHdheY2c0UtUcYzS2IJUtc1aV8e3GF-RDIF-VZuylDA1Y/s320/30794_1379403099187_1655197007_941825_5410245_n.jpg" width="264" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Ministra Ćwiąkalskiego nie szokuje więc
kolosalna korupcja w tej sprawie, chodzi mu tylko zemstę na poprzedniku w
ministerstwie. I o obronę obu prominentów. Od lat tuby medialne głoszą, że
Polska jest państwem prawa, co jest bajką. Podobnie kiedyś trąbiono, że PRL
jest krajem demokratycznym. W obu wypadkach są to czyste bajki i pozory.</b></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: left;">
<span lang="PL"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-61747964983940546902011-10-22T23:51:00.000+11:002012-08-20T11:54:48.839+10:00Bojkot wyborów?<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>Bojkot wyborów? A może bojkot własnej Ojczyzny? Nie utożsamiają się z Polską? </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq4EVuH6E7M5ZtZWubOhoTpdN0jasAIOBLl8VYM2Ph3QzBe6tUsZib4COzIg32UaYnRRd7wi7k-aiYx9hV6mF6mIg0ANuGo4mC0aNYTe5sADCFL_C-fHi5k-P_luTfqCJSiWvy9mDD8lU/s1600/4cb888d3481679c328c186fbcc569d2f,2,0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="257" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq4EVuH6E7M5ZtZWubOhoTpdN0jasAIOBLl8VYM2Ph3QzBe6tUsZib4COzIg32UaYnRRd7wi7k-aiYx9hV6mF6mIg0ANuGo4mC0aNYTe5sADCFL_C-fHi5k-P_luTfqCJSiWvy9mDD8lU/s320/4cb888d3481679c328c186fbcc569d2f,2,0.jpg" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Jak bowiem interpretować 52%-ową absencję wyborczą w dniu, w którym naprawdę ważyły się losy Kraju.</b> Społeczeństwo uśpione niczym rycerze pod Giewontem czy świadomie unikające analizy polskich problemów ? Społeczeństwo, które jeszcze nie dojrzało do demokracji ? Czy społeczeństwo dryfujące w samotność, bo od razu straciło do niej zaufanie, gdy w 1989 roku wezwano je do niby „wolnych” wyborów, a po wynikach niekorzystnych dla komunistów zmanipulowano drugą turę elekcji! Tam może wypada szukać przyczyny marnej frekwencji w kolejnych wyborach III RP. <br /><br /><b>Ludzie przejrzeli grę, post-komunistyczny układ pozostał, a polityczne szwindle uznano za wynaturzenie, w którym obywatele nie muszą uczestniczyć. Ludzie wolą jakby żyć na marginesie, może w ukryciu, zamiast oddać głos dla Polski!?</b> Tak wysoka absencja wyborcza jest tragiczną farsą. Oznacza bowiem, że zaledwie co drugi Polak myśli o swym Kraju, zaś pozostała połowa – nazwijmy ją „milczącą większością” – unika odpowiedzialności, nie przejmuje się przyszłością ojczyzny. Tacy ludzie nie są godni, by żyć w Polsce! Ich obojętność na pewno wywoła skutki negatywne dla kraju, gdyż po zaniechaniu głosowania przez 52% elektoratu do urn ruszyli przede wszystkim ci, co pragnęli utrzymać „status quo” (a nie jest ono olśniewające), a także ci, którzy zamierzają okaleczyć świadomość narodową, zniszczyć lub zdeformować etos naszej kultury, a również skalę tradycyjnych wartości. <br /><b>Wybory skończyły się więc klęską nadziei dla Polski, choć mogły zmienić status quo, którego grzechem głównym jest pielęgnowanie elementów peerelowskich w III RP, zwłaszcza w sądach i prokuraturze, co pozwala umorzyć każdą aferę, a taki nonsens jak smoleński „wypadek” uznać za urzędową prawdę, choć nie ma ona znaczenia wobec okoliczności przemawiających za zamachem. </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrGWE60spB6mXR-YnM6J-LpkFXFKfSAjOIxk1P9685cVjzgjKZlYu0J20vQ2wuyaQ3HAAkbLh8Wf0gCy4QERPM9sGX6LELmO0yRD6jqoktxYkqCluEMfJOUJNe4j8_gJ-4d_ivNbwkRao/s1600/WiS+-+ulotka+06+wybory+9+pazdziernika+2011.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrGWE60spB6mXR-YnM6J-LpkFXFKfSAjOIxk1P9685cVjzgjKZlYu0J20vQ2wuyaQ3HAAkbLh8Wf0gCy4QERPM9sGX6LELmO0yRD6jqoktxYkqCluEMfJOUJNe4j8_gJ-4d_ivNbwkRao/s400/WiS+-+ulotka+06+wybory+9+pazdziernika+2011.png" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Oczywiście peerelowskie elementy tkwią w innych instytucjach III RP, bywali nawet prezydenci rodem z PZPR-u. Paradoks ogromny, oto naród który wydał Papieża i „Solidarność” nie potrafi uporać się z zatrutą schedą komunizmu.</b> 9 października wybrano ponownie Platformę – delegaturę układu post-komunistycznego, stworzonego przy okrągłym stole. Tak naprawdę rządzi krajem tenże układ (lobby Michnika, Urbana i WRON-okratów ze służbami specjalnymi i z grupą oligarchów), natomiast Tusk czy Schetyna są kukiełkami reżyserów farsy zwanej III RP. Kukiełek przybywa, właśnie Urban wręczył szampana Palikotowi, tenże zaś natychmiast zażądał usunięcia krzyża z Sejmu. Partyjka Palikota ma tylko 40 posłów (jak Ali Baba!), więc jego apel upadnie, bo – chwilowo – innym partiom krzyż jakoś nie wadzi. <br /><br /><b>Na marginesie trzeba wspomnieć o ogromnej ilości protestów w kwestii fałszowania wyborów, lecz sądy usłużne Platformie pewnie zatuszują wszelkie uchybienia.</b> Górą musi być wynik, który promuje PO w duchu New Age, a też dla politycznego komfortu naszych sąsiadów. Mniejsza „suwerenność”, jak mniejsze zło wydaje się być celem rządu naszych liberałów, zapatrzonych w oczy pani Angeli i w buciory Putina. <br /> <b>W październikową niedzielę jedynie 48% wyborców (kilka milionów z 40-milionowego narodu) zdecydowało o losach Kraju, można więc przyjąć, iż koalicja PO-PSL uzyskała połowiczną legitymację władzy.</b> W istocie to Platforma powinna była przegrać, bo nie spełniła obietnic z 2007 r. I nie ma nadziei, by skorumpowany rząd Tuska kiedykolwiek obietnic tych dotrzymał. Rządy PO jedynie przedłużą awarię państwa, gdyż władza działa sprawnie wyłącznie w interesach układu, oligarchów czy służb specjalnych. Przerośnięty aparat administracji nie sprzyja obywatelom, choć błazen P. lansował „przyjazne państwo”. W „Gazecie Polskiej” (28 września,br) pisano, że Palikot jest tworem służb specjalnych, a bliskie jest mu pismo „NIE”. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixF5C8CdkjQQumD86vg3dU5H_rG61M0If6QouRW6BQ8xAYb-93QbbrBHHJPXbw9ORWluRlJspQYeoyQT1hGQJG94WtSBPKai11O08x5MEXv8kTtezKvZgGhhZdDXVtFbyPKdixaJwCsG4/s1600/wyb1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="269" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixF5C8CdkjQQumD86vg3dU5H_rG61M0If6QouRW6BQ8xAYb-93QbbrBHHJPXbw9ORWluRlJspQYeoyQT1hGQJG94WtSBPKai11O08x5MEXv8kTtezKvZgGhhZdDXVtFbyPKdixaJwCsG4/s320/wyb1.jpg" width="320" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /><b>Po fiasku tuskowych obietnic sukces PO jest wręcz irracjonalny, ale może rozsądek nie leży w charakterze Sarmatów. </b>Wynik tych wyborów oddaje też zepsucie społeczeństwa, które woli robić „byznes” pod rządami liberałów, co tolerują korupcję. Zaważył ponoć i lęk – równie irracjonalny – przed Rosją, gdyż ludziom zdawało się, że wybór Jarosława wywoła wojnę z Rosją (!?). Nonsens podwójny, bo domaganie się prawdy o Smoleńsku nie stanowi jednak casus belli, a Rosjanom też na wojnie nie zależy: wolą handlować z pokorną Europą! <br /><b>Głos za PO był tu więc wyrazem zbytecznej ostrożności. Dzięki temu wygrała ekipa Tuska, szefa intrygantów i cyników, którzy doprowadzili do zamachu na samolot z polskim Prezydentem. </b>W Moskwie przyjęto to z ulgą, zadowoleniem, podobnie zresztą w mediach niemieckich. I to powinno być ostrzeżeniem dla Polaków uśpionych w wygodnej drzemce tzw. transformacji, którzy wybrali – jak pisze A.Ścios – dobrowolne samobójstwo. W dalszej rozprawie z narodem Tuskowi pójdzie więc łatwo, a uzyska pewnie aprobatę prezydenta z myśliwską dwururką. <br /><br /><b>Z rujnowanego kraju nadal wyjeżdżają Polacy za chlebem. Co jeszcze może spartolić rząd obłudnej Platformy? </b>W kraju krążą już ponure żarty na temat ogromu zadań stojących przed PO-wskimi ministrami, a wśród nich jest sprzedaz LOT-u do Lufthansy, PKP do Deutsche Bahn, Orlenu czy Lotosu do Rosji, a Banku PeKaO Niemcom albo Włochom! Nie wiadomo jeszcze co stanie sie z polską miedzią, bo podobno ekspert od tej sprawy przebywa akurat na Krymie. Wracając jednak do Warszawy przez Moskwę, ugada się z Miedwiedowem, a o decyzji powiadomią natychmiast Berlin. <br /><b>O gazie łupkowym brak konkretnych ustaleń, wszystko w sferze dywagacji, choć Tusk w kampanii wyborczej grał i tą kartą.</b> Są i tacy, co łudzą się, że Platforma musi tym razem czymś się wykazać w nowej kadencji, lecz są to nadzieje ludzi wierzących w logikę, podczas gdy ekipa Tuska wierzy wyłącznie w medialną propagandę, która ukryje brak reform. Wybory okazały się zmarnowaną szansą, choć PiS bez większości w Sejmie i tak spotkałby się z parlamentarną obstrukcją. <br /><br /><b>Nie wysłuchano jednak apelu Jana Pawła II, który wzywał o ludzi sumienia dla Polski. Wybrano ludzi z sumienia wypranych.</b> Zastanawia długa seria tajemniczych śmierci po upadku Tupolewa. Zabójstwo łódzkiego działacza PiS-u. A skandaliczny incydent w lokalu wyborczym w Gdyni, gdzie jeden z reporterów pstrykających zdjęcia tow. Leszkowi Millerowi kopnął i uderzył kamerą w twarz panią Krystynę Lewandowską, męża zaufania PiS-u, ukazuje jasno jak traktuje się członków czy sympatyków tej opozycyjnej partii : jak „podludzi” wobec których można pozwolić sobie na wszelkie bestialstwo.</span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Wcześniej reporterzy drwili z jej plakietki męża zaufania PiS-u. Ten incydent źle wróży na jutro, zapowiada może nasilenie agresji wobec opozycji, której delegalizacji domagał się w totalitarnym zapędzie politolog Markowski. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Post-komunistyczny układ najchętniej utopiłby ząbkującą demokrację w nurtach Wisły, tak jak kiedyś ubecy utopili ciało bł. ks.Jerzego – kapelana wolności i solidarności.</b> <b>19 października minęła kolejna rocznica Jego męczeństwa, przy zapalonych Mu świecach modlono się o Polskę, znowu oszukaną i podzieloną, ale dlaczego milczącą w dniu wyborów? Ich bojkot niweczy możliwości, jakie daje demokracja, bo tylko Lucyfer ma wieczny mandat w piekle.</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-58339353164043112592011-10-16T22:57:00.000+11:002012-08-20T11:44:42.650+10:00III RP – niepodległa?<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________<br /><br /> <b>Proklamowana z wielką pompą – gdy rząd się wyheblował z okrągłego stołu – nasza III RP okazała się państwem chorym, skorumpowanym a dalej nafaszerowanym peerelowską agenturą. III RP była jak znoszone palto przenicowane na drugą stronę, z nową etykietką, choć do przeróbki użyto starych nici. </b></span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br /></b></span>
<br />
<div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTAqXWVF4H1YxzuHMAWNMcQULYSKruabbYFGOLtTvYtZjpQrzqpKxt41brgwoZD1tTcL4b9l8YSJ6kv36mN40Bai_-3XxanK_m_JPO4p75z610kQJ-F19XIsyPJB0WpDXgqU8frCYeBBw/s1600/Moja-III-RP_Lech-Walesa,images_big,17,978-83-247-0911-3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjTAqXWVF4H1YxzuHMAWNMcQULYSKruabbYFGOLtTvYtZjpQrzqpKxt41brgwoZD1tTcL4b9l8YSJ6kv36mN40Bai_-3XxanK_m_JPO4p75z610kQJ-F19XIsyPJB0WpDXgqU8frCYeBBw/s320/Moja-III-RP_Lech-Walesa,images_big,17,978-83-247-0911-3.jpg" width="227" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Niebawem okazało się też jak głęboki był stopień jej korupcji, a warszawski pisarz Marek Nowakowski określił ją jako „gnojówkową”. Nie mógł się mylić, mając w stolicy dobry punkt obserwacji. Warszawskie układy (a także jądro Układu) zawsze znjadowały oparcie na gruncie stolicy, można powiedzieć, że pływały w jej osoczu. A jak przedstawia się sprawa suwerenności? Czy III RP jest rzeczywiście niepodległa? Proklamowano ją jako wolną i niepodległą. W kościołach zatem nie śpiewano już – „Ojczyznę wolną racz nam zwrócić Panie” – ale nową wersję tej zwrotki: „Ojczyznę wolną pobłogosław Panie…” Czy jednak ta nowa wersja pieśni ma uzasadnienie w rozwoju wypadków po roku 1989? <br /><br /><b> Probierzem mogłaby tu być jedna ważna kwestia: rozliczenie byłej agentury pro-sowieckiej.</b> Jej najwyższym członem był generał Jaruzelski, a zatem jeżeli trybunały III RP nie są w stanie osądzić ani skazać tego człowieka, odpowiedzią jest to, że III RP nie jest niepodległa. I ten stan rzcezy trwa już bez mała lat osiemnaście, a procesu nie popchnęło do przodu nawet ujawnienie starych teczek, z których wynika, że Jaruzelski jako agent „Wolski” pracował dla sowieckiego wywiadu. <br /><b> Niech więc nikt nam nie wmawia, że nasza III RP jest suwerenna, jeśli nie można przeprowadzić procesu przeciwko generałowi oraz jego klice.</b> Ah, zresztą jaka to „nasza” III RP? Powołano ja przecież do istnienia w interesie peerelowskiej nomenklatury, a nie dla duchowego komfortu czy dobra obywateli. I dalej owa III RP służy byłym aparatczykom z PRL-u, a także nowych oligarchom. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz8L0L8tSJqGSHmHS5MEjH97hN2XcjiwUXJW0KJBxWQcIGkedWYw1Seea1nZ3npWt6FrnNBngjG66jY4iooIm5E1Zqa7DSEEAL2-eXchIAjoaYWqepkDGaoJKFJxqKItITOoDklf8YZNE/s1600/bojkot_mediows_iii_rp.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz8L0L8tSJqGSHmHS5MEjH97hN2XcjiwUXJW0KJBxWQcIGkedWYw1Seea1nZ3npWt6FrnNBngjG66jY4iooIm5E1Zqa7DSEEAL2-eXchIAjoaYWqepkDGaoJKFJxqKItITOoDklf8YZNE/s400/bojkot_mediows_iii_rp.jpg" width="400" /></a></div>
<b style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Podobnym oszustwem były niedawne narodziny Platformy Obywatelskiej, która pod tym złudnym szyldem służy interesom oligarchów. Obywatele III RP odkryją to niestety zbyt późno – dopiero w czasie rządów PO – a głosy oddali nieopatrznie w październiku.</b><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Doprawdy, październik fatalny to miesiąc dla polskiego narodu. Jak nie rewolucja, to restauracja sił dawnego porządku z oczywistą szkodą dla demokracji. Idzie epoka lodowcowa, a chociaż nie będzie ona zbyt długotrwała (bo tylko cztery lata), to jednak w tym okresie zahamuje pozytywne procesy, rozpoczęte za kadencji PiS-u. Przypuszczalnie nawet zamrozi walkę z korupcją, zamrozi lustrację i dekomunizację. W naszych dziejach bodaj raz miesiąc październik przyniósł nam odwilż, a też nie trwała ona długo. <br /><br /><b> Ale co z procesem Jaruzelskiego? Obrońcy generała perorują, że stan wojenny był konieczny, by zapobiec sowieckiej interwencji.</b> Bardzo to problematyczne. Warto sięgnąć do ksiązki Gabriela Meretika „Noc generała” (W-wa, Wyd.Alfa 1989), która pierwotnie ukazała się w Paryżu. Jej autor spędził w Polsce kilkanaście lat, naszą sytuację geopolityczną zna zatem doskonale. Znał też wiele szczegółów zza naszej wschodniej granicy. Przywództwo Kremla wahało się, było rozbite. Andropowo uważał ponadto, że koszty interwencji byłyby zbyt wysokie. Większość generałów sowieckich sądziła, że nie da się prowadzić dwóch wojen interwencyjnych – w Afganistanie oraz w Polsce. W tej sytuacji Breżniew wahał się, choć niektórzy ideolodzy (jak Susłow, Kirilenko) podkreślali zagrożenie wynikające z polskiej insurekcji „Solidarności”. Meretik konkluduje : „ Ponieważ owa grupka ( Breżniew, Gromyko, Ustinow, Susłow, Andropow, Czernienko ) była podzielona, można przypuszczać, iż w roku 1981 przywódcy Kremla byli w istocie skłonni dać Polakom szansę rozwiążania własnego kryzysu” ( str.161). <br /><b>Szansę tę generał Jaruzelski wykorzystał jednak wyłącznie dla ogłoszenia stanu wojennego, dla ratowania reżimu PZPR – a nie dla dobra całego społeczeństwa. Być może jako agent sowiecki nie czuł więzi z polskim narodem, być może działał zastraszony przez cały kontekst długotrwałej sowieckiej okupacji.</b> Prawdopodobnie musiał wprowadzić stan wojenny dla ocalenia władzy PZPR, a partyjni dygnitarze (zatem jego kamraci!) wywierali na niego naciski w tym kierunku. W takim kontekście organizatorzy stanu wojennego potraktowali hipotetyczną sowiecką groźbę interwencji jako wygodne polityczne alibi dla obrony pozycji reżimu PZPR. </span><br />
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br /></span>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFcEAZs1LkWpjtJIwj22LhLGe-Y2V01jl9Co-ZpwkSB9fI-xDLtV4hXDU-VXpUAVjtoxRoFBTJadAwRyk9QBRhem0zH2BAdR2NTXE7iqf77heSYKXI-PAnhtTQs0lvJRcYF3INKdw-Sy4/s1600/jaruzelski_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="307" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFcEAZs1LkWpjtJIwj22LhLGe-Y2V01jl9Co-ZpwkSB9fI-xDLtV4hXDU-VXpUAVjtoxRoFBTJadAwRyk9QBRhem0zH2BAdR2NTXE7iqf77heSYKXI-PAnhtTQs0lvJRcYF3INKdw-Sy4/s400/jaruzelski_640x0_rozmiar-niestandardowy.jpg" width="400" /></a></div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>Wszystkie te wątpliwości wyszłyby możę na jaw podczas procesu, jednak zbyt liczne i wpływowe były kadry obrońców generała. Od Michnika (i jego lobby) po innych generałów, resort Kiszczaka czy autorytety grubej kreski.</b> Niemożność osądzenia i skazania generała Jaruzelskiego stanowi ważny sygnał, że nasza niepodległość stoi pod znakiem zapytania. Dlatego rząd PiS-u dokonał oczyszczenia WSI, które przez długie lata służyło interesom Moskwy. W odwecie układ III RP przystąpił do brutalnej ofensywy, blokując budowę IV RP. Resztę znamy z dni przedwyborczych, a także z dni po samych wyborach. Wypada więc zapytać – a jak teraz będzie wyglądać nasza niepodległość ? <br /><br /><b> Zacytujmy zatem Tuska, który raczył kiedyś określić Polskę jako kraj, „który wynajął sobie w Europie pokój przechodni a przez dziesięć wieków usiłuje urządzić się w nim z wszelkimi wygodami i ze złudzeniem pokoju z osobnym wejściem, wyczerpując całą swą energię w kłótniach i walkach z przechodzącymi” (nr.11/12 „Znak”, 1987). </b><br />Jak widać Tusk odmawia Polakom praw, które immanentnie przynależą wszystkim nacjom świata – a zatem prawa do urządzenia własnego ustroju, a nawet prawa do obrony przed inwazjami. A naszą walkę w obronie przed najeźdzcami definiuje jako „kłótnie” czy „walki z przechodzącymi”! Godne uwagi są też majaczenia Tuska o wynajęciu sobie pokoju (u kogo?), podczas gdy same wyroki dziejów przyznały nam terytorium w dorzeczy Wisły. Poglądy Donalda Tuska nie wróżą właściwego podejścia do kwestii suwerenności III RP, zdradzają jego wyraźną niechęć do Polski, a nawet wyczuwalną nienawiść. </span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b>I ktoś taki ma być premierem polskiego rządu ?? Ktoś taki zasługuje wyłącznie na powszechne veto.</b></span></div>
<div>
<span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div>
Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-78841936736073795892011-10-07T22:39:00.000+11:002011-10-07T22:39:11.504+11:00CYNICZNA WOJNA<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span></div><div class="MsoNormal" style="text-align: justify;"><br />
</div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Od zakończenia II wojny światowej trwa cyniczna wojna z narodem polskim, prowadzona już w czasach nominalnego pokoju.</span></b><span lang="PL"> <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL"><br />
</span></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvqGp6q4lmYVzszsR5GG5yorU3oT3dlKlYR8xn8aZAm2eLYiQB0oUVRO1lbtiKHE5k4rfwPIv7NmmewkKEFShuWeLZJl8lbJyyw3tkFhzp6GLocIgi4nV1-q2an7O4X70As6m4ohIVHLc/s1600/1982_0501_f05-05A.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="272" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvqGp6q4lmYVzszsR5GG5yorU3oT3dlKlYR8xn8aZAm2eLYiQB0oUVRO1lbtiKHE5k4rfwPIv7NmmewkKEFShuWeLZJl8lbJyyw3tkFhzp6GLocIgi4nV1-q2an7O4X70As6m4ohIVHLc/s400/1982_0501_f05-05A.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Nie musimy tu chyba przypominać tysięcy pomordowanych w latach stalinizmu, a nie byli to tylko AK-owcy, działacze organizacji niepodległościowych, partyzanci z lasów czy gimnazjaliści likwidowani wyrokami tzw. sądów na kółkach. Mordowano nawet przedstawicieli<span> </span>legalnej opozycji: jeszcze przed wyborami do Sejmu w 1947 r. zamordowano 118 działaczy PSL-u, innych wtrącono do więzień, gdzie przebywało wtedy ponad sto tysięcy ludzi.</span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">To w latach stalinizmu ukształtował się system bezprawia, który trwa po dzień dzisiejszy, chociaż od roku 1956 rozpoczął się okres odwilży, a z więzień wypuszczono 28 tysięcy politycznych, ludzi często złamanych lub nieuleczalnie chorych.</span></b><span lang="PL"> <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Po roku 1956 mordowano już tylko selektywnie, ale często, co ujawniła nawet komisja Rokity. Odwilż nie trwała zresztą długo, nawroty totalitarnych „przymrozków” przeplatano „liberalizacją” reżimu, by znowu w stanie wojennym rzucić Polskę na kolana. Ta wojenka jaruzelska była powrotem do represji w skali całego społeczeństwa, bo zdelegalizowano nie tylko „Solidarność”, ale i związki twórcze jak Związek Pisarzy Polskich, Związek Plastyków czy dziennikarzy. <o:p></o:p></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDeUQCkJceOhpRIuYRheKjnVmgySy5SryF56BLPAvmJRVT3h3HMXlhWsf_er1jNddTEmgBSYo9pgCEeaHKkHLponCAIdm7MyiZfKgJJDVochJfTzwSxBS15BmYhAMzX0lznlAESxTy2Cc/s1600/1982_0831_dtcentrum05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="267" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDeUQCkJceOhpRIuYRheKjnVmgySy5SryF56BLPAvmJRVT3h3HMXlhWsf_er1jNddTEmgBSYo9pgCEeaHKkHLponCAIdm7MyiZfKgJJDVochJfTzwSxBS15BmYhAMzX0lznlAESxTy2Cc/s400/1982_0831_dtcentrum05.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Do roku 1989 trwała agonia systemu, lecz wbrew jaskółkom liberalizacji zdarzały się zabójstwa opozycjonistów i księży. A przy okrągłym stole PZPR podzielił się władzą z „konstruktywną” częścią opozycji, aprobowaną przez ministra Kiszczaka. <b>Okrągły stół okazał się wręcz aktem reanimacji systemu, gdyż jego nierozliczona nomenklatura wraz z rozgrzeszonymi kadrami bezpieki uwiła sobie nowe gniazdo w IIIRP, blokując od środka prawdziwie demokratyczne przemiany. Wiodącą rolę PZPR-u przejął obóz Michnika ( czerwone dynastie!) wraz z generałami byłego WRON-u i WSI. Te ostatnie jakby odrodziły się po lustracji za rządów PiS-u. Czołgi zastąpiono szantażem gazowym. A wirusy korupcji przeniknęły z PRL-u do IIIRP wywołując niesłychaną epidemię afer i defraudacji.</b></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br />
</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdT5ZEmTZj8U_v5-tbdHfEKJn6yJXYWZu-qAEuNuwyAD6byxUgp1i94jdUE79x9EbqU1nigke20UssyJxu6nrD6CVeCZp1LNtuKnu90Mq0Ags0TDfK6TDBOlWrYk5wuHjS_KAtQn8EskU/s1600/415c06a90c1e7ecc6720586c76be6190%252C12%252C1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdT5ZEmTZj8U_v5-tbdHfEKJn6yJXYWZu-qAEuNuwyAD6byxUgp1i94jdUE79x9EbqU1nigke20UssyJxu6nrD6CVeCZp1LNtuKnu90Mq0Ags0TDfK6TDBOlWrYk5wuHjS_KAtQn8EskU/s400/415c06a90c1e7ecc6720586c76be6190%252C12%252C1.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Nie oczyszczono wymiaru sprawiedliwości, zatem system bezprawia znany z PRL-u przyjął się, a nawet dalej kwitnie w niby nowej Polsce. Mówią o tym kuriozalne wyroki chroniące ikony PRL-u, a także wielka ilość umorzonych afer korupcyjnych. Trwa też agresja medialna wobec narodu, obłudna kampania zawstydzania Polaków za niepopełnione winy czego symbolem stała się hitlerowska zbrodnia w Jedwabnem. <b>Dyrygentem tej antypolskiej kampanii jest Michnik, a na łamach jego gazety ukazują się też kalumnie szkalujące AK.</b> Nasila się<span> </span>agresja wobec Kościoła i religii, a głównym „celebrytą” tej kampanii jest Nergal, który drze Biblię i wulgarnym wrzaskiem znieważa chrześcijan. Ten atak na tradycję uderza w duszę narodu, ale jest też prymitywną głupotą, agresją wobec Boga i całej planetarnej współnoty chrześcijan. Biblia jest wreszcie też dokumentem dziejów Izraela. Okrzyki Nergala wpisują się w głęboki upadek języka cechujący wielu polityków, a sięgający rynsztoku. <b>Oczywiście „piosenkarza” popiera „Gazeta Wyborcza”, bastion antypolskich szwadronów, także główna komendatura wojny z narodem, przy której nawet TVN pełni rolę pomocniczą.</b></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><br />
</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKXPW5_c8R3XzbKgIG_eBIS8-RiuKnqWVHN5dWQQ2uue7OH9KFxgPuJZVha6aGXfqcnDlMdo_XV050LhKUl5AxERqaP5pvPjNmUM1GVQ8AlHZwja-Y6UhN8sLPcb49FMKeUwAaZKlIX6s/s1600/30134_122668271102249_100000772305297_112171_6528948_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKXPW5_c8R3XzbKgIG_eBIS8-RiuKnqWVHN5dWQQ2uue7OH9KFxgPuJZVha6aGXfqcnDlMdo_XV050LhKUl5AxERqaP5pvPjNmUM1GVQ8AlHZwja-Y6UhN8sLPcb49FMKeUwAaZKlIX6s/s400/30134_122668271102249_100000772305297_112171_6528948_n.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">W obu tych ośrodkach walczy się z prawdą, a jest z nią gorzej niż z mięsem w PRL-u, bo wtedy czasem rzucano ochłapy, dziś natomiast ani skrawków prawdy nie uświadczysz w państwowych mediach. Za prawdą trzeba iść do Białej Księgi.<span> </span>Niestety, część ludzi nie chce znać prawdy. Chcą za to, by to, w co oni wierzą ( a raczej akceptują dla wygody), inni też uznawali za prawdę.</span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Prawda jest więc pierwszą ofiarą cynicznej wojny z narodem, codzienne unicestwianie jej ułatwia rządy tym, co zaparli się polskości, by stać się rzecznikami obcych interesów.</span></b><span lang="PL"><span> </span>W unicestwianiu prawdy biorą udział pewne „autorytety”, a także rozgałęziony przemysł mediów. <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">A jednak prawda dociera do ludzi drogą logicznego myślenia, również poprzez niezależne pisma jak „Gazeta Polska” czy „Nasz Dziennik”, albo witryny internetu.</span></b><span lang="PL"> W wielu komentarzach internautów przebija świadomość stanu rzeczy jak pisze jeden z nich: „Tusk nie pracuje, tylko toczy wojnę z polskim narodem od czterech lat i to krwawą wojnę, bo giną w niej żywi ludzie”. <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6vjBYZX8rPp3dKQyvxYpmEIhE7kMK9nhEqku6ipc4hKx41FbmOm-46tVLDUO_fGphdS5uNjgw3Axg7WbqM6hc4VgOePByjqrkkADto_1EBUjO8UhoEPKvmpdBg1RCfS332KIKZLw4XlQ/s1600/28349_105423119503578_100001076726212_46496_1805897_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6vjBYZX8rPp3dKQyvxYpmEIhE7kMK9nhEqku6ipc4hKx41FbmOm-46tVLDUO_fGphdS5uNjgw3Axg7WbqM6hc4VgOePByjqrkkADto_1EBUjO8UhoEPKvmpdBg1RCfS332KIKZLw4XlQ/s400/28349_105423119503578_100001076726212_46496_1805897_n.jpg" width="347" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Istotnie, wydłuża się lista ofiar selektywnegp terroru, zapoczątkowana w IIIRP tajemniczymi wypadkami w kręgu afery FOZZ-u. <b>Natomiast apogeum<span> </span>wojny Platformy ze śp. Prezydentem była masakra w Tupolewie pod Smoleńskiem. Zbrodnia ta jest kolejnym aktem owej bezlitosnej wojny z narodem, trwającej nieustannie od 1945 roku, a której ciągłości nieraz sobie nie uświadamiamy.<span> </span></b></span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Trwa bitwa o Polskę między stronnictwem patriotycznym -<span> </span>reprezentuje je PiS - a szeregami antypolskiej agentury, rozlokowanej w pozostałych partiach. W tej wojnie wielką ofiarą jest też sama demokracja, którą podważa postkomunistyczny układ trzymający władzę, a trzyma się jej pazurami. <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Są nawet wyraźne znaki powrotu do praktyk totalitarnych, podczas gdy sądy nie odzyskały niezależności, a zatem kolejną ofiarą jest sprawiedliwość, rzecz jakże istotna dla obywateli, a która powinna być siostrą wolności. Niestety,w tej wojnie z narodem układ demoluje też funkcje wielu<span> </span>organów państwa, poczynając od prokuratury a kończąc na Sejmie. <o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Jest coraz gorzej, a<span> </span>świadomość obywateli jakby nie dostrzegała, że Platforma Obywatelska jest wyłącznie platformą interesów oligarchów</span></b><span lang="PL">. Dobitnie<span> </span>wyraził to inny internauta: „ Tej oto DEMOKRACJI nie byliście w stanie dopracować się w latach „wolnej” Polski. To więcej niż bolesne. Dzisiaj (…) jesteście dla tych niedorozwiniętych, śmieci, analfabetów, złodziei, zwykłych kryminalistów – dalej poddanymi. Toż trzeba wybitnej naiwności. Naród, który tak wiele przeszedł, żeby dalej być tak naiwnym ? Czas wielki zrzucić z siebie KAJDANY…”<span> </span>( koniec cytatu).<o:p></o:p></span></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><span lang="PL"><br />
</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSWLTXIf7UqXU93IG4f9H-E6xhauz7q1ZwrkT_pKU9IbBQKHBqS6UP5gGylEqviEc5RAgKnG6OLa8ROMXlB-m07Xq0md-tJvSPZLqsExW3z7SVRy60x87nnSq6R7Fp2tBZmVs8DYHQ8hY/s1600/Uczestnicy_protestu_NSZZ_5326724.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSWLTXIf7UqXU93IG4f9H-E6xhauz7q1ZwrkT_pKU9IbBQKHBqS6UP5gGylEqviEc5RAgKnG6OLa8ROMXlB-m07Xq0md-tJvSPZLqsExW3z7SVRy60x87nnSq6R7Fp2tBZmVs8DYHQ8hY/s400/Uczestnicy_protestu_NSZZ_5326724.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL">Ale jak je zrzucić, gdy frekwencja wyborcza w najlepszym razie przekracza 50%, być może dlatego, że Polacy nie widzą ciągłości owej wojny z ich narodem? I nie zdają sobie sprawy, że mogą ją przeciąć w powszechnym głosowaniu, co byłoby warunkiem wstępnym do trudnej neutralizacji antypolskiej agentury.</span></b></span></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><b><span lang="PL"><br />
</span></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg95m21RFoolG4KCRUpZCjgX_eDOPxcHlOqpIih1vvSZNNw0r7V5nKkVofkoHtkyI-eWU-XBfo16LYxJFPDkBpuv2V0LkeDEoDd_VWWDBnEDnlTeqRZVCZMIXh0ZuALE_VrQDe2vGUUMCk/s1600/plom.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg95m21RFoolG4KCRUpZCjgX_eDOPxcHlOqpIih1vvSZNNw0r7V5nKkVofkoHtkyI-eWU-XBfo16LYxJFPDkBpuv2V0LkeDEoDd_VWWDBnEDnlTeqRZVCZMIXh0ZuALE_VrQDe2vGUUMCk/s320/plom.jpg" width="320" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Układ post-komunistyczny<span> </span>boi się więc emigrantów uzależniając ich głosowanie od posiadania paszportu<b>, gdy powinna tu wystarczyć metryka urodzenia. </b>Szesnaście milionów Polaków rozsianych po świecie mogłoby poważnie wpłynąć na wynik wyborów, a to niepokoi włodarzy IIIRP a zarazem dziedziców PRL-u. Zależy im też na podzieleniu nas, abyśmy bili w tuziny bębenków i wymachiwali różnymi proporczykami. </span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL"><b><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">Pokażmy im figę i maszerujmy pod jedną flagą stronnictwa polskich serc!</span><o:p></o:p></b></span></div><div class="MsoNormal"><span lang="PL"><b><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"><br />
</span></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB04BIvPAJJQd55qH1pw8bA63L_9Kx5WOs8c3T0pWUFEd50ZORyeo266m2A8uWRJPYzi9-gOP-F756VzuwmStTGOVSKuMdnXIG2DccHmkNhab17QEJjoEAtSJFKr_W47B_2Zd5d457GDI/s1600/31535_1382321770941_1618861698_898157_5682493_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="272" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB04BIvPAJJQd55qH1pw8bA63L_9Kx5WOs8c3T0pWUFEd50ZORyeo266m2A8uWRJPYzi9-gOP-F756VzuwmStTGOVSKuMdnXIG2DccHmkNhab17QEJjoEAtSJFKr_W47B_2Zd5d457GDI/s400/31535_1382321770941_1618861698_898157_5682493_n.jpg" width="400" /></a></div><div class="MsoNormal"><span class="Apple-style-span" style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;">________________________________________________________________________________</span></div>Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-82749515414835367562011-08-22T00:03:00.002+10:002011-08-22T00:08:20.515+10:00Cudów nie ma, wszystko ściema<div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">_____________________________________________________________________________</span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZKI592TED0VbGEKf6Eisa4A_ERcGYhe_eqrP1DgxJL42CDLxURUnLcf97MANX16qnDocQmdHfXWEb3ySdyCKCLPthvREz46RCVeNdJjTPdPV9ebBPfW0levH9mBWyZx32DpKJrthPcG4/s1600/8664cd928d665d075bff4345a683f834%252C0%252C0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="254px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZKI592TED0VbGEKf6Eisa4A_ERcGYhe_eqrP1DgxJL42CDLxURUnLcf97MANX16qnDocQmdHfXWEb3ySdyCKCLPthvREz46RCVeNdJjTPdPV9ebBPfW0levH9mBWyZx32DpKJrthPcG4/s320/8664cd928d665d075bff4345a683f834%252C0%252C0.jpg" width="320px" /></a></div><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Cudów nie ma, wszystko ściema ---- z takim napisem maszerowano niedawno (13.lipca) w Warszawie, a także w innych miastach. Pochód zorganizowany przez członków i sympatyków NSZZ „Solidarność” liczył w stolicy kilkadziesiąt tysięcy protestujących, być może prawie 80 tysięcy. W oficjalnych mediach zaniżano oczywiście te cyfry, pokazując tylko migawki z tej manifestacji. Ludzie zbierali się na Placu Piłsudskiego, gdzie najpierw odbył się koncert popularnego Pawła Kukiza ( znanego też na antypodach, bo odwiedził nas w roku olimpijskim ) i gdzie na ekran emitowano napisy, np. „Ile lat dostanie Tusk?” albo „Donaldzie Tusku, chciałeś cudu, oszukałeś lud”. </span></span></b></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="345" src="http://www.youtube.com/embed/1Xi9Wix8Xww" width="560"></iframe><br />
<br />
</div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Podczas koncertu Kukiza wyświetlano też obrazy występów Tuska z obietnicami obniżenia podatków, równym dostępem do służby zdrowia oraz walki z korupcją. Obietnic tych nie dotrzymano: podatki poszły w górę, grozi prywatyzacja szpitali, a rząd chroni aferzystów.</strong> Rację miał Ziobro więc mówiąc, już w roku 2007, że rząd PO-PSL stworzy front obrony przestępców. Nad placem unosił się też balon z napisem „Polityka wasza – bieda nasza”, wznoszono okrzyki : „Złodzieje, złodzieje…”. Z 7-metrowego sterowca rozrzucano ulotki. Wreszcie pochód ruszył z białymi flagami,a na nich jak maki czerwone litery „Solidarności”! </span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Maszerowano Królewską, Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem i Wiejską przed gmach Sejmu, a delegacja udała się do kancelarii premiera. Tusk, wraz z ministrem Bonim, przyjął Przewodniczącego KK „Solidarność”, Piotra Dudę, który wręczył mu petycję. Były w niej postulaty podniesienia płac minimalnych, obniżenia akcyzy na paliwo, przekazania środków na Fundusz Pracy i zwiększenia liczby osób uprawnionych do korzystania z pomocy społecznej. </span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxsnPHKZqHyTLf2WmfIcFakB1CT1SKWBQGFF-vCJ2ucJ6sw46tlyY_klQZm82t9pocGsgnYKnhfgMvb_ejgyXNRSh_xxgmcdWHCCX9Px5zUnjxycAZBbpDtcCPQKB7FJSCPiRqZRnVQzc/s1600/Uczestnicy_protestu_NSZZ_5326724.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxsnPHKZqHyTLf2WmfIcFakB1CT1SKWBQGFF-vCJ2ucJ6sw46tlyY_klQZm82t9pocGsgnYKnhfgMvb_ejgyXNRSh_xxgmcdWHCCX9Px5zUnjxycAZBbpDtcCPQKB7FJSCPiRqZRnVQzc/s400/Uczestnicy_protestu_NSZZ_5326724.jpg" width="400px" /></a></div><br />
<span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Wyciszanie w mediach informacji o tym pochodzie może sugerować, że premier Tusk – jak zwykle – nie zamierza spełnić postulatów „Solidarności”. Na tym polu premier jest recydywistą doskonałym. Posiada też bogate doświadczenie w dziedzinie serwilizmu wobec dysponentów władzy, bo przecież jest on jedynie zwrotniczym wykonującym polecenia post-komunistycznego układu.</span></b><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"> Jednym z takich poleceń było danie posady ministra dla ex-konfidenta, Michała Boniego, z którym właśnie przyjmował petycję „Solidarności”. Tusk, który w roku 1992, podczas nocy czerwcowej wieszał się u klamki układu, dobrze odrobił lekcję oportunizmu, służby niepolskim interesom. </span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Na witrynie niezależnej można równiez posłuchać ważnego wywiadu z pisarzem Markiem Nowakowskim, który nie po raz pierwszy zabiera głos w sprawach Ojczyzny. W roku ubiegłym III RP nazwał dosadnie „gnojówką” z uwagi na głęboki stan korupcji. Tym razem punktem wyjścia dla rozmowy z pisarzem była wypowiedź reżysera Antoniego Krauze, ogłoszona na łamach „Newsweeka”. Były w niej słowa piętnujące panowanie kłamstwa w III RP. Krauze stwierdził, że czuje się jak w PRL-u, gdyż otacza go wszechobecne kłamstwo i prymitywna propaganda. Marek Nowakowski, zgodził się z tym, a nawet wzmocnił diagnozę reżysera. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Sytuację określił jako zarazę wszechogarniającego kłamstwa, które przebiera miarę zwłaszcza od daty smoleńskiej tragedii, a dziś osiąga apogeum. Ten stan rzeczy nazwał też, trucizną, która w dyktaturze mediów sprawia, że w nowych pokoleniach rosną potworki zniekształcone przez media. Rząd Platformy oprócz władzy realnej chce mieć władztwo ducha. </b></span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin: 0in 0in 0pt; text-align: center;"><img border="0" height="266px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTTAqlg8I1VK-wXuPJUMostYguo63M4TP5cuqpcrHqgnI-DK59lz8BsgJg9fNndxHsiFac5CnbnV1F8vON9gta-b8yw_zO6RZFm_U5PhUCw2MadaB_XmU45PBB081FnXkCnv6iB_H4Kp8/s400/solidarnosc_protest_pap_550_3.jpg" width="400px" /><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; margin: 0in 0in 0pt; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; margin: 0in 0in 0pt; text-align: left;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">A gdy nie ma prawdy, a historia niepotrzebna – zdaniem postkomunistów – młodzi są jak w letargu, gdyż relatywizm zrównał dobro ze złem. Rosną pokolenia o amputowanej pamięci, gdy tymczasem – mówi Nowakowski - były Urząd Bezpieczeństwa, mimo ujawniania czasem kapusiów, urósł w jakąś anonimową, nietykalną siłę. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Zdaniem pisarza – co powtarza jak mantrę - elementy tej zarazy, tego jedynowładztwa zaczęły kiełkować w roku 1989, to okrągły stół był początkiem tej zarazy, tej równi pochyłej. Propaganda relatywizmu, że wszystko jest niby względne, bardzo pomaga przemycaniu kłamstwa do świadomości ludzi. Stwarza się też oszukańczą aurę, że wszystko gra, bo jesteśmy w Europie, a jeszcze spadło nam aż pół roku prezydencji! </b></span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt; text-align: left;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">W tym głębokim impasie Nowakowski widzi jednak, że młodzi się budzą i dostrzegają jak kłamliwie operuje się rzeczywistością. Świetny prozaik radzi też młodym oglądać filmy w drugim obiegu, a nie TVN, która zarzuca grubą kotarę na rzeczywistość. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Budzą się także kibice futbolu, popularnie zwani kibolami. Pamiętamy wywieszanie przez nich wielkich transparentów z hasłami czy z wezwaniem do Adama Michnika: „Szechter – przeproś za ojca i brata!”</b> <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Nowakowski ma dużo uznania dla tych „kiboli”, ocenia ich jako ludzi myślących o ojczyźnie, wbrew panującym stereotypom.</b> A co do przyszłości pisarz przewiduje pojawianie się samorzutnych ruchów sprzeciwu, bo także młodzi czują, że coś tu przebrało miarę (cezurą był Smoleńsk), że są zalani tym, co ich truje. I porównuje to do naturalnej obrony organizmu, który czując chorobę, wyzwala siły do naturalnej walki z trucizną. </span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt; text-align: left;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">W tej rozmowie z Joanną Lichocką Marek Nowakowski wspomniał też książkę Rymkiewicza o Samuelu Zborowskim, skazanym przez Walezjusza na wygnanie za zabójstwo Wapowskiego, potem spiskującym wraz z braćmi przeciwko Batoremu. Z nich najgorszy był może Krzysztof Zborowski, podczas wojny brał złoto od Iwana Groźnego! ( jeśli w XVI-tym wieku już bywali sprzedajni Polacy, ilu jest teraz po epoce sowietyzacji, w apogeum zakłamania i korupcji ?) Ani Rymkiewicz, ani Nowakowski nie pochwalają anarchii Samuela Zborowskiego czy knowań jego braci, ale – jak przypuszcza Marek Nowakowski – Rymkiewicz tą książką chciałby wybudzić społeczeństwo z letargu. Wydaje mi się, że tym przykładem z dawnych dziejów trafi tylko do garstki obywateli, co jeszcze czytają książki. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Natomiast z letargu ludzie przebudzili się widząc rezultaty rządów premiera Tuska, raz kłaniającego się pani Merkiel, a potem oddającego wszystko (łącznie ze śledztwem smoleńskim) w łapy niedźwiedzia-Ruska. I dlatego jeden z transparentów pochodu zapowiadał: „Donaldzie cudoku, ty skończysz rządzić w tym roku!” </b></span></span></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLIojXZLP-AUfNbqTcO1tBcdLJDKXhzgiCpVG71iOjgdt4yBfiieu1y3CfbWifrWYbnpDJ5WgvqW87tAcp6p3xJla3rBkEpQ39zSHDkU1ayJWHLxKD4iW4Axgn4JgyGNrGd60AoygG4l8/s1600/solidarnosc_pap.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLIojXZLP-AUfNbqTcO1tBcdLJDKXhzgiCpVG71iOjgdt4yBfiieu1y3CfbWifrWYbnpDJ5WgvqW87tAcp6p3xJla3rBkEpQ39zSHDkU1ayJWHLxKD4iW4Axgn4JgyGNrGd60AoygG4l8/s400/solidarnosc_pap.jpg" width="400px" /></a></div><div class="MsoNormal" style="margin: 0in 0in 0pt; text-align: left;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Oby tak się stało, ale jak pozbyć się postkomunistycznego układu, który ma dziś swego opiekuna w Belwederze ? </span></span></b></div>_______________________________________________________________________________Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-44485784098585100712011-08-21T23:22:00.004+10:002011-08-21T23:33:03.502+10:00Akcja Warszawa…<span lang="PL" style="font-family: 'Times New Roman'; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL;">_______________________________________________________________________</span><br />
<br />
<div class="MsoListBullet" style="margin: 0in 0in 0pt;"><span lang="PL"><strong><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">- tak może Stalin nazwał prowokację, którą wywołało pożądane przez Rosjan powstanie warszawskie. Nikt nie odbierze powstańcom ani waleczności, ani chwały, ani patriotyzmu – ale siły Armii Krajowej zostały z góry skazane na unicestwienie w zamysłach Stalina, a w Warszawie po prostu wystawiono je „na odstrzał” z rąk hitlerowców! </span></strong></span></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxpPQ98va6tyGnDOZt9A12KXUBhhvZzc0rJAuNoqjJOiOnagEd4TxFVvC5hUdeZgQDE_rhXiJR_grhxybwyeqXDW77l_uOxg9Q174qk43tzIArHj_2JQVvoAdSerkcdIkF5AK0GMzooxk/s1600/38900_138352749532360_100000729081532_224178_3862506_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxpPQ98va6tyGnDOZt9A12KXUBhhvZzc0rJAuNoqjJOiOnagEd4TxFVvC5hUdeZgQDE_rhXiJR_grhxybwyeqXDW77l_uOxg9Q174qk43tzIArHj_2JQVvoAdSerkcdIkF5AK0GMzooxk/s320/38900_138352749532360_100000729081532_224178_3862506_n.jpg" width="320px" /></a></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">29 lipca 1944 r. o godzinie 20.15 usłyszano w Warszawie audycję w języku polskim, nadaną z Moskwy! Był to apel wzywający do powstania, sygnowany przez Mołotowa oraz przez Osóbkę-Morawskiego, zastępcę Bieruta w KRN, a więc postać wielce podejrzaną. Osóbka-Morawski był też przewodniczącym PKWN, który powstał w Moskwie (!) 21 lipca 1944.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Apel, na falach moskiewskiej rozgłośni, wzywał do walki:</span></span></div><div class="MsoNormalIndent" style="margin: 0in 0in 0pt 0.5in;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Polacy! Nadchodzi czas wyzwolenia! Polacy, do broni! </span></span></i></div><div class="MsoNormalIndent" style="margin: 0in 0in 0pt 0.5in;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Niech każdy Polak stanie do walki przeciw najeźdzcy! </span></span></i></div><div class="MsoNormalIndent" style="margin: 0in 0in 0pt 0.5in;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Nie ma chwili do stracenia!</span></span></i></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Następnego dnia, 30 lipca, PPR (polscy komuniści) dołączyła do tej prowokacji wydając odezwę o treści: „Warszawianie!<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Do broni! Niechaj w całym mieście, w każdej dzielnicy, powstaną polskie oddziały zbrojne!”.</span></b><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>A na stolicę posypały się ulotki wzywające do walki, podpisane przez gen. Rolę-Żymierskiego. Kim był generał? Michał Rola-Żymierski był oficerem odsuniętym z przedwojennego Wojska Polskiego za nadużycia, a od końca lat trzydziestych (a więc jeszcze przed wybuchem wojny) pozostawał związany z wywiadem sowieckim!</span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">30 lipca nadano z Moskwy też kolejny apel radiowy, wzywający do podjęcia walki, a adresowany do wszystkich ludzi w Polsce, lecz w szczególności do mieszkańców Warszawy. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Wzywano ich do …udzielenia pomocy Armii Czerwonej przy forsowaniu Wisły i wkraczaniu do miasta! Krasnoarmiejcy domagali się pomocy!</b> Apel o pomoc był też dość dziwny, bo Niemcy nie dysponowali wielką siłą bojową w tych dniach dla obrony stolicy. Armia Czerwona dotarła nad Wisłę, zajmując pozycje w odległości około 10 kilometrów od miasta. A dzielnicy Pragi bronił Wehrmacht w sile niewiele większej od jednej dywizji. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJL6h3oV_vAqzPuIr5AV77wrY3cFiAT_w6RGdLcC7FKtUQTZ3AbwDPogpunjCevvLjVUK8P9UKbrMI9_jucTjGAJKfNhWTk81US1mpX7OrZVL0IIdaM0fxXkvcrxnSBfivAxBkvjComKw/s1600/39758_142046732496295_100000729081532_244714_247307_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="289px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJL6h3oV_vAqzPuIr5AV77wrY3cFiAT_w6RGdLcC7FKtUQTZ3AbwDPogpunjCevvLjVUK8P9UKbrMI9_jucTjGAJKfNhWTk81US1mpX7OrZVL0IIdaM0fxXkvcrxnSBfivAxBkvjComKw/s320/39758_142046732496295_100000729081532_244714_247307_n.jpg" width="320px" /></a></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Gen. Bór-Komorowski uznał wezwanie do boju za wiarygodne, tym bardziej że otrzymał też wiadomość o przybyciu premiera rządu londyńskiego Mikołajczyka do Moskwy. Mogło to oznaczać przełamanie impasu pomiędzy Stalinem a rządem polskim na obczyźnie.</span></b><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"> Była to jednak nadzieja dla naiwnych, dla tych, którzy nie znali podstępów Stalina. Gen. Bór-Komorowski sądził też naiwnie, że dojdzie do nawiązania kontaktów między Armią Krajową a dowództwem Armii Czerwonej. Podobny wniosek może zdumiewać po wydarzeniach na Wołyniu, a miały one miejsce już w lutym 1944, a więc pięć miesięcy przed wybuchem powstania. Na ziemi wołyńskiej doszło bowiem do zetknięcia się oddziałów AK z Armią Czerwoną, ale władze NKWD zażądały włączenia dywizji AK do armii Berlinga! Po odrzuceniu tego ultimatum część dywizji musiała przebijać się na zachodni brzeg Bugu. Resztę AK-owców wcielono przemocą do armii Berlinga, a oficerów wywieziono w głąb Rosji. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Po tych wypadkach dowództwo warszawskie AK nadal miało jakieś złudzenia co do intencji Rosjan? </b></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Na Wileńszczyźnie, w lipcu,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>także doszło do podobnych wydarzeń. 13 lipca siły AK, po wielu starciach z Niemcami, zajęły Wilno. Na ulicach wywieszano polskie flagi. Sowieci nakazali jednak oddziałom AK opuścić Wilno i zgromadzić się na skraju Puszczy Rudnickiej. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Dowódców AK zaproszono na obiad z oficerami Armii Czerwonej, ale z tej „uczty” już nie wrócili. Aresztowano ich, deportowano w głąb Rosji. Aresztowano też delegata rządu w Wilnie oraz urzędników Delegatury.</b> Otoczeni w puszczy AK-owcy próbowali przebijać się na Grodno i Białystok. Wyłapywani w grupkach mieli propozycję wstąpienia do armii Berlinga, a opornych wysyłano do obozów w Rosji. W podobny sposób Rosjanie postępowali w okręgu lwowskim, lubelskim (tam AK miała największe zgrupowania ), białostockim czy później w radomskim. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNgqR3bshlFM9ht_uGobFv80KolGDSvTrpRyDxsNa1XueFHBLEFVsnZo1p-_lCCIml31gqKL8s8NwHCh4nUypQwCwtD3PF57g9gDAyFU8b1xUvDNKnVAJvWS1ThzA5l3ifKYIndzXvvvo/s1600/47685_145291072171861_100000729081532_262066_778553_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="215px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNgqR3bshlFM9ht_uGobFv80KolGDSvTrpRyDxsNa1XueFHBLEFVsnZo1p-_lCCIml31gqKL8s8NwHCh4nUypQwCwtD3PF57g9gDAyFU8b1xUvDNKnVAJvWS1ThzA5l3ifKYIndzXvvvo/s320/47685_145291072171861_100000729081532_262066_778553_n.jpg" width="320px" /></a></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Czy po takich doświadczeniach można było mieć jakieś wątpliwości? Stalin zamierzał eliminować siły AK jako formacje niepodległościowe, tolerował wyłącznie armię Berlinga i Armię Ludową. W tej sytuacji tylko ludzie bardzo naiwni mogli żywić nadzieję, że po zrywie AK w Warszawie będzie inaczej.</b> Siły AK w stolicy pod wodzą płk. Montera (Antoni Chruściel) liczyły około 40 tysięcy, lecz z uzbrojeniem nie było najlepiej. Zapasy amunicji i żywności nie pozwoliłyby powstańcom utrzymać się dłużej<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>niż siedem dni. Dlatego gen. Bór-Komorowski ze sztabem od miesięcy zwlekał z decyzją, dopiero przestał się wahać po konferencji z wicepremierem Jankowskim, delegatem rządu londyńskiego w kraju. I on<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>uważał, że powstanie upadnie, jeśli w ciągu tygodnia Armia Czerwona nie wkroczy do miasta. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Uznano jednak, że bliskość Rosjan zapowiada szybką ofensywę, a wezwaniom radiostacji z Moskwy dano kredyt zaufania po wiadomości o spotkaniu Mikołajczyka ze Stalinem. Wszystkie człony sowieckiej pułapki zamknęły się z pozorną, a złowieszczą logiką. </b></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVhgVwALC8abWyaxAJoV3n6tgMFxiyIKT2nxzPk5loS1bbr3uc8WcTjieo4XhyqBvhHxnISCRsELRZB4fKv4PkvZvYA6_15FCQItrJuyajkKge33pIsClwju6hv6Jducm45dSaDUk8GAc/s1600/44574_145891718778463_100000729081532_264448_4016536_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="217px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVhgVwALC8abWyaxAJoV3n6tgMFxiyIKT2nxzPk5loS1bbr3uc8WcTjieo4XhyqBvhHxnISCRsELRZB4fKv4PkvZvYA6_15FCQItrJuyajkKge33pIsClwju6hv6Jducm45dSaDUk8GAc/s320/44574_145891718778463_100000729081532_264448_4016536_n.jpg" width="320px" /></a></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Mimo iż 14 lipca meldunek komendanta głównego AK do gen. Sosnkowskiego stwierdzał, że „powstanie nie ma widoków powodzenia”, dowództwo AK w Warszawie wydało jednak Armii Krajowej rozkaz do ataku. Godzinę „W” wyznaczono na piątą po południu w dniu 1 sierpnia. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Decyzji tej nie przemyślano<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>też z innych powodów: oto po uprzedniej ewakuacji części sił niemieckich, a nawet administracji, od 26 lipca wracały do Warszawy oddziały policji i SS. Mało tego, Niemcy otrzymali znaczne posiłki: wyborową dywizję „Hermann Goring” oraz pancerną dywizję SS „Wiking”. Oznaczało to zamiar utrzymania Warszawy</b>. W warunkach tak poważnego wzmocnienia niemieckich sił wywołanie powstania było aktem wręcz samobójczym. Gdzieniegdzie mieszkańcy stolicy zajmowali wrogą postawę wobec idei powstania, uważając je za oczywiste szaleństwo.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>I rzeczywiście, od 5 sierpnia AK-owcy byli już w defensywie… </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Znamy dzieje powstania, które nie powinno było wybuchnąć choćby dlatego, że w akademiach wojskowych uczy się tej podstawowej zasady: nie podejmuje się akcji militarnej, gdyby miała ucierpieć przy tym ludność cywilna. Przypomniał to zaraz gen. Anders, przeciwny powstaniu, nawołujący do wstrzymania walk. I nie on jeden. <b style="mso-bidi-font-weight: normal;">Próby mediacji, przerwania walk nie powiodły się – po 63 dniach heroicznej bitwy, często bez wody, zapasów, z resztkami amunicji - powstanie upadło. Nie mogło być inaczej.</b> Zabytki obrócono w ruiny, spłonęły archiwa, muzea. Zginęło około 200 tys. ludzi, pozostałych deportowano do obozów. Stalin osiągnął swój cel: zniszczył Armię Krajową rękami hitlerowców, co ułatwi mu sowietyzację Polski. Po tej niewiarygodnej zbrodni Armia Czerwona stała pod Warszawą jeszcze do połowy stycznia, czekając aż Niemcy ukończą burzenie miasta! </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Niestety, udała się pułapka zastawiona przez Stalina… Sztab AK dał się zwieść pozorom - ale chwała i cześć bohaterom tego nierównego zrywu!</span></span></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs8_pdbtyaH2Q82ITgtz4ZZ2SmLm24d2lFN6fhk3dbxzN9mpfUmMkDhCtex78NSqLWHHiwF7jwn0-qkAwdnO-lm9XlH1dBuV0ry8Y1QYJI6nScQBJcBSMVNdnl6oJjDl_mR52PgcRKPoo/s1600/44839_145291322171836_100000729081532_262070_7925436_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="228px" qaa="true" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs8_pdbtyaH2Q82ITgtz4ZZ2SmLm24d2lFN6fhk3dbxzN9mpfUmMkDhCtex78NSqLWHHiwF7jwn0-qkAwdnO-lm9XlH1dBuV0ry8Y1QYJI6nScQBJcBSMVNdnl6oJjDl_mR52PgcRKPoo/s320/44839_145291322171836_100000729081532_262070_7925436_n.jpg" width="320px" /></a></div><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">_________________________________________________________________________________</span>Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-60362055238390515222011-06-20T21:51:00.004+10:002011-06-21T11:47:32.735+10:00GROSS PRZEGŁOSOWANY<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">_______________________________________________________</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Trwa antypolska kampania Grossa, autora skrajnie nieuczciwych książek o czasach Holokaustu na terenach polskich, będących pod władzą niemiecką.</strong> <strong>Fakt, że byliśmy pod hitlerowską okupacją i że to Niemcy decydowali o planach zagłady (nie tylko Żydów!)<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>jest zupełnie pomijany przez autora „Sąsiadów”, „Strachu” czy „Złotych żniw”.</strong> <strong>Tym razem Gross, zaproszony na antypody przez<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>antypolskie lobby, zamierza prezentować swoje łgarstwa w środowisku anglosaskim, co odsłania jego intencje oczerniania Polski i Polaków w kontekście światowym.</strong> </span></span><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvwbXFgQ4vrTlc1-7HXObDpFMpaFuu0BGIX5UgowjUDhMRJxp-kmTt5BMIFWq6H63Txsq8gYZLgWmaNr58l78hwcJ7Bl37Iz9FfZQH1CBp1CxC_3JVZ5gA5v3BHvMXD8ta-z-y2QkbMjM/s1600/CALQ2TLZCAXF6YNZCAA1UMSBCA0XSKXICAB9UB1CCADTJKAXCA40YI53CALH5WG8CAVBDXKYCA7AH5VRCAQ1D7XECARE9FROCA8U2EG4CAYCEHXHCA7JJE8WCADOOI6BCATHCFJ8CANU9253CA98K7W6CACYY249.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="181px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvwbXFgQ4vrTlc1-7HXObDpFMpaFuu0BGIX5UgowjUDhMRJxp-kmTt5BMIFWq6H63Txsq8gYZLgWmaNr58l78hwcJ7Bl37Iz9FfZQH1CBp1CxC_3JVZ5gA5v3BHvMXD8ta-z-y2QkbMjM/s400/CALQ2TLZCAXF6YNZCAA1UMSBCA0XSKXICAB9UB1CCADTJKAXCA40YI53CALH5WG8CAVBDXKYCA7AH5VRCAQ1D7XECARE9FROCA8U2EG4CAYCEHXHCA7JJE8WCADOOI6BCATHCFJ8CANU9253CA98K7W6CACYY249.jpg" width="240px" /></a></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Ta antypolska wojna Grossa trwa od lat, a nie stoi za nią być może wyłącznie jakaś osobista nienawiść do naszego kraju. To kanonada godnych politowania kalumnii, uderzających w polski naród, Kościół czy chłopów, rzekomo szczególnie dotkniętych antysemityzmem. Stek tych piramidalnych bzdur jest jakby wytworem umysłu chorego, bo odrzucającego obiektywne okoliczności okupacji niemieckiej, liczne dowody polskiej pomocy dla Żydów (potwierdzone przez uratowanych!) albo to, że Polacy byli również ofiarą hitlerowskich łapanek, a do Oświęcimia początkowo wysyłano przecież Polaków. <strong>Ofiarność Polaków uznano nawet w Yad Vashem. </strong></span></span><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Najlepiej oddajmy głos ocalonym, a także historykom dbającym o prawdę, opierającym się na obiektywnych źródłach.</strong> <strong>Bardzo dużo na tym polu zawdzięczamy prof. Jerzemu Robertowi Nowakowi, autorowi kapitalnych książek jak „100 kłamstw J.T.Grossa o żydowskich sąsiadach i Jedwabnem” oraz „Fałsze i przemilczenia Grossa”.</strong> W tych rzetelnych opracowaniach znajdujemy ważne wypowiedzi jak np. prof. Tomasza Szaroty: „Gross nie ma fachowego przygotowania do napisania pracy historycznej, spełniającej wymagania warsztatowe tej dyscypliny. On jest socjologiem, nigdy nie nauczył się warsztatu historyka: poszukiwania źródeł, ich oceny” (Tygodnik Powszechny, 28.4.2002).<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"></span>Na marginesie można zauważyć, że panu Grossowi wcale nie zależy na dotarciu do źródeł, wybiera tylko to, co pasuje jego tendencyjnym tezom.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Podsumował to też ks. prof. Waldemar Chrostowski: <strong><em>„Używanie słowa prawda w kontekście nawiązywania do Grossa jest obraźliwe dla pojęcia prawdy”</em></strong><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Prof. J.R.Nowak cytuje też ważne słowa prof. Michała Głowińskiego (ocalonego przez Polaków!), który stanowczo odrzuca obłąkaną tezę Grossa o współuczestnictwie polskiego Kościoła w Holokauście:<strong><em> „Nigdy bym się na to nie zgodził (…) Była piękna karta polskiego Kościoła, zwłaszcza sióstr z zakonów żeńskich, którego decydowały się na akty humanitarne z narażeniem wszystkiego. Irena Sendlerowa, którą bardzo dobrze znałem, mówiła bardzo często o swojej doskonałej współpracy ze sporą liczbą osób duchownych”.</em></strong> Aż 769 kapłanów ryzykowało życie przy ratowaniu Żydów, a wielu przez to poniosło śmierć.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"></span>Słynny brytyjski znawca Polski, Stewert Steven, w książce „The Poles” (New York.1982) stwierdził: <strong><em>„Kościół zachowywał się z nadzwyczajną odwagą(…), ustalono, że każdy klasztor w Polsce zajmował się Żydami w swej okolicy, ukrywając tysiące osób…”</em></strong> O pomocy Kościoła dla Żydów pisał nawet Władysław Bartoszewski w książce „Ten jest z Ojczyzny mojej. Polacy z pomocą Żydom” (Kraków, 1966). <strong>Prof.J.R. Nowak wspomina kardynała Sapiehę, organizatora pomocy Żydom (a dziś oczernianego przez Grossa!), przytacza też nazwiska biskupów, którzy zalecali proboszczom wystawianie fałszywych metryk chrztu.</strong> Podaje fakty świadczące o wydatnej pomocy Kościoła dla Żydów, a czyni to w oparciu o materiały Żydowskiego Instytutu Historycznego! Pan Gross je ignoruje, pomija również wspomnienia ocalonych z Holokaustu, bo świadczą one pozytywnie o roli Polaków w ratowaniu Żydów jak np. książka Stefana Chaskielewicza, wybitnego matematyka: <strong>„Ukrywając się zrozumiałem jak głęboko humanitarna jest rola religii, jak bardzo nauki Kościoła katolickiego wpływają na kształtowanie się tego, co najpiękniejsze i najszlachetniejsze<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>u ludzi wierzących”.</strong> </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Grossa nie interesują też relacje najsłynniejszego kronikarza warszawskiego getta Emanuela Ringelbluma, albowiem wszystko nagina on do swojej maniakalnej tezy o jakimś ogólnym antysemityzmie Polaków. W tych urojeniach Grossa nie ma oczywiście ani krzty obiektywizmu, a odosobnione przypadki tzw. szmalcowników próbuje przedstawić jako powszechne zjawiska.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"></span><strong>Słusznie zauważył więc prof Jan Żaryn (wywiad dla KAI, 14 czerwca br), że Gross usiłuje zniszczyć wizerunek Polaków na świecie. Jednak z braku rzetelnego udokumentowania swoich tez pan Gross swoje ksiązki adresuje cynicznie – jak dodał prof. Żaryn – do ignorantów, aby ich w tej ignorancji utrwalić.</strong> Niestety, na Zachodzie nie jest to rzecza trudną, gdyż znajomość dziejów Europy wschodniej jest tam na miernym poziomie. I dlatego w wydaniach anglojęzycznych Gross mógł sobie pozwolić na bardzo daleko idące antypolskie i antykatolickie<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>banialuki, które usuwał w wydaniach przeznaczonych dla Polaków, ponieważ ich znajomość historii nie pozwala mu na epatowanie czytelnika prymitywnymi bredniami. </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Jak wielkie były to manipulacje mówi fakt, że polski przekład „Strachu” różnił się od wersji angielskiej aż na stu stronach.</strong> I właśnie te manipulacje już sugerują niewiarygodność konstatacji Grossa, choć jego androny znajdują poklask np. w środowisku „Gazety Wyborczej” czy w pokrewnych sferach, a na antypodach zapraszany jest przez lobby niewątpliwie mu bliskie, lecz mało dbające o historyczną prawdę. </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Warto zauważyć, że pierwszym krytykiem niedorzeczności Grossa był Stefan Korboński (niegdyś jeden z przywódców Polskiego Państwa Podziemnego), wyróżniony przez Yad Vashem w r.1980 odznaczeniem Sprawiedliwy Wśród Narodów. Korboński na łamach paryskich „Zeszytów Historycznych” (nr. 59/1981) ostro napiętnował kłamstwa Grossa w jego pracy „Polish Society under German Occupation”, a potem skrytykował<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>„pisarstwo” Grossa w wydanej w Nowym Jorku książce „The Jews and Poles in WW II” (1989). Te i inne teksty Grossa (np. z „Aneksu”, 1986) ostro ocenił też historyk z Oxfordu W.T. Bartoszewski, syn Władysława Bartoszewskiego, który zarzucił Grossowi świadome zniekształcanie tekstów, by oczernić Polaków jako antysemitów. </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> <strong> </strong></span><strong>O mało chwalebnych tekstach Grossa pisali później Piotr Gontarczyk czy prof. Marek J. Chodakiewicz, który wykazał niezbicie, iż Polacy zmuszeni w Jedwabnem do udziału w eksterminacji ratowali Żydów, gdy tylko zelżała czujność Niemców (vide „The Massacre in Jedwabne”, fragment w polskim tłumaczeniu w nr. 48/2002 „Arcana”). </strong></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">I wreszcie, by znowu powrócić do opinii samych Żydów zacytujmy Bolesława Szenicera : <strong><em>„Nie mam żadnych wątpliwości, że pan Gross ma tylko jeden cel pisząc te pseudonaukowe rewelacje o polskim antysemityzmie – wywołac głośny skandal i utorować drogę do rewindykacji mienia pożydowskiego w Polsce, a przy okazji sprzedać jak najwięcej egzemplarzy paszkwilanckiej książki, by zbić forsę”</em></strong><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>(Gazeta Polska, 30.1.2008). </span></span><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZGwOS7i-4jwXUeGcmlWrYoBoeUOVhmaebNyC066midW_ovG7Denm0MU-n7hH1tiBPDqws_dtx06Q82pjvoD-DLPIM7eh1eVcqswkLYfLSeZh6Ry_VqAf2mZF39_aSoepewc0YOYoeIwE/s1600/zlote-zniwa-gross-jan-grudzinskagross-irena-184108.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZGwOS7i-4jwXUeGcmlWrYoBoeUOVhmaebNyC066midW_ovG7Denm0MU-n7hH1tiBPDqws_dtx06Q82pjvoD-DLPIM7eh1eVcqswkLYfLSeZh6Ry_VqAf2mZF39_aSoepewc0YOYoeIwE/s400/zlote-zniwa-gross-jan-grudzinskagross-irena-184108.jpg" width="280px" /></a><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Na zakończenie przytoczmy tylko niektóre świadectwa Żydów ocalonych przez Polaków, przemilczane przez Grossa a umieszczone w nowej książce prof. J. R. Nowaka. I tak Arnold Mostowicz, prezes Stowarzyszenia Kombatantów Żydowskich oświadczył : <strong>„Żaden naród nie złożył na ołtarzu pomocy Żydom takiej hekatomby ofiar jak Polacy, chociaż w wielu krajach okupowanych pomoc ta nie niosła za sobą takiego ryzyka”</strong> („Życie”,25.2 1998). Oto Klara Mirska we wspomnieniach „W cieniu wielkiego strachu” (Paryż,1980) napisała: <strong><em>„…Polacy są dziwni. Potrafią być zapalczywi i niesprawiedliwi. Ale nie wiem czy w jakimkolwiek innym narodzie znalazłoby się tylu romantyków, tylu ludzi szlachetnych, tylu ludzi bez skazy, tylu aniołów, którzy by z takim poświęceniem, z takim lekceważeniem własnego życia, tak ratowali obcych”.</em></strong> </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">A oto słowa Janiny Altman : <strong><em>„Nie wiem czy my Żydzi, wobec tragedii innego narodu, zdolni bylibyśmy do takiego poświęcenia”…</em></strong> Ojciec Daniel, karmelita, a w czasie wojny jeden z najodważniejszych żydowskich partyzantów (Oswald Rufeisen) powiedział: <strong><em>„Nigdy nie mówię o polskim antysemityzmie i<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>gdzie tylko mogę, walczę z tym, bo to jest przesąd , to jest zabobon…”</em></strong><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>W obronie dobrego imienia Polski wystąpili Tyrmand, Elsner (autor ksiązki „The Survival”), pisarz Dawid Klin (za okupacji oficer łącznikowy między AK a „Żegotą”), Frank Morgens, Stanley Stein ( „Żydzi znaleźli śmierć nie w Polsce, lecz w okupowanej Polsce”!)<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>czy słynny pianista Władysław Szpilman: <strong><em>„…od trzystu do czterystu tysięcy Polaków zaryzykowało życie, by ratować Żydów. Z szesnastu tysięcy Aryjczyków uczczonych<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>drzewkiem sprawiedliwych Yad Vashem<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>jedną trzecią stanowili Polacy…”</em></strong> A tropiciel nazistów Rosenbaum podczas swych misji odkrył, że niezliczeni polscy chłopi ryzykowali swoje życie po to, by ukrywać Żydów!<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"></span><strong>Wniosek zupełnie to przeciwstawny do bajań Grossa, a wobec tak przygniatającej ilości świadectw możemy uznać, że pan Gross został demokratycznie przegłosowany i powinien przeprosić Polaków! Nec Hercules contra plures! </strong></span></span><br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE6RFnfG9tXCmfBoHy8el8su9hJrvJ3YnsHYaKJBG8ZX4cu5LiC-96SM13WSwm2TLq4ixE9y721p7RyLB8uypvC8lOSRLZoMV5OjWusHlp9IVOMDTghkloQp6AnP1d1_qlVcydVsTehEE/s1600/gross-700x525.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjE6RFnfG9tXCmfBoHy8el8su9hJrvJ3YnsHYaKJBG8ZX4cu5LiC-96SM13WSwm2TLq4ixE9y721p7RyLB8uypvC8lOSRLZoMV5OjWusHlp9IVOMDTghkloQp6AnP1d1_qlVcydVsTehEE/s400/gross-700x525.jpg" width="400px" /></a></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">___________________________________________________________</span></span><span lang="PL" style="font-family: 'Times New Roman'; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: 'Times New Roman'; mso-fareast-language: EN-US;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></div>Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1654120259758668385.post-21342578665570012112011-05-26T22:47:00.001+10:002011-06-20T22:50:13.647+10:003 Maja w korcu MAK-u<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">________________________________________________________</span></span></div><br />
<div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEih5SRP_UuT9covoU4S07weZ1r7svFDL0wTVNHARX9krV-BryPMDaAPnPDewD15u_hf3KHC3n1r1ipnV6oaKysxv11uXwG28kXHjS1ufZNpTiSRVgGh7CYKMgfz3SlVxWOT8LLbzVcxxYs/s1600/3maja2011.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="159px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEih5SRP_UuT9covoU4S07weZ1r7svFDL0wTVNHARX9krV-BryPMDaAPnPDewD15u_hf3KHC3n1r1ipnV6oaKysxv11uXwG28kXHjS1ufZNpTiSRVgGh7CYKMgfz3SlVxWOT8LLbzVcxxYs/s400/3maja2011.jpg" width="400px" /></a></strong></span></span><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Mija już 220 lat od uchwalenia Konstytucji 3 Maja, nad którą pracowano wiele miesięcy w warunkach konspiracji, by mocarstwa ościenne nie odkryły planów umocnienia Rzeczypospolitej.</strong> W mieszkaniu księdza Piattolego Poniatowski spotykał się z gronem sprzysiężonych, redagujących ustawę zasadniczą. W tych nocnych wyprawach po korytarzach Zamku głuchoniemy kasztelanic Wilczewski oświetlał królowi drogę świecznikiem. <strong>Konstytucja powstawała w największej tajemnicy,<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>jest więc jednym z licznych dowodów na spiskową teorię dziejów, tak wyśmiewaną przez pokornych bywalców salonów III RP.</strong> </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Konstytucję uchwalono też pośpiesznie, pod osłoną pułków, tak wielkie były obawy, że obca interewencja zniweczy projekt naprawy Rzeczypospolitej. Polityczna reforma państwa nie mogła podobać się ani Rosji, ani Prusom, znosiła przecież liberum veto, wolną elekcję i wprowadzała stałe a liczne wojsko, chociaż narazie na papierze z braku funduszy. <strong>A zatem los jednej z pierwszych na świecie konstytucji był niestety przesądzony, po roku cios zada jej Targowica z carycą Katarzyną, mimo zwycięstwa pod Zieleńcami.</strong> Rosjanie wykupywali potem egzemplarze Konstytucji, by zatrzeć wszelki ślad materialny o tej historycznej próbie naprawy Rzeczypospolitej. Przychodziła ona zresztą za późno, lecz – jak pamiętamy – próba reformy ustrojowej podjęta przez Jana Kazimierza skończyła się fiaskiem, z powodu intryg Lubomirskiego. Sejmy zrywano jeden po drugim, a w bitwie pod Mątwami (13 lipca 1666) chorągwie królewskie podczas przeprawy przez Noteć dały się zaskoczyć „lubomirszczykom”. Zginęło blisko cztery tysiące żołnierzy, głównie z chorągwi Czarnieckiego, zaprawionych w bojach w Polsce, Danii i na Ukrainie. Jeńców rąbano szablami. Trafnie podsumował to Jasienica: „Zamiast uzdrowienia Rzeczypospolitej, zupełnie możliwego po potopie, nastąpiła rzeź pod Mątwami”.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span></span></span><br />
</div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhytgfggdoBK2bTAZptdG66sEmgxjrxkb0joBQVr2K12jK6QUjS-DaTFwy1-IjQjoSQHD0Jm0FPTKfeX-CjdFZU7JhxxQvLjNJKqwa3vVVHmPltHiawaeKLVVxH3T2x9l8B5KGRvEd9jSM/s1600/Konstytucja_3maja_Matejko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="219px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhytgfggdoBK2bTAZptdG66sEmgxjrxkb0joBQVr2K12jK6QUjS-DaTFwy1-IjQjoSQHD0Jm0FPTKfeX-CjdFZU7JhxxQvLjNJKqwa3vVVHmPltHiawaeKLVVxH3T2x9l8B5KGRvEd9jSM/s400/Konstytucja_3maja_Matejko.jpg" width="400px" /></a></strong></span></span><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Król Jan Sobieski o reformie nie myślał, zajęty wojennymi kampaniami. Nie zdążył jednak odebrać Prus, a w pokoju wieczystym z Moskwą w r.1686 oddał Smoleńsk, Kijów i pół Ukrainy, niedawno przewidywanej jako Trzeci Naród federacyjnej Rzeczypospolitej.</strong> </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>W epoce saskiej o naprawie państwa śpiewały tylko słowiki, a utratę naszej suwerenności dobitnie przedstawia samowola wojsk rosyjskich, popierających kandydaturę<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Sasa, a zwalczających Leszczyńskiego.</strong> By zapobiec lądowaniu francuskich posiłków Rosjanie – 12 maja 1734 roku – doszczętnie spalili wcale zamożną Gdynię, z dymem poszedł też Sopot z dworkami gdańskich patrycjuszy. W barbarzyństwie szkolili się jeszcze za Iwana Groźnego. Zatem z górą pół wieku przed rozbiorami Rzeczypospolita była papierowym tygrysem, nie liczyła się już na arenie Europy jako niepodległe państwo. <strong>Szlachetną próbę naprawy 3 Maja 1791 podjęto więc o wiele za późno, w warunkach praktycznie już beznadziejnych. Rzeczypospolita nie miała bowiem wystarczających sił militarnych dla obrony własnej Konstytucji. Mocarstwa ościenne od dawna dysponowały ogromnymi, stałymi armiami. </strong></span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><span style="mso-spacerun: yes;"> </span><strong>W tym roku – 1 maja – czeka nas beatyfikacja Jana Pawła II, brata Jezusa na rzymskiej stolicy, nieodżałowanego pielgrzyma planety i Ojca zbłąkanej ludzkości, który umiał zapalić iskrę „Solidarności”, a narodom nieść nadzieję.</strong> Żyjemy dalej w cieniu Jego misji i mądrych słów jak choćby apelu o ludzi sumienia u steru rządów w Polsce. <strong>Uniewinnienie Kiszczaka, wyprzedaż polskich firm czy oddanie smoleńskiego śledztwa Rosjanom (oraz tyle innych afer)<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wskazują, że apelu o ludzi sumienia nie wysłuchano.</strong> Raport Anodiny pomija szereg czynników tak istotnych jak choćby analiza obsługi wieży kontrolnej na lotnisku, a rozkazy Krasnokuckiego i tajemniczego Olega unieważniły polecenie kierownika Plusnina o odejściu na lotnisko zapasowe. </span></span><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">Raport MAK-u to głównie dywagacje o stanie psychoemocjonalnym pilota Protasiuka, snute na bazie rosyjskich założeń o naciskach generała Błasika na załogę samolotu. <strong>Tymczasem na wspaniałym filmie Anity Gargas o tragedii Tupolewa (niebawem zostanie wyświetlony w polskich klubach Australii, a przeoczyć tego po prostu nie można!) słyszymy wypowiedź majora Andrieja Koronczika z lotnisku w Smoleńsku. Stwierdza on stanowczo, że hipoteza nacisków na pilota nie wchodzi w ogóle w rachubę, ponieważ Protasiuk miał słuchawki na uszach pozostając w dialogu z wieżą kontrolną, a to wykluczało jakikolwiek kontakt z Błasikiem. Zresztą świeże ustalenia komisji Macierewicza o eksplozji, która rozerwała samolot tuż przed upadkiem, przynoszą nowe pytania</strong>. </span></span><br />
<br />
<span style="font-family: Trebuchet MS;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlfmcoMzGh9CGmfVs8b_oF5JevoOd9jBDwpCxSbVObPpOsx2lKoPJyzUPk_xyTpIGHj8TazvtLna0SiB1wgsjBZKswCZw4o97QTja3MQKIwGEoEtFa3H7C_VW45815UPo77BzbQf4acxc/s1600/bilde.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlfmcoMzGh9CGmfVs8b_oF5JevoOd9jBDwpCxSbVObPpOsx2lKoPJyzUPk_xyTpIGHj8TazvtLna0SiB1wgsjBZKswCZw4o97QTja3MQKIwGEoEtFa3H7C_VW45815UPo77BzbQf4acxc/s400/bilde.jpg" width="400px" /></a></span><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">W raporcie Anodiny, jak w korcu MAK-u, pełno też innych nonsensów, sprzeczności wynikających ze zmanipulowania nagrań z czarnych skrzynek. </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: justify;"><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuZMbWMR-sHpRInVuciBPfMwOiVJnlcz_YFWrV3DaqQx24sjSbfCgUCLHDnOxZBv3cH-jN9uYIlGYlZfzQyMiXZhHv0eiddQRusrODtKRTfHrB34EdrMVT_-owS9l4HU4j67mA8N1xB4w/s1600/634236155996892131.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="272px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuZMbWMR-sHpRInVuciBPfMwOiVJnlcz_YFWrV3DaqQx24sjSbfCgUCLHDnOxZBv3cH-jN9uYIlGYlZfzQyMiXZhHv0eiddQRusrODtKRTfHrB34EdrMVT_-owS9l4HU4j67mA8N1xB4w/s400/634236155996892131.jpg" width="400px" /></a></span></span><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Niestety, jest tak jak w satyrycznym rysunku Andrzeja Krauze:</strong> <strong>„Energia, polityka zagraniczna, wyniki śledztwa – wszystko z Rosji, Myślę, że taniej byłoby przenieść rząd do Moskwy!"”</strong><span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Rzeczywiście, stan naszej suwerenności zaczyna przypominać nam epokę Konstytucji 3 Maja, a jej święto (zakazane w PRL-u) bardziej jest znakiem pierwszej Rzeczypospolitej! Dzisiaj jednak jest<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o wiele gorzej, bo w naszych czasach polskie dywizje nie wygrałyby nawet bitwy pod Zieleńcami. <strong>W okolicy Kaliningradu (dawnego Królewca, skąd król Leszczyński uchodził do Francji w 1734 r.) wycelowano w stronę zachodnią taktyczne rakiety z nuklearnymi głowicami.</strong> Moskal zawsze przezorny.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Mimo tej przewagi w uzbrojeniu, rezygnacja z dyplomacji zabiegającej o polski interes ze strony rządu PO-PSL, jest po prostu zdradą stanu, podobnie jak wspomniane już przekazanie smoleńskiego śledztwa Rosjanom. </span></span><br />
<br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg61ANcS0WVaB4vq6ykt8Wb65bW_BOnSWcgeCNUxXDDCtE78SCBPGrnARbojSU0M9551DNN7-BX2EMBsFMa3zbhUwxCCWWrpq4Alk0vg4CVnnVpenq3ayVt0Vl8N-fzCt2ASkjNpwIbhcs/s1600/mak__.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="282px" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg61ANcS0WVaB4vq6ykt8Wb65bW_BOnSWcgeCNUxXDDCtE78SCBPGrnARbojSU0M9551DNN7-BX2EMBsFMa3zbhUwxCCWWrpq4Alk0vg4CVnnVpenq3ayVt0Vl8N-fzCt2ASkjNpwIbhcs/s400/mak__.jpg" width="400px" /></a></span></span><br />
<span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;"><strong>Ta decyzja Tuska jest właściwie gestem wspólnika smoleńsko-katyńskiego spisku. Rację ma zatem Macierewicz domagając się postawienia premiera przed Trybunałem Stanu. Sęk tylko w tym, że w III RP w trybunałach zasiadają nadal sędziowie z peerelowskim stażem.</strong> </span></span></div><div class="MsoBodyText" style="margin: 0in 0in 6pt; text-align: left;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><span style="font-family: "Trebuchet MS", sans-serif;">_________________________________________________________</span></span></div>Elizabeth Celejewskahttp://www.blogger.com/profile/02520203124532583875noreply@blogger.com